@piguła: udało mi się "chyba" poprawnie przekonwertować oba wrzucone przez Ciebie pliki. Piszę chyba to format ATT to jakieś szaleństwo, kiedyś narzekałem na UM że ono ma sumę kontrolna liczoną za pomocą XOR i do powoduje ryzyko dużych przekłamań, ale ATT nie ma sumy kontrolnej wcale!!! To jest czyste szaleństwo! Kogoś kto to wymyślił ... no cóż... może nie chciał reklamacji nagranych kaset :D

Ale wracając to tematu w przypadku "whistler brother" brakowało po prostu kawałka tonu synchronizującego pomiędzy blokami, skleiłem Twoje dwa pliki HEX poprawiając jeden blok i poszło. W przypadku "Amaurote" kaseta musiała mieć już swoje lata więc przetworzyłem ten plik .WAV za pomocą swoich prymitywnych "prostokątuzujących" sygnał python-owych skryptów i po tej operacji użycie "a8cas-util" w trybie ATT dało działającą wersję gry. Przynajmniej na pierwszy rzut oko działającą (bo nie widzę żadnych przekłamań w grafice ani innych początkowo widocznych artefaktów). A to że ramka zostaje czerwona, to już kwestia loadera i samej gry. Loader zostawia ramkę czerwoną, a gra ustawia czarny kolor ramki dopiero po rozpoczęciu gry przez użytkownika. No ale pewności żadnej nie mam ponieważ jak "kwękałem" powyżej nie ma żadnej pewności ponieważ bloki danych systemu ATT nie zawierają żadnych sum kontrolnych! :D Trzeba by porównywać bloki danych z oryginalną wersją gry.

Wspominałeś także że "kopier" z carta "New Cart" zmienia zawsze format z ATT na UM, pewnie własnie dlatego aby mieć chociaż jakąkolwiek sumę kontrolną, nawet XOR jest lepszy niż brak jakiejkolwiek kontroli poprawności odczytania danych ;-)

To chyba wszystko co chciałem napisać, w załączniku obrobione materiały (cas + hex).

ps1) ja pierniczę ... czy ktoś DDoS-uje serwer atari.area ??? Przecież wysłanie posta jest praktycznie niemożliwe ;/ bujam się z tym od dłuższego czasu i cały czas albo timeout, albo connection reset by peer. Za n-tym razem post się dodał bez załączników. No zobaczymy czy teraz się uda.

ps2) pierwotnie miałem napisane nieco więcej o problemie z whistler brother i dlaczego dodanie przerwy Ci działało, ale przez zrywanie połączenia i próbę publikacji postu kilkukrotnie straciłem zawartość tego co pisałem. Przepraszam, ale nie chce mi się pisać tego kolejny raz ;/

ps3) jeszcze jedno... do wczytywania używałem "LOADER 1" z carta "Super Cartridge" by Unerring Master (pozycja A z menu). Używając carta od "JotHa" należy wybrać loader "ATT v.2 (pozycja 5 z menu). Uścislając:

"LOADER 1" z Super Cartridge od UM to jest "Loader V2" z carta "JotHa"
"LOADER 2" z Super Cartridge od UM to jest "Loader V1" z carta "JotHa"

Różnica pomiędzy loaderami jest taka iż "LOADER 1" lokuje się bardzo nisko w pamięci ($100-$1B9, $3FD-$471), natomiast "LOADER 2" lokuje się pod OS-ROM ($CC00, $D800). Zatem jeżeli jakiś program będzie wykorzystywał pamięć pod OS-ROM w trakcie ładowania, to na pewno nie uda się go załadować z użyciem "LOADER 2".

ps4) Walcząc tymi plikami i testując je na EMU, przygotowałem również wersję obrazu carta "JotHa" automatycznie odłączającą się, gdy tylko wybierzemy typ carta "Phoenix 8k" przy podpinaniu obrazu do emulatora. Aby nie mnożyć bytów update w poście powyżej.

takron27 napisał/a:

btw. Seban, czy jest gdzieś dostępny przerobiony na xex cart 'AST multi cartridge' made by AS atari studio, który przed laty robiłeś replikę?

Tego się nie da tak prosto zrobić jak w przypadku innych cartów. AST-Multicart to dość rozbudowana konstrukcja, po odpaleniu instaluje on sobie handler urządzenia "Q:", z którego potem odpalane są poszczególne "pliki" zawarte w pamięci EPROM. Cart jest tak zrobiony że po wyłączeniu, tworzy sobie on "okno" z danymi, a właściwie sektorem pamięci EPROM mapowanym w obszarze $D500-$D5FF, także niby cart jest wyłączony ale można dostać się do dowolnej strony pamięci EPROM. Kiedyś zasadę działania opisałem w tym poście: AST Multicartridge.

Co do przeróbki na .XEX to trzeba by po prostu wszystkie te programy wydłubać z obrazu EPROM i napisać od nowa kod odpalający te wszystkie pozycje z menu z głównej pamięci komputera. Do zrobienia, ale czy to ma sens? tzn. czy istnieje taka potrzeba?

@lemiel: niestety chyba o tego Stanisława chodziło... miejsce się zgadza (Kraków), profil firmy by odpowiadał wcześniejszym hobby Stanisława, "mgr inż." też by pasowało ...

http://seban.pigwa.net/aa/turbo3200.png

@piguła: w przypadku "whistler brother" chyba wiem gdzie jest problem, ale rozwiązanie wrzucę niebawem o ile moje przypuszczenia się potwierdzą.

@takron27: no dokładnie tak, ten cart był opisany w tym poście: ATT/AST/UM Super Cartrige by Atrax

"zapodana" przeze mnie wersja .XEX jest o tyle inna że wygenerowana z jakiegoś mojego skrypto-automatu, który po drodze robi kilka rzeczy... tzn. podczas ładowania ustawia MEMTOP zgodnie z rozmiarem obrazu karta, zamyka i otwiera ponownie edytor ekranowy tak że Display List jest poniżej obrazu carta i nie zostanie "zadeptany" przez ładujący się obraz w obszar $A000-$BFFF, wyświetlany jest durny napis "Loading..." podczas wczytywania, to oczywiście nieistotny dodatek, i nie ma znaczenia dla posiadaczy AVG czy innych cartów... ale przy wczytywaniu z magnetofonu czy wolnej (19200 bps) stacji dysków... napis pewnie uda się zobaczyć... po załadowaniu kod "symuluje" odpalanie obrazu carta tak jak robi to OS, tzn. wywoływany jest wektor INIT a potem RUN.

Dla niektórych obrazów cartów może mieć to znaczenie, w przypadku akurat tego carta, to chyba akurat nie ma znaczenia. Plik .XEX dodałem bo jest generowany z automatu. W przypadku .XEX który zapodał piguła, jest to chyba goły obraz carta z dodanym segmentem RUN ($2E0) wskazującym na adres uruchomienia carta. A więc DL podczas odpalania .XEX-a od piguły zostanie "zadeptany", przez chwilę mogą pojawić się śmiecie na ekranie, ale poza tym nie będzie chyba innych skutków ubocznych.

Wybór należy do Ciebie, skoro .XEX udostępniony przez pigułę działa to nie powodu abyś musiał używać tego który ja zapodałem :)

struktura pliku .XEX w mojej wersji:

Input file is um_new_cart_JotHa.xex and the file size is 8297 bytes.

Header is: $ffff
block 001: $8000-$8052 ($0053)
block 002: $02e2-$02e3 ($0002) ---> INIT $8000
block 003: $a000-$bfff ($2000)
block 004: $02e0-$02e1 ($0002) --->  RUN $803e

File um_new_cart_JotHa.xex is OK!

Struktura pliku XEX w wersji od piguły:

Input file is New_Cart_AST_ATT_UM.xex and the file size is 8204 bytes.

Header is: $ffff
block 001: $a000-$bfff ($2000)
block 002: $02e0-$02e1 ($0002) --->  RUN $bf00

File New_Cart_AST_ATT_UM.xex is OK!

jak widać w przypadku mojej wersji dodatkowe procki siedzą w obszarze $8000-$8052, właśnie dlatego o tyle + dodatkowy segment INIT ten .XEX jest dłuższy.

I nie krytykuję tutaj roboty którą zrobił piguła, bo zrobił ją dobrze. Każdy po prostu ma inny styl i podejście, mogę zrobić "po swojemu", to robię, szczególnie że wypada z automatu (makefile) ;-)

Wrócę jeszcze na chwilę do cartridge dla systemu AST/ATT/UM który jakiś czas temu prezentował piguła w tym poście: "UM New Cartridge by UD/JotHa".

Tak się złożyło że taki sam cart wpadł w ręce uicr0Bee-iego i można było zweryfikować poprawność zawartości pamięci EPROM z dump-a od piguły, tzn. ustalić czy zawartość pamięci EPROM jest identyczna w obu przypadkach. Uicr0Bee dokonał zrzutu zawartości pamięci carta oraz wykonał parę zdjęć carta, dzięki temu mogę zaprezentować je poniżej.

Na początek zawartość pamięci EPROM znajduje się tutaj: UM new cart by UD/JotHa - EPROM dump

Przygotowałem także wersję XEX, którą  można pobrać  stąd: UM new cart by UD/JotHa - XEX file

dla identyfikacji/weryfikacji skrót SHA256 zawartości pamięci EPROM:

um_new_cart_JotHa.a000.bfff.bin SHA256: 6498d4a1a4c52ecb56f2f3a01dca8bd3dab2e60df89a0a055bca999020e2692e

EDIT:Przygotowałem też wersję obrazu cartridge z drobnym patche-em, można ją uruchomić pod emulatorem wybierając typ carta "Phoenix 8K", ten obraz carta wystartuje sam (odłączając się automatycznie poprzez zapis do $D500). Ten obraz można również wrzucić na cart typu "phoenix" i będzie on sam się odłączał na realnym sprzęcie. Obraz do pobrania tutaj: UM new cart by UD/JotHa (with CCTL patch).

Ale po co ja publikuję to wszystko jeszcze raz skoro dump wcześniej udostępnił piguła? Ano dlatego że okazało się że w pliku który wcześniej udostępnił piguła (.car) dodano nagłówek binarny (6 bajtów: $FF $FF $00 $A0 $FF $FF) i to by jeszcze nie było problemem, ale ostatni bajt pliku został uszkodzony (zastąpiony zerem) jako że był to starszy bajt adresu wektora INIT cartridge, to nawet po usunięciu nagłówka binarnego, taki plik nie uruchamiał się jako obraz carta np. pod emulatorem. Plik XEX uruchamiał się ponieważ adres uruchomienia ustalono na sztywno więc wektor INIT był pomijany.

Mając materiały udostępnione przez uicr0Bee-iego postanowiłem odkurzyć nieco temat i wyprostować zaległą sprawę :) Nie wiem czy pigłuła ten plik .car z Twojego posta robiłeś ręcznie czy jakimś narzędziem, jeżeli ręcznie to rozumiem że ręka mogła się omsknąć i ostatni bajt został nadpisany/skasowany, ale jeżeli używałeś jakiegoś narzędzia do konwersji BIN->Atari DOS file, to to narzędzie ma błąd i niszczy ostatni bajt pliku? A może oryginalny dump tak ma? tzn. ostatni bajt w pamięci EPROM ma wartość zero? Ale raczej gdy zawartość EPROM się uszkadza to tam pojawiają się dodatkowe "1" a nie zera, a u Ciebie w pliku jest $00 zamiast $BF. Co prawda wektor INIT i tak wskazuje na adres $BFF8 gdzie też znajduje się rozkaz RTS, więc to niewiele zmienia... ale teraz chociaż nie ma wątpliwości jak to powinno wyglądać :)

Reasumując... teraz mamy obraz carta z dwóch źródeł i z całą pewnością można powiedzieć iż zawartość pamięci EPROM w obu przypadkach jest identyczna (po naprawieniu ostatniego bajtu w obrazie) zawartość plików jest identyczna.

I na koniec fotki wykonane przez uicr0Bee-iego, sam cart prezentuje się tak:
http://seban.pigwa.net/uicr0bee/carts/um_new_cart_JotHa/photos/um_new_cart_JotHa.jpg

góra płytki drukowanej:
http://seban.pigwa.net/uicr0bee/carts/um_new_cart_JotHa/photos/um_new_cart_JotHa_PCB_top.jpg

dół płytki drukowanej:
http://seban.pigwa.net/uicr0bee/carts/um_new_cart_JotHa/photos/um_new_cart_JotHa_PCB_bot.jpg

ps) schematu carta nawet nie ma co rysować ponieważ jest to najprostszy cartridge o rozmiarze 8kB, lokujący się w przestrzeni $A000-$BFFF, mechanizm odłączania carta jest manualny, tzn. po starcie cartridge należy po prostu wyłączyć ów cart za pomocą przełącznika, gdy tylko na ekranie zobaczymy napis "CARTRIDGE OFF!".

@baktra: to całkiem możliwe iż jest to autor, znalazłem parę innych jego postów na różnych news-grupach, ale żaden z adresów e-mail nie wydaje się być aktualny.

Jestem w trakcie analizy tegoż systemu i niebawem podrzucę trochę więcej informacji na jego temat. Być może obędzie się bez konieczności poszukiwania pomocy u autora rozwiązania, niemniej jednak fajnie byłoby poznać historię powstanie tegoż systemu.

Na pewno wymagany jest dedykowany interface obsługujący tenże system, na pewno zmieniono częstotliwości kodujące 0 i 1. Po bardzo pobieżnej analizie wychodzi na to że wybrano częstotliwości 3,1KHz i 6,2KHz jako kodujące poszczególne stany logiczne. Przeprowadzę parę eksperymentów i dam znać czy udało mi się poprawnie zdekodować ten zapis. Może być też tak że dekoder/demodulator FSK zastosowany w tym systemie turbo nie był wrażliwy na taką odchyłkę częstotliwości kodujących od standardowych 3,9KHz i 5,3KHz ... to z kolei nasuwa myśl że demodulator FSK tego systemu nie był oparty o filtry paskowe, ale zapewne o jakiś dyskryminator częstotliwości czy też jakiś układ PLL.

Podział na rekordy w tym systemie pozostał, każdy program na również nadaną nazwę i wszystko wskazuje na to że każdy z rekordów zawiera nr bloku i nazwę. To bardzo wstępne ustalenia i dam znać jak tylko ustalę nieco więcej.

132

(94 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Dzięki WIELKIE! :D

tak na szybko... po pierwszym rzucie okiem... powiem Ci że trafiłeś perełkę :) To jest system turbo bardzo podobny do Turbo 2600, czyli bazuje na modulacji FSK, tylko zwiększa prędkość w/g informacji z czołówki do 3200bps, oczywiście wymagany jest specjalny dedykowany interface (demodulator FSK, który wyciągnie owe obiecane 3200 :)

Nie ma co prawda żadnej instrukcji i będe musiał się przegryźć przez kod aby zrozumieć jak wczytać programy zapisane w Turbo, bo domyślnie mogę wyświetlić nazwy lub nadać nazwę, o ile wyświetlanie nazw działa, to "nadanie nazwy" powoduje wysypanie się tego systemu, nie wiem co muszę zrobić aby rozpocząć wczytywanie w turbo. Jak mi się uda przez to przegryźć to dam znać oczywiście.

Z analizy nagrań wynika że system nie stosuje zapisu w długim bloku, a nadal jest wprowadzony podział na rekordy danych. Tak samo jak w przypadku Turbo 2600 system turbo lokuje się pod systemem operacyjnym. Nie wiem który z systemów powstał wcześniej, być może powstały niezależnie, a być może ktoś się kimś inspirował, na razie to tylko dywagacje, niczym nie potwierdzone... jak przyjrzę się kodowi systemu to może będę w stanie coś więcej powiedzieć.

Hej!

Próbowałem wczoraj ściągnąć pierwszy udostępniony plik, ale miałem "odmowa dostępu", tzn. wyskoczyło okno "z prośbą o udzielenie dostępu", niby wysłałem ale nadal nie mogę ściągnąć nawet pierwszego pliku.

Hej!

Zgraj chociaż jedno nagranie, to będzie można przeanalizować. Nigdy tego systemu turbo nie widziałem, ale ja mało jeszcze widziałem :) tzn. mój wycinek wiedzy okazuje się dość mały, zawsze gdy myślę że nic nowego się nie pojawi to pokazujecie mi jakąś fajną niespodziankę! :D

136

(115 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Cześć!

Jest szansa że niebawem uda mi się wrócić do tematu. Obecnie za dużo rzeczy się dzieje na raz abym mógł ogarnąć czasowo i ten temat. Ale pamiętam o nim i jak tylko czas pozwoli to na pewno znowu podziałam w tym temacie.

137

(5 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Hej!

Loader o którym wspomina supaplex pochodzi z programu zgrywus+, a jego autorem jest JBW (Janusz B. Wiśniewski). Zgrywus+ jak i Turbo 2000 plus, znajdują się chociażby w pliku ATR (dyskietka zawierająca listingi z TA 4/93) który można sciągnąć z linku który podawał klopeks.

Za pomocą zgruwus+ można wygenerować zarówno plik .XEX jak i .BOOT, gdy wybierzemy generowanie pliku .BOOT zgrywus+ dołączy ów jedno-blokowy loader.

W "zamierzchłych czasach" każdy z nas (mówię jeszcze o czasach kiedy istniało Code3, XE-Team, etc.) każdy z koderów w ramach "sportu" pisał swój własny loader, odpowiednik koszmarnego "!"... ja w ramach grzebania w starych dyskietkach odkopałem swoją wersję i umieściłem ją na GitHub, można na nią rzucić okiem o tutaj: Code3 Tape Loader. Również zajmuje 1 rekord (128 bajtów). Do kompletu był jeszcze "Code3 Tape Copy", ale tego narzędzia na chwilę obecną nie namierzyłem w swoich archiwach, gdy się jakimś cudem napatoczy to oczywiście udostępnię.

ps) @klopex jeżeli chodzi o narzędzie operujące na plikach typu Atari DOS binary file, to swego czasu (gdy nie używało się jeszcze narzędzi tego typu na PC) ja używałem "Super Packer", obecnie wygodniej używać narzędzia uruchamianego na PC, może być to np. SuperPacker autorstwa TeBe-ego.

No i jest jeszcze DTX Manager autorstwa Baktra.

138

(2 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

włączenie silnika magnetofonu:

POKE 54018,52

wyłączenie silnika magnetofonu:

POKE 54018,60

139

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

klopeks napisał/a:

ale cart @blukiego to tylko BOOT i już w tym momencie go nie wczytam z dyskietki, tylko uruchamiam magnetofon.

Dopiero teraz zrozumiałem o co Ci chodzi, tzn. o który plik i jak chcesz go wczytywać. W załączniku poprawiona wersja BOOT/XFD softu z paczki softu od blukiego która powinna się dać uruchomić za pomocą SIO2PC i AspeQT czy też RespeQT.

Sprawdziłem pod Linux/RespeQT i wygląda na to że działa, zakładam zatem że powinno ruszyć też pod Windows/AspeQT.

http://seban.pigwa.net/aa/RespeQT.png

140

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

właśnie pisząc "o sposobie" miałem na myśli podmianę rozszerzenia na XFD. Tak własnie testowałem pod Altirra.

mono napisał/a:

Atari800 ładuje .BOOT bezproblemowo,

kurczę faktycznie! teraz sprawdziłem i działa ... nie wiem co robiłem nie tak ale wcześniej miałem komunikat o niemożności załadowania tegoż pliku ("can't load "t2k1.boot"). Nie wiem co było nie tak, dziś ruszyło "od ręki" (Atari800 v. 5.0.0 / Debian). Być może problemem był "shared folder" "podmontowany" via NFS, a dziś odpaliłem lokalnie i po prostu ruszyło. Dzięki za naprowadzenie, bo byłem przekonany że Atari800 plików BOOT nie uruchamia.

141

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

A jak wczytujesz wersję BOOT z dyskietki? Z tego co mi wiadomo żaden emulator nie potrafi wczytywać plików w formacie .BOOT, jest co prawda jeden sposób aby go oszukać jednak normalnie nie ma (albo nie znam) takiej możliwości.

Na realnym sprzęcie plik BOOT trzeba by nagrać sektorami na dyskietkę w gęstości Single lub Enchanced, a jeżeli bootujesz się z jakiegoś SIO2PC, SIO2SD to trzeba by stworzyć plik ATR w którym należałoby umieścić zawartość pliku również w pierwszych sektorach dyskietki, ale nie jako plik wewnątrz ATR-a tylko nagrać to sektorami lub po prostu używać wersji .XEX i jakiegoś inicjalizera/loadera (np. chaos loader)  czy nawet DOS-a z pod którego należałoby wczytać plik .xex

142

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Cześć!

Dobra, to może po kolei... co prawda mi się wydawało że już kiedyś to robiłem, ale usiadłem do tego jeszcze raz nie mając czasu na przeglądanie "starych śmieci" ;-) ... w załączniku dodaję zatem wersje plikowe tego carta (Turbo 2001 + Universal Copy II) w formatach BOOT, XEX oraz plik CAS który można nagrać na kasetę i potem wczytać sobie bootując komputer z kasety (OPTION + START).

Ta wersja Turbo 2001 lokuje się pod systemem operacyjnym ma niby MEMLO na poziomie $800, ale cokolwiek się będzie chciało załadować pod OS-ROM ($C000-$CFFF, $D800-$FFFF) zniszczy system turbo tam umieszczony i spowoduje totalny zwis podczas ładowania się takiego programu. Zatem np. wszystkie programy spakowane Cruncherem 5.0 Magnusa, Code3 Cruncherem czy też inne programy umieszczające się pod OS-ROM w trakcie ładowania nie wczytają się z użyciem tejże wersji systemu.

Na razie wrzucam tylko pliki wynikowe, źródła pokazujące "jak to zostało zrobione" mogę oczywiście udostępnić, ale to chyba mało kogo interesuje. Gdy już zrobiłem tę wersję, jak się okazało po raz drugi... zacząłem przeglądać ten mega wątek o systemach turbo i oczywiście okazało się że dobrze mi się wydawało że to już robiłem... dokładnie w tym poście: Turbo 2001 + copy. Ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło, ponieważ wtedy zrobiłem tylko wersję .XEX, teraz macie do dyspozycji wersję BOOT czy gotowe rozwiązanie w postaci pliku CAS.

Wrócę jeszcze do lokowanie się tej wersji Turbo 2001 pod OS-ROM, dla starych gier, które to nie były w żaden sposób kompresowane, czy też nie ładowały swoich segmentów danych pod OS-ROM to rozwiązanie będzie oczywiście w porządku, jednak dla większości nowszych produkcji będzie to oczywiście problem... ale dla takich przypadków polecam wersję Turbo 2001 lokującą się w obszarze $0700-$199C, zatem MEMLO wynosi $199D. Jak widać sporo wyżej, ale należy pamiętać że Turbo 2000F, KSO Turbo 2000, wymagają 3kB bufora od rekord odczytany z taśmy. Z tą wersją będą działać zatem wszystkie gry które ładują się powyżej adresu $199C, także takie które ładują się pod OS-ROM lub zajmują ten obszar podczas ładowania. Wersja dla cartridge w tym poście: Turbo 2001 v.2.1, natomiast wersja BOOT (wystarczy nagrać na kasetę) znajduje się w arch. Bluki-ego pod nazwą: "T2001C'.

143

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Hej!

Często wbudowane karty dźwiękowe mają sterowniki które domyślnie mają włączone różne "polepszacze" dźwięku, a to "3d sound", a to "srs", a to "spatial sound", albo jakieś dziwne korekcje czy ustawienia software-owego EQ. To oczywiście ma wpływ (destrukcyjny) na wszystkie generowane pliki audio zawierające dane, bo przejście przez taki sterownik czy tam wbudowane w układ DSP powoduje zniekształcenie tegoż sygnału... prawdę mówiąc nie pomyślałem o tym ja również kiedyś dawno temu się na to nadziałem, nie pamiętam marki/prodycenta laptopa ale miał wbudowany dość popularny chip od RealTek do dźwięku i było w nim domyślnie ustawione jakieś "przestrzenne poszerzanie" (czytaj psucie) dźwięku, było to na tyle dawno temu że dopiero jak opisałeś powyżej swój problem to mi się przypomniało że taka sytuacja miała miejsce.

W moim wypadku wtedy pomogło wyłączenie tych wszystkich niby "polepszaczy" dźwieku w ustawieniach sterownika karty dźwiekowej.

EDIT:

Sprawdziłem na jakimś "nowoczesnym złomie" z chipem RealTek na pokładzie i Windows 11 i być może trudno uwierzyć ale owe "polepszacze" dźwięku nadal tam są ;-) Da się to oczywiście wyłączyć, domyślnie było oczywiście włączone.

http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=10643&download=0

144

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

ale przecież zawsze można przez pomyłkę zamienić kable łączące kartę dźwiękową magnetofonem, lub podłączyć sygnał tylko do jednego wejścia (REC-IN) w magnetofonie... możliwości pomyłki są, wspominam o tym tylko po to aby się upewnić że wszystko jest dobrze podpięte i skonfigurowane.

145

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

@klopeks: z jakim poziomem nagrywasz sygnał na kasetę docelową? dodam tylko że w moim przypadku działają nagrania z poziomami np. 0dB, -1dB, -3dB. Chociaż mam wrażenie że mojemu staremu XC12 bardziej odpowiadają nagrania nieco poniżej 0dB. No i jeszcze jedna sprawa, na którym kanale nagrywasz dane? Normalnie powinien być to kanał prawy, ale nagranie na obu kanałach L,R też nie będzie powodowało problemów. Natomiast nagrania na kanale lewym jest błędem, bo ten kanał jest tylko odtwarzany jako ścieżka audio.

Kolejną sprawą może być kwestia ustawienia głowicy w magnetofonie na którym próbujesz wczytać grę. Zakładam że magnetofon na którym nagrywasz ma fabrycznie ustawioną głowicę.

146

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Hej!

Po pierwsze może być tak że Twój system do nagrywania kaset (magnetofon, karta dźwiękowa, przedwzmacniacz, etc.) odwraca fazę sygnału, w tym wypadku zmień ustawienie w pluginie dla KSO Turbo 2000, czyli Tools->Preferences->KSO Turbo 2000, i zaznacz opcję "invert polarity pulses".

Po drugie jeżeli format wydaje Ci się niestandardowy i chcesz używać oryginalnego formatu upewnij się że gdy dodajesz "pojedynczo" pliki do "playlisty" (opcja "add") upewnij się że masz zaznaczony "Natural Format" w polu "conversion type".

A gdy używasz np. "Wizard for files" to upewnij się że w oknie "allowed methods" masz wybrane tylko KSO Turbo 2000, a opcje "KSO Turbo 2000 Speedy 2700" i "KSO Turbo 2000 L3" nie są wybrane.

Natomiast jeżeli chcesz nagrywać np. gry w formacie binarnym (.xex) to opcja Speedy 2700 wydaje się całkiem sensownym rozwiązaniem (format nie ma sztywnego podziału na bloki, co powoduje szybsze wczytywanie się większości gier, ponieważ oszczędzamy czas gdy nie ma tonów synchronizujących przed początkiem każdego rekordu danych).

147

(115 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

o dzięki Vidol! Jesteś Wielki! Bo ja już zacząłem deasemblację procedury dekompresującej zawartej w "Miecze Valdgira II", oszczędziłeś mi sporo czasu! Dzięki! :) Nie ma to jak oryginalne źródło z komentarzami autora ;) Jeszcze raz dzięki!

148

(14 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Hej!

Jeżeli chcesz edytować kod używając edytora pod windows to jest coś takiego jak edytor: MemoPad który działa pod windows (działa również pod Linux z użyciem Wine).

Za pomocą tego edytora możesz edytować pliki w formacie ATASCII, zarówno te zapisane za pomocą "LIST", jak i SAVE... tylko w przypadku SAVE należy dokonać importu pliku (file --> import --> Atari BASIC, Turbo Basic XL). Przyznaję jednak że nigdy nie sprawdziłem że ten de-tokenizer zawarty w MemoPad działa w 100% poprawnie. Jeżeli była potrzeba to edytowałem pliki w formacie ATASCII.

Jest też jeszcze jedna opcja, jeżeli plik który chcesz edytować nie zawiera znaków specjalnych (control + cośtam) ... to za pomocą emulatora Altirra włączając urządzenie "H:" można dokonać zapisu na emulowane dyski H6: - H9: które to są jakby odpowiednikiem napędów H1: - H4: z tym że zapis pliku na H4: - H9: będzie powodował konwersję znaków końca linii (EOL = $9B) na pecetowe końce linii ($0D,$0A). Tak zapisany plik można edytować sobie potem dowolnym edytorem na PC. Jednak jak pisałem przed chwilą... kłopotem może być gdy program taki będzie miał w swojej treści kody kontrolne, znaki specjalne lub tekst w tzw. "Inverse Video". Oczywiście odczyt pliku z H6: - H9: będzie powodował operację odwrotną, tzn. konwersję końców linii z formatu PC na ATASCII.

Jeżeli nie mamy pewności co do kodów, znaków użytych w danym źródle, to oczywiście bezpieczniej jest użyć po prostu edytora MemoPad, jednak wspominam o opcji konwersji formatów ASCII <---> ATASCII  bo niektóre programy można pisać również w ten sposób (używając dowolnego edytora na PC) zachowując jednak pewne zasady bezpieczeństwa, dotyczące używanych symboli i znaków.

149

(14 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

sprawdziłem dwie gry losowo, tzn. "5 wygrywa" oraz "wisielec", metodą którą opisałem (LOAD, LIST, NEW, ENTER, SAVE". Wygląda na to że działają. Dodaję w załączniku. Dodatkowo do "piątka wygrywa" dodałem brakujący zestaw znaków, którego gra oczekiwała pod adresem $8000.

Sądzę że resztę plików można również ogarnąć w taki sposób. Ale to już polecam zainteresowanym tematem :)

150

(14 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Sikor napisał/a:

No dobra, wiele sypie błędami w tworzonym xex (przez BAS2XEX32),

To jest chyba jakiś wewnętrzny problem BAS2XEX, próbowałeś robić export przez LIST, a potem NEW i ENTER? to o czym pisałem w poście powyżej, mam wrażenie ze to mocno pomaga.