Albo RAM docisnąć.
W każdym razie - tak, spotkaliśmy się. Choćby kładzenie STE przy ogniu, na pustakach, żeby się ogrzało i zadziałało. :)
(I udało się to wtedy ;) ).
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Jak napisać grę na Atari - cz. 8 Premiera ósmej części popularnej serii poradników Larka o tworzeniu gier na Atari już 28 lipca!
TONY - Ark of the Covenant Kontynuacja przygód Tony'ego na Atari 8-bit, bez przemocy, z naciskiem na spryt i eksplorację.
ABBUC Software Contest 2025: Zgłoszenia Sprawdź aktualną listę programów zgłoszonych do konkursu ABBUC Software Contest 2025. Termin mija 31 lipca!
Gopher2600 0.50.0 Nowa wersja emulatora Atari 2600 z usprawnieniami i nowymi funkcjami debuggera.
Steem SSE 4.2.0 już dostępny Nowa wersja emulatora Steem SSE z istotnymi usprawnieniami i nowościami
atari.area forum » Posty przez YERZMYEY/HOOY-PROGRAM
Albo RAM docisnąć.
W każdym razie - tak, spotkaliśmy się. Choćby kładzenie STE przy ogniu, na pustakach, żeby się ogrzało i zadziałało. :)
(I udało się to wtedy ;) ).
Niiiiiiiiiieeeeeeeeee, nie zrozumiałeś w ogóle.
Dooooooobra, łotewer.
Tak czy inaczej - sprawa załatwiona.
Oczywiście, że da się "skonfigurować". Bo użytkownicy Windowsa7 bohatersko zmagają się z problemami, o których użytkownicy Windows XP nawet nie słyszeli.
(Skrzyp zaraz doda coś o Linuksie :) ).
Jeszcze raz wielkie dzięki; wygląda na to, że dokładnie to się działo. Te i inne faszystowskie "udogodnienia" staram się sukcesywnie wypie/rdalać w kosmos, ale nie zawsze wiem, gdzie szukać.
Tym razem się udało. :)
Dzięki i pzdrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr. :)
Marek:
Właśnie wiedziałem, że dot. tego typu kwestii, bo zawsze 100% ikon sieciowych znikało (chociaż nie tylko).
OK, wielkie dzięki, Szacowny Łaskawco, skromnie pochylam głowę przed ogromem Twej wiedzy.
Wyłączyłem to fhój.
Dzięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęękiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Twoje wypowiedzi są niezmiennie bezużyteczne, głęboko podziwiam wytrwałość.
Jak wszyscy wiedzą, windows7 jest to gó/wno i syf żałosny nie z tej ziemi, którego nie ruszyłbym nawet kijem, gdyby nie to, że niestety leży to - i gnije - w pracy.
Być może ktoś wie, czemu okresowo z pulpitu znikają następujące ikony (i nie pomaga program do zapisu i przywracania ikon na desktopie) -
- komputer
- otoczenie sieciowe / sieć
- dodaj/usuń programy
- dysk CD-ROM
- ikona / skrót do serwera oraz wszystkie ikony odwołujące się do serwera.
Zakładam, że w tym gó/wnie nie da się tego obejść, więc może ktoś przy okazji zna *****************dobry***************** program do zapisu i przywracania wszystkich ikon na pulpicie tej parodii systemu.
Thx.
Marek: na razie jeszcze spoko, można brać.
Detale -
yerzmyey AT interia.pl
Greetz.
PS: W przyszłym roku będzie na kasecie drugie YM-DIGITAL, albo coś nowego, chociaż z generalnie stosunkowo znanymi kawałkami (nareszcie zebranymi jednakowoż do qpy, bo mnie zawsze o to Mono torturuje).
Skrzyp: Kwestia RKLE jest dla mnie nie do okiełznania, a tu jeszcze Niemcy ponoć mają brać jakąś partię, więc po prostu nie dam rady.
Grzybson: jeszcze nie, ale powoli schodzą. Zostało jakieś 40-45. Z czego zapewne część muszę pozostawić na ten koncert, co z Panem Pinokiem gramy w Rzeszowie, z końcem listopada (o ile dożyję, różnie bywa).
Więc na razie trochę jeszcze jest.
Pzdrrrrrrr!
