1,576

(25 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Pewnie, że bym się podzielił - skoro .cas już jest, to przeskanuję instrukcję i okładki i podeślę (ew. mogę komuś podesłać gdyby chciał to zrobić lepiej).
Dyskietka do FC jest nieco sfatygowana i jak mówiłem zagubiłem instrukcję, ale też mogę przeskanować. Dysk ma zabezpieczenie (chyba słaby sektor, albo dwa sektory o tym samym nrze na ścieżce) więc jeśli ktoś potrafi to odczytać i udostępnić jakiś obraz do skopiowania, to mogę również się podzielić :)

1,577

(25 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Czy ktoś miałby instrukcję do tego programu? Chodzi o wersję Magnusa, która była sprzedawana w sklepach.

Odnalazłem ostatnio oryginalną instrukcję do Sound Trackera by Henryk Cygert, więc zeskanuję i się podzielę. ST mam na oryginalnej kasecie :)

P.S. FC mam za to na dyskietce, tylko instrukcja mi przepadła :/

1,578

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Zniechęcony jak sądzę.

1,579

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Nie odbieram, jako atak.
Być może punkt pierwszy uszanowałby większą część użytkowników (też nie mam pojęcia o statystykach, bo np nie wiem ilu Niemców, Czechów, Słowaków, Amerykanów, Arabów ani nawet Polaków czy przedstawicieli innych narodowości co ma w Atari zamontowane), aczkolwiek wydaje mi się, że regulamin w takiej formie szanuje wszystkich użytkowników (niekoniecznie programistów).
Organizator ma oczywiście decydujący głos i jeśli uzna, że "vox populi - vox dei" to spór zostanie zakończony. Ja nie czuję się wyrocznią - wyjaśniłem jedynie jaka idea przyświecała formułowaniu regulaminu.

1,580

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Maczałem swoje paluchy w tym regulaminie. Ponieważ słuchałem różnych argumentów Pina postaram się wyjaśnić może niektóre kwestie, ponieważ myślę że każdy zapis regulaminowy ma swoje motywacje:

I. "Używamy tylko udokumentowanych rozkazów procesora 6502C, unikamy błędów opisanych w http://atariki.krap.pl/index.php/6502 ". Zapis ma na celu uszanowanie osób które w Atari mają zamontowany procesor inny niż fabryczny, lecz zgodny z oficjalną listą rozkazów 6502. Czy są one mniejszością, czy większością to nie ma znaczenia. Ponieważ jest nas wszystkich raczej dość mało, to chodzi po prostu o to, żeby jak największa ilość osób nie miała problemu z uruchomieniem pracy na swojej maszynie - czy to będzie fabryczne Atari, czy zmodyfikowane.

II.2. "Prace będą prezentowane w stereo. Jeśli muzyka pisana jest w mono, a tracker umożliwia pracę w stereo proszę zdublować podstawowego POKEY-a przepisując wartości w songu na drugi układ". Zapis ma na celu uszanowanie posiadaczy Atari rozszerzonego o drugi układ POKEY, jak również partyzantów, żeby na kompotach nie zastanawiać się jak tu poprzełączać audio żeby dźwięk nie poleciał z jednego głośnika, nie wysłuchiwać protestów Autorów i nie powtarzać odtwarzania.

IV. "Praca musi działać z rozszerzeniami pamięci typu CompyShop oraz Rambo". Znowu chodzi o uszanowanie posiadaczy rozszerzeń i eliminację sytuacji, że program maluje krzaki bo programista zapomniał że istnieją rozszerzenia typu Rambo.

V. "Loader plików wykonywalnych obsługuje wyłącznie ładowanie do pamięci podstawowej ($0000..$BFFF), program w postaci .XEX używający pamięci dodatkowej (CompyShop oraz Rambo) lub pamięci pod ROM-em powinien samodzielnie zatroszczyć się o inicjalizację lub przepisanie danych do takich obszarów np. w bloku inicjalizacyjnym z pamięci podstawowej". Chodzi o uszanowanie osób posiadających zamontowane różne rozszerzenia pamięci oraz (być może) VBXE i korzystających z różnych DOS-ów. Priorytety pamięci bankowanej mogą być w różnych rozwiązaniach różne, loadery mogą być różnie napisane, i nie można polegać na tym, że zapisanie w bloku pliku .XEX wartości bezpośrednio pod rejestr sprzętowy spowoduje, że ta wartość tam będzie do końca świata. Lepiej (a na pewno bezpieczniej) zapanować nad działaniami systemu i inicjalizować sobie co trzeba kawałkiem programu.

Oczywiście pominięto kwestie np. rozszerzeń Sim4MB, Axlon, VBXE, stereo z przerwaniami itp., żeby nie tworzyć epopei.

Zapisy mają na celu nie utrudnienie życie Programiście, a ułatwienie życia Użytkownikowi - w końcu nie każdy user zna się na bebechach i kodowaniu a chciałby od czasu do czasu coś fajnego zobaczyć. Nawet mając w sprzęcie rozszerzenia o których działaniu wie może tylko tyle, że dają fajne możliwości (dźwięk, obraz, szybkość).

Zwróćcie też uwagę, że wiele punktów regulaminu uwzględnia sytuacje wyjątkowe (źródła prac) i sugeruje pewne rozwiązania (stereo mono).

Atari jest komputerem o fajnej rozszerzalnej architekturze i Programista nie może go traktować, jak zamkniętą konsolę do gier bo ucierpi na tym zawsze użytkownik. Programista, jako starszy i mądrzejszy powinien zadbać o wygodę Użytkownika, bo on pisze program raz, a Użytkownik uruchamia go wiele razy.

1,581

(7 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Kurde. Pin. Chcesz ostrzeżenie wzrokowe? ;>

1,582

(180 odpowiedzi, napisanych Zloty)

:) W imieniu Zespołu (Od)Twórczego serdecznie dziękuję :)

1,583

(7 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Dziękuję Panowie. Skontaktowałem się z Autorem i otrzymałem interesujące mnie informacje.

1,584

(7 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Mam wersję "Delta Composer v1.6 by Konop of SHADOWS!".
1. Czy ktoś ma do tego instrukcję i byłby łaskaw się podzielić?
2. Czy jest do tego formatu player?
3. Czy są inne wersje tego programu?

1,585

(34 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Ciekawe. Dzięki wielkie. Nie wiedziałem, że taki efekt występuje. Z "zębem" też nie mam problemu, chyba że po zdrowej bani :)

1,586

(34 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Sikor napisał/a:

To jak z czytaniem nazw kolorów napisanych w innym kolorze niż one same.

Dziwne - zazwyczaj czytam nazwy kolorów w czarnym druku i nie widzę w tym nic dziwnego.
Możesz napisać coś więcej na ten temat?

1,587

(61 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Bober napisał/a:

Z błędów w oryginalnym wygaszaczu - zauważyłem tylko, że przestaje działać robak (i pojawia się tradycyjna zmiana kolorów) po wpisaniu 'TD ON' (potem TD OFF już nie ma znaczenia).

mono napisał/a:

Będzie chyba potrzebna poprawka TD, gdyż zamiast przedłużać/podmieniać i przywracać wektor VBLKD zwyczajnie go zapomina. Stąd część plemnika działająca na VBLKI (odliczanie 3 minut) pracuje poprawnie, a malowanie obrazu działające na VBLKD już nie.

Poprawka TD jest już w CVS. Przy okazji poprawiłem kilka bugów zw z zawieszaniem się TD przy podwójnym TD ON, wypisywaniem komunikatu o instalacji, itp. Nie ma też znaczenia kolejność instalacji TSR-ów, bo TD teraz nie przełącza wektorów przerwań z każdym TD ON/OFF a bazuje na fladze. Incjalizacja wektorów odbywa się tylko raz - podczas instalacji lub po RESET. Będzie dostępne w SDX przy najbliższym planowanym release.

1,588

(220 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Świetna sprawa. No to mamy już Rapidusa (65816@20MHz) z: VBXE (14MHz), Tomek8 (PIC24@40MHz) i Weroniką (6502@16MHz) na pokładzie i wszystko pracuje niezależnie :). Normalnie automat do gier :) Trzeba będzie uruchomić produkcję joysticków...
Cieszę się, że projekt idzie ku szczęśliwemu finałowi i może uda mi się też dorzucić do niego swoje 3 grosze.

1,589

(30 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@syscall: Musisz niestety podać nieco szczegółów. Kinematografia światowa pęka w szwach od takich produkcji.

1,590

(3 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Racja - pomyłka. Chodzi oczywiście o standardowe spektrumowe obrazki o rozmiarze 6912 bajtów. Dzięki.

Bo Ty epi chodziłeś do szkoły specjalnej :P.

1,592

(20 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

Może inaczej.
AtariDOS skonstruowany jest tak, że wpis w katalogu zawiera wyłącznie rozmiar pliku (liczony w sektorach) oraz numer pierwszego sektora pliku. Każdy z sektorów pliku zawiera 125 lub 253 (zależnie od gęstości SD, DD) bajty danych i zawsze 3 bajty wskazujące nr kolejnego sektora pliku i ilość danych, które zostały wykorzystane w bieżącym sektorze. Chcąc poruszać się po takim pliku musisz odczytać wpis w katalogu (masz nr pierwszego sektora) i czytać po kolei sektory pliku (żeby się dowiedzieć jaki jest następny) - czyli stworzyć mapę pliku. Dopiero wtedy wiesz do którego sektora skoczyć kiedy potrzebujesz ustawić wskaźnik pliku w konkretnym miejscu. To samo kiedy chciałbyś się dowiedzieć ile bajtów zawiera plik - wpis w katalogu podaje tylko ilość zajmowanych sektorów na dysku więc musisz polecieć po wszystkich sektorach pliku i sumować ilości bajtów wykorzystanych w sektorze).
SpartaDOS skonstruowany jest tak, że wpis w katalogu zawiera ilość danych w pliku w bajtach i numer pierwszego sektora mapy pliku. Mapa pliku z kolei zawiera numery kolejnych sektorów w pliku. W sektorach pliku zapisywane są tylko dane (128/256 lub 512 bajtów zależnie od gęstości). Ustawienie wskaźnika w pliku polega więc na pobraniu wpisu w katalogu (więc masz pierwszy sektor mapy pliku), przeliczenia w którym sektorze mapy pliku znajduje się numer sektora pliku, który nas interesuje, odczytaniu n sektorów mapy pliku i pobrania numeru sektora pliku. Mapa pliku jest listą dwukierunkową więc możesz się po niej poruszać dowolnie (w AtariDOS linki w sektorach pliku prowadzą tylko do następnego sektora pliku - lista jednokierunkowa więc musisz złożyć sobie indeks w pamięci sam). Dzielenie przez 128/256/512 zdaje się jest też nieco szybsze niż dzielenie przez 125/253.
Jak łatwo sobie wyobrazić, dla gęstości DD w jednym sektorze mapy pliku będziesz miał informacje o (256-2-2)/2=126 sektorach pliku czyli bez doczytywania dodatkowych sektorów dysku dostaniesz się bez problemu do 32256 (7E00 hex) bajtów pliku. Jeśli plik jest dłuższy, to przeczytany zostanie kolejny sektor mapy pliku. Jeśli chcesz cofnąć się wstecz, przeczytany zostanie poprzedni sektor mapy pliku, itd.
Sparta buforuje dane celem oszczędzenia użytkownikowi zbędnych odczytów tak więc NOTE/POINT będą śmigać bardzo szybko.
Warto sobie wyobrazić co będzie się działo z AtariDOS-em i kolegami kiedy bez samodzielnego zrobienia indeksu (gdzie go trzymać: w pamięci? - szkoda miejsca; na dysku? - redundancja a przecież mamy tylko 180KB na DD, no 360 na DSDD) - czeka nas każdorazowy odczyt od początku pliku aż do miejsca w którym chcesz się ustawić. Sparta ma po prostu indeks pliku wbudowany w filesystem i nie będzie żądać od użytkownika żeby go samodzielnie robił. Wygodniej? :)

Edit: poprawka

1,593

(20 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

W Sparcie (zarówno 3.2, jak i X) NOTE/POINT ustawia się dokładnie nad określonym bajtem w pliku - w DOS2.x trzeba dokonywać dodatkowych zabiegów (indeksowanie).

1,594

(20 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

@xxl:

Instrukcje NOTE/POINT w AtariDOS wyglądają trochę jak projektowane na kolanie i nie do końca są przemyślane:
1. Żeby użyć NOTE/POINT musisz mieć otwarty plik.
2. Musisz wiedzieć ile bajtów zawiera sektor dysku a nie masz do tego żadnej funkcji w D:.
3. Numer sektora to numer sektora nie w pliku, ale NA DYSKU.
4. Jeśli wskazany sektor NA DYSKU nie należy do otwartego pliku dostajesz błąd 164: INTERNAL FILE # MISMATCH.
5. Zapisując dane do linku w sektorze możesz uszkodzić strukturę pliku.

TELL/SEEK:
1. Operują zawsze na PLIKU co jest logiczne, bo w końcu przed użyciem NOTE/POINT w BASIC-u musisz otworzyć plik.
2. Nie musisz znać szczegółowych danych nośnika bo jest ci do do niczego nie potrzebne (i nie powinno być).
3. Nie masz możliwości uszkodzenia struktury pliku, bo nie piszesz do sektorze, ale po pliku - DOS sam załatwia za ciebie ustawianie wskaźnika w pliku.

Takie to różnice.
Wygląda na to, że żeby poprawnie obsługiwać NOTE/POINT i pisać w jakieś miejsce w pliku w AtariDOS należy:
1. Otworzyć plik.
2. Czytać i ignorować bloki danych aż do osiągnięcia miejsc, które Cię w pliku interesują.
3. Znajdując się w każdym punkcie, którym jesteś zainteresowany wykonać NOTE i zachować wskazania eby móc się potem ustawić poprawnie w pliku za pomocą funkcji POINT.
Więc musisz przed wykonaniem czegokolwiek przelecieć część/cały plik celem uzyskania wskaźników. W przypadku TELL/SEEK nie trzeba tego robić; co więcej - jeśli znajdziesz się poza plikiem DOS sam go rozszerzy (Sparta - nie wiem jak to jest w MyDOS-ie).

1,595

(11 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Hahah. Draco może zgarnąć wszystkie nagrody w konkursach Sikora :) Szykuj Sikor kasiorę! (100zł jeśli dobrze widzę) i Megę STE :)

1,596

(0 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Edytor logosów w GR.0 również doczekał się swojej przeglądarki.

Wymagania:
- SDX,
- ANTIC+GTIA.
Program w obecności sterowników VBXEFXS lub S_VBXE potrafi wyłączyć ekran VBXE na czas wyświetlania obrazka.

Pod linkiem dostępne archiwa .zip, .arc, .atr, .atr.bz2.

1,597

(0 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Popełniłem kiedyś program graficzny do malowania w hiresie. Formatem wyjściowym jest .GHG i do tego właśnie prezentuję przeglądarkę.

Wymagania:
- SDX,
- ANTIC + GTIA.
Program współpracuje z VBXE w takim sensie, że blokuje jego ekran kiedy pokazuje obrazek, ale robi to przy użyciu cienii (VBXEFXS lub S_VBXE).

Smacznego.

Pod linkiem dostępne są archiwa .zip, .arc, .atr, .atr.bz2.

1,598

(3 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Gdyby ktoś chciał obejrzeć sobie obrazki z ZX Spectrum na VBXE, to jest do tego przeglądarka.
Featury:
- obsługa standardowych obrazków .SCR (o rozmiarze 6912 bajtów),
- obsługa obrazków zgranych do .TAP za pomocą SAVE "file" SCREEN$,
- /T [min:]sec[.dec] pokazuje obrazek przez żądany czas.
Wymaga VBXE, SDX 4.47 i VBXEFXS lub S_VBXE.
Smacznego.
Bugi i żądania standardowo do mnie proszę.

Pod linkiem standardowo dostępne .zip, .arc, .atr, .atr.bz2.

1,599

(23 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Wersja 0.5 dostosowana do poprawnej obsługi cienii VBXE.
Poprawki:
- bugfix dla rdzeni RAMBO,
- obsługa nagłówków Windows 2.x, 3.x, 3.x NT, 4.x 95.

1,600

(14 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Zaktualizowana wersja używająca VBXEFXS lub S_VBXE.