Otwieramy szampana! W końcu padło określenie "pato"!

XXL, starzejesz się chyba. Dopiero w 7. poście w wątku? Chłopie, co tak późno?

To ja się wypowiem jako przedstawiciel pierwszej szkoły. Wykorzystałem zintegrowaną płytę z komputera, w którym przestała wystarczać. Przełożyłem ją do większej obudowy i dodałem do niej kartę kontrolera do dysków SATA na kilka dysków. Podłączyłem do tego dysk SSD na system i kilka talerzowych na dane. Zainstalowałem Openmediavault i postawiłem na nim RAID6. W sumie korzystam tylko z SMB i torrenciarki (fajne określenie), a koszt to kontroler, dyski i obudowa. Chodzi to już ponad pół roku i teraz moim jednym problemem jest dobranie do tego w końcu UPS, który nie padnie w momencie włączania tych wszystkich dysków i podtrzyma to ze 2 minuty na złożenie systemu w razie zaniku prądu. :)

Fajnie, że Atari okazało się niewinne. :)

Problem kabelka powinno się pisać na samym początku każdego FAQ o naprawach. W tym tygodniu moja karta sieciowa zaczęła się identyfikować jako 100Mb/s i nie szło jej przekonać, że jest inaczej. Oczywiście przewód sprawdziłem na samym końcu, po całym wkurzaniu się na instalację nowych sterowników. Leżał spokojnie za kompem, to niby co miało się z nim stać? A było od niego zacząć...

Cena ceną, została podana na forum publicznym i na forum została skomentowana. Podobno mamy wolność słowa.

Tam bardziej poszło o to, że na zwrócenie uwagi o cenę, reakcja była, delikatnie mówiąc, nieuprzejma, a potem było tylko gorzej.

Nie wyzywasz, ale chamski faktycznie jesteś.

Wiedziałem, że niektórzy grają z podpowiedziami z tutoriali, ale Dely to już przesadza. ;)

Odpowiedzi na oba pytania brzmią "TAK". :)

Jednym kompletem będę karmił Zoltara. ;)
W sumie jak tam jest dostęp do mikrofalówki, to wziąłbym jeszcze jeden komplet dla siebie. To wtedy 3x. ;)

Jest mikrofalówka? :)

Trochę ryzykowna w dobie furrasów. Może u takich odblokować nowy fetysz... ;)

Poproszę ATI All In Wonder. :)

Można prosić o jakieś informacje o tym AV hub plus+ na pilota? Jestem wstępnie zainteresowany.

I pyknął to w niecałe dwa miesiące, hobbystycznie, po godzinach. Podziwiam takich ludzi i dziękuję nie tylko za ratowanie tych sprzętów od zapomnienia, ale też za umożliwienie zrobienia sobie egzemplarza. :)