Ja pier/dolę, szaleństwo. :) http://chip-union.net/?p=2413
Gorgh: Haha, dzięki. No niestety nie ma kasy. :( Nie dojadę.
Skrzyp: Eeee, nie ma sensu to. Dzięki za pomoc, ale myślę, że i tak nic by z tego nie wyszło.
Heh, dzięki; na razie nic więcej nie ma. :) Jednak trochę za droga taka zabawa. Może raz do roku to jeszcze jest wykonalne. :)
MP3 możesz zrobić bez problemu.
Stryker: A co to jest RK?
Wieczor:
Ja już to mam. :)
Lata temu dostałem nawet od autora, wraz z pierwszą wersją Houstona, w pełni działający kalkulator TI wraz z okablowaniem. :)
Prawdopodobnie już niedługo i takie do puszczenia przez atarowski magnetofon będzie robił jeden kolega.
Fęks men.
Już powoli zaczynają schodzić.
To, co zostanie, wezmę pewnie na któryś zlot, dla jaj.
Tym razem muszę kierować się tym
GSM: 850/900/1800/1900 MHz.
Hrw: ooooo, wielkie wielkie dzięki.
PS: Chyba sobie jednak kupię (oczywiście polskiego) smartphone'a z dodatkowymi zakresami. Hmmmmmmmmmmmmmmmmmm.
Ja jestem jak Jarosław Kaczyński (aż dziw, że konto w banku mam, ale ledwo co), więc dziękując za powyższe informacje (które zapisuję i przekażę bankowi), poproszę jednak o łopatologiczne stwierdzenie w konwencji idiot-guide, czy w Stanach należy mieć kartę na pin, czy kartę "zbliżeniową".
Tak czy inaczej, rozumiem, że raczej kredytowa.
A to rzuć może maila na
yerzmyey AT interia.pl
to będzie prościej, jak wnoszę.
Pzdrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!
Bo w telefonie masz 900/1800MHz a potrzebujesz 850/1900MHz. Popytaj po znajomych czy ktoś nie ma zbędnego telefonu z którąś z tych częstotliwości.
Aha, aha. Wielkie dzięki.
Lotharek:
OK, postaram się. :) :)
A tak jeszcze odnośnie tych "kart do płacenia", to tam należy te na pin/kod, czy te "zbliżeniowe" raczej??????????????????
Pablo:
heheh, plus jest taki, że na jednej stronie jest album spec, a na drugiej - ami. :)
OK, właśnie planuję ze 20 do Rzeszowa wziąć. :)
Z tego miejsca chciałbym bardzo podziękować Panu Pinokiowi za wszelką pomoc.
Jego zdolności organizatorskie w kontekście tego typu retro-eventów są nie do przecenienia. (O czym część niedowiarków już się przekonała, a pozostała część przekona się już za jakiś czas).
Za każdym razem, gdy wyciągałem coś zepsutego lub zjaranego, Pan Pinokio wyciągał sprawny zamiennik, niczym królika z kapelusza. Zadziwiające.
Osoby zainteresowane stanem Falcona uspakajam: wygląda na to, że komputer jest sprawny, za to DHS-Tracker wykazuje ewidentne tendencje do degradacji z czasem używania. Wyje.bałem to, wgrałem jeszcze raz z peceta - i 100% działa. Ha!
Skrzyp:
jest to seria de facto testowa: do sprawdzenia, jak to w ogóle działa, jaki ma sens - techniczna.
Np - już wiadomo, że produkt NIE jest przeznaczony dla audiofilów. :)
Duddie: Haha, no nie zastanawiałem się nad tym za bardzo. Jedna kaseta kosztowała mnie ok. 9 zł. Więc powiedzmy, że jest za 10 zł. ;) Ale jakaś poczta do tego, więc pewnie z 15.
Chyba, że gdzieś na miejscu, na jakimś zlocie, hłe hłe hłe.
Hahahahahahahahahahhahaha. :)
Ha, no niestety - w MaxComie mówią, że ten MM431 nie zadziała ponoć w USA, bo tam są inne częstotliwości itp.
No to już nie wiem.
atari.area forum » Posty przez YERZMYEY/HOOY-PROGRAM
Wygenerowano w 0.143 sekund, wykonano 13 zapytań