Doceniam zapał elektroników do wymyślania rozszerzeń, ale jeśli potrzebuję wypasioną grafikę i procesor, to wyciągam z kieszeni Androida. Co do nabywców rozszerzeń: nikt Wam nie każe ich zakładać, a jeśli dobrowolnie sami zakładacie, to liczcie się z konsekwencjami
czyli piszesz, że doceniasz zapał elektroników, kompletnie zbędny, bo po co,wszak to nie atari, jednocześnie korzystając z wybranych przez siebie udogodnień
jak sądzisz, jaką ja mam motywacje do robienia czegokolwiek dla atari widząc takie wypowiedzi?
traktuje to osobiście? oczywiście, że tak