Kilka lat temu Toriman zaprojektował układ podłączenia pamięci statycznej SRAM zamiast podstawowych 64kB DRAM. Tori zbudował i uruchomił z sukcesem prototyp oraz opublikował kompletny projekt z opisem działania na swojej stronie: http://raven1.magix.net/static/static.html

Od dawna chodziło mi po głowie zbudowanie wg tego projektu rozszerzenia, które zmieści się w całości pod procesorem, z wykorzystaniem takich elementów, które każdy będzie w stanie samodzielnie polutować sobie w domu. Z rozmów z Torimanem wiem, że udostępnia on projekty do ich budowy w domowym zaciszu w celu propagowania projektów DIY, a więc i ja chciałem dołożyć coś od siebie dla ludzi w tej materii i na podobnych zasadach udostępnić to, co zaprojektowałem. W załącznikach wrzucam więc schemat i wzór płytki pcb.

Moje rozwiązanie bazuje na tanich i póki co dostępnych jeszcze w sprzedaży kościach pamięci W24512AK o pojemności dokładnie 64kB - czyli idealnie tyle ile potrzebujemy. Dodatkowo kość, którą zaproponowałem występuje w obudowie DIP, co tym bardziej powinno ułatwić samodzielny montaż rozszerzenia.
Rozszerzenie wymaga bardzo mało elementów - poza kością pamięci musimy wlutować tylko jeden układ 74HCT00 w wersji smd oraz dwa kondensatory 100nF również w wersji smd i na koniec dwie listwy precyzyjne żeńskie.
Montaż w komputerze również jest bardzo prosty: usuwamy oryginalną pamięć DRAM, wyciągamy procesor z płyty głównej, montujemy w jego miejscu podstawkę jeśli nie mieliśmy, rozszerzenie wpinamy w podstawkę, a procesor w rozszerzenie. Dodatkowo podpinamy/lutujemy dwa kabelki - jeden z nich dostarcza sygnał CASINH, drugi EXTSEL. Na płytce są w tym celu przewidziane miejsca na goldpiny, lub można przylutować po prostu kabelki bezpośrednio do płytki.
W tym miejscu dołożę wyjaśnienie. Na stronie Torimana był przedstawiony schemat pierwotny, który nie uwzględniał jednej dość istotnej rzeczy. Właśnie sygnału EXTSEL. Sygnał ten jest używany w komputerach serii XL na złączu PBI, oraz w serii XE ze złączem ECI. Sygnał ten potrzebny jest jeżeli chcemy podłączyć zewnętrzne urządzenie dostarczające nam z zewnątrz pamięć RAM. Takie zewnętrzne urządzenia odłączają wewnętrzny RAM podpinając się w jego miejsce i do tego właśnie służy linia EXTSEL. Jeżeli nie uwzględnimy tej linii w naszym rozszerzeniu, to nie będzie możliwe wówczas korzystanie np. z zewnętrznych rozszerzeń pamięci, czy też kartridży diagnostycznych zawierających własny RAM.
W każdym razie, opisana tutaj wersja układu zawiera obsługę tej linii, czego implementacja była bardzo prosta i wymagała tylko wykorzystanie jednej nadmiarowej bramki z układu 74HCT00, która w pierwotnym schemacie Torimana pozostawała niewykorzystana, a więc nie trzeba było nawet dokładać ani jednego dodatkowego elementu, a sygnał EXTSEL mamy w razie czego uwzględniony w naszym układzie:-)

Na zdjęciach z testami rozszerzenie jest podłączone na płycie 65XE bez złącza ECI. W wypadku tej rewizji płyty sygnał EXTSEL nie jest używany, a kabelek został podpięty na wyrost, tylko po to, żeby pokazać gdzie się go podpina. W przypadku tej płyty głównej wystarczy podpiąć EXTSEL na rozszerzeniu SRAM bezpośrednio do plusa zasilania. Również w przypadku pozostałych rewizji płyt gdyby nie interesowało nas połączenie EXTSEL i z góry założymy, że nie jest nam ono potrzebne, wówczas możemy też podać tam po prostu plus zasilania. Najprościej definitywnie możemy uzyskać pozbycie się sterowania EXTSEL zwierając podczas lutowania nogę 13 i 14 układu 74HCT00. Na zdjęciach kabelki są podpięte złączkami pomiarowymi, bo przekładałem testowo rozszerzenie do różnych płyt, ale docelowo oczywiście warto te kabelki normalnie porządnie przylutować na płycie i dostosować ich długość elegancko:-)
Opis gdzie podłączyć owe dwa kabelki znajduje się na schemacie.

Ponieważ zamawiając płytki na własny użytek, jak zwykle zamówiłem więcej, więc są u mnie dostępne dla chętnych osób.
Możliwości są dwie: koszt płytki to 15zł (dostępne od ręki), ale jeśli chcecie, to mogę zebrać dodatkowo komplety elementów tworząc kompletne zestawy do samodzielnego montażu. Koszt takiego kompletnego zestawu to było by 45zł.
W obu przypadkach należy doliczyć koszt wysyłki 9zł.
Jeżeli kogoś interesują gołe płytki PCB, to proszę o kontakt na PW, dostępne są od ręki.
Osoby zainteresowane kompletem elementów do samodzielnego montażu proszę zapisać się w wątku na listę na kompletne kity do montażu, żebym wiedział ilu jest chętnych. Jak zbierze się lista, to zamówię elementy, pamięci muszę ściągnąć z Chin, więc czas realizacji to pewnie będzie około miesiąca.

Swój wzór płytek, a także schematy publikuję oraz sprzedaję płytki w porozumieniu i za zgodą Torimana.

Dziękujemy Torimanowi za świetny projekt:-)

Tori, niby tak, ale pamiętaj, że to nie jest tylko układ logiczny na bramkach, w którym wyjścia zmieniają się dynamicznie cały czas reagując na stany pochodzenia od czujników. W stacji jest sobie mikrokontroler, który interpretuje te stany tylko w określonych miejscach swojego programu. Możliwe, że mikrokontroler oczekuje zbocza a nie stanu, wtedy zasyfiony transoptor takiego zbocza nigdy nie wywoła. Ewentualnie od razu po starcie interpretuje, że jest na ścieżce zero, a później już go ten stan nie interesuje, więc dalej wózek sobie jeździ, tylko nie czyta nic z flopa, bo wydaje mu się, że jest na innej ścieżce niż jest w rzeczywistości. Tak sobie gdybam:-)

Podpieram podejrzenia Torimana. Nie znam się na stacjach 5,25" za bardzo w sensie praktycznym, bo takowych nie posiadam, ale ostatnimi czasy dużo bawiłem się tematem track0 w stacjach 3,5" przy okazji czyszczenia i naprawy jednego zabytkowego NEC-a oraz przy okazji konstruowania wyświetlacza tracków. Generalnie jest tak, że stacja 3,5" po włączeniu/resecie zjeżdża zawsze do track0, żeby zadziałał czujnik track0 i wtedy stacja wie na jakiej ścieżce ma głowicę. Później już stacja z tego czujnika nie korzysta, tylko liczy sobie tracki w górę i w dół, więc jak już ustali sobie położenie, to zjeżdżając na track0 nie będzie sprawdzