atari classic napisał/a:Widze, ze znaczenie okreslenia "kolizja jakas z tylka" pozostanie na zawsze tajemnica umyslu maziego, chyba ze ktos inny na tym forum laskawie nas oswieci. Czyli zostajemy na poziome - mazi twierdzi ze Zybex na C64 jest gorszy bo "kolizja jakas z tylka" ale nie powie co to wlasciwie znaczy, ergo mamy mu wierzyc na slowo i nie dyskutowac. W kwesti potwora z 3 komnaty Draconusa (wreszcie jakis konkret) to faktycznie trudniej go zabic na C64, ale za to mozna latwiej przeskoczyc (dzieki lepszej i plynniejszej animacji). Generalnie nawet jezeli Draconus jest trudniejszy na C64 to znaczy, że automatycznie gorszy ? Jedni wola latwiej (jak mazi i dla nich obecnie w grach jest eleganckie rozwiazanie - mozliwosc gry na poziomie "easy") natomiast hardcorowcy wola gdy gra stanowi wyzwanie ( dla nich "hard"). Jakbysmy nie kombinowali, to jednak twierdzenie ze gra jest gorsza bo trudniejsza lub enigmatyczne wzmianki o "lepszej grywalnosci" sa raczej malo wymierne i osobniczo zmienne. W odroznieniu od konretow typu: animacja, rozdzielczosc, liczba kolorow, sprajtow itp. ktore nie podlegaja subiektywnym odczuciom. No i na koniec mazi, odpusc sobie te ciosy ponizej pasa dotyczace mojego nicka, bo widzisz, ja w kontekscie tej dyskusji tez moglbym zasugerowac jakas paradną modyfikacje twojego. Jednak nie zamierzam tego robic, bo personalne ataki sa z reguly objawem braku argumentow w dyskusji, co niestety zauwazam w twoim przypadku.
Dyskusja jak ze slepym o kolorach. Tyle, ze ten doceni grywalnosc a nie ilosc odcieni.
Napisalem co oznacza "kolizja jakas z tylka" a Ty dalej nie rozumiesz, kwiczac, puszac sie i wzdymajac. Wiec moze w koncu zagraj a nie posilkuj sie youtubem wtedy moze to do Ciebie trafi.
To, ze grafika jest ladniejsza zgadzamy sie obydwaj, jednak, jak staram sie Ci wyluszczyc, grafika wyzszej rozdzelczosci programu bardziej grywalnego nie czyni. Przykladem jest multum tytulow na peceta, ktore pomimo super grafy do grywalnych nie naleza (e.g. Daikatana) oraz w tym przypadku przykladowa kolizja sprite'ow oraz gwiazdki.
A Ty dalej bedziesz sie upieral, jak emo, ze wyzsza rozdzielczosc=lepsza gra i jak ktos twierdzi inaczej to podetne sobie zyly. Gratuluje.
Chciales przyklady wiec Ci je podalem. Jednak Ty, jak to masz w zwyczaju, obrociles to w nieumiejetnosc grajacego czyli mnie. Slabe. Na atari ide/lece i zabijam, na c64 musze unikac i przeskakiwac. Heheh i to ma byc grywalniejsza gra :) ?!?!
Caly czas pisze o grywlanosci i twierdze, ze nie grafika wyzszej rozdzielczosci czyni gre bardziej grywlana. Ale to stwierdzi tylko osoba, ktora w dane tytuly grala i probowala przejsc a nie osoba, ktora tylko obejrzala YT i odpalila gre przez 5 min.
Piszesz cos o atakach personalnych. Przytocz bo nie wiem ocb. Jezeli pijesz do stwierdzenia, ze chyba pomyliles niki to powiem tylko tyle, ze bezczelnoscia jest jak commodorowiec przyjmuje nazwe atari i troluje pod szyldem c64 na forum atarowskim o rzeczach, o ktorych jak widac nie ma pojecia (grywalnosc) a zaslania sie "wyzsza rozdzielczoscia". Zebys twierdzil, ze na commodore bylo duzo wiecej ladniejszych gier to przyznalbym Ci racje ale nie w przypadku grywalnosci ww gier.