I tu mnie powaliles na glebe smile ROTFL!. Twierdzic ze reakcja Allegro jest _dowodem_w jakiejkolwiek sprawie i ufac reakcjom tej fiormy to przyznawac im ceche nieomylnosci i ostatecznej instancji, a sobie tytul Latwowiernego Roku.
lol Nosty, a kto mialby podac najbardziej trafna opinie do tej sytuacji, jak nie mod z allegro, posiadajacy wglad w logi tych kont? zapewne nawet komus sie nie chcialo IP zmieniac czy leciec poprez proxy czy VPNa. W tym przypadku zostalo to zapewne stwierdzone i jezeli admini jakiegos serwisu uwazaja, ze ta osoba "oszukala" (na oc byly domysly) - to chyba potraktujesz to jako cytujac Ciebie "_logiczny dowod_". Nie rozumiem komlpetnie Twojego postu, czyli co Ty podajesz dowod oparty na domyslach (tak domyslach - nie mozesz udowodnic dlaczego ta osoba wystawiala 3 aukcje z roznymi opisami, mimo ze moze to byc klarowne i jasne) - i wg. Ciebie to jest ultimate "logiczny dowod". AS wkleil odpowiedz adminow z allegro oparta zapewne chocby na sprawdzeniu IPkow i starasz sie to odwracac ze to"zaden dowod". Sorry ale LOL;).
Zmiane warunkow aukcji (stacja sprawdzona, potem uszkodzona, potem jednak niesprawdzona) i przedmiotu aukcji (gazetki, potem sama stacja) w czasie jej trwania, co moglismy zobaczyc na zywo (przynajmniej ja widzialem, bo mialem otwarty ten numer aukcji caly dzien w jednym okienku) - to jest zlamanie regulaminu Allegro i nie widze tu nic niejasnego.
Kaz jak juz tak trzymamy sie regulaminu, to wiec ze zmiana warunkow aukcji, opisu, zdjec w trakcie jej trwania jest dozwolona - dlatego jest wlaczona edycja wszystkiego, dopiero po uzyskaniu pierwszej oferty nie mozna - i tutaj edycja jest wylaczona. I jest zwykly liberalizm, ot ktos zapomnial czegos dopisac, pomylil sie czy chce zmienic.
I tak samo jak gosc nie musi udowadniac swojej niewinnosci, tak samo nikt inny nie musi udowadniac mu jego winy. Kazdy ma prawo wyrazic swoje oburzenie, mniejsze lub wieksze zlamaniem zwyczajow, szczegolnie podpartych dosc jasnymi regulami Allegro.
oczywiscie. Tylko istnieja jakies standardy wyrazania oburzenia. Wrecz nasuwaja mi sie od razu przed oczy klasyczne "onetowe komentarze" ala "pisomatolki, POpapracny, zlodzieje, uklady, sranie w banie". Jezeli ktos twierdzi ze koles centralnie 'leci w c****a' za przeproszeniem, to nie powinien cytujac Ciebie "lamac zwyczajow" i publicznie nazywac go zlodziejem, oszustem, cfaniakiem, czyz nie?
A co do samej aukcji tej litaratury teraz - chce najwiecej zarobic i ma do tego takie samo prawo jak i kazdy ktory chce jak najtaniej kupic, proste;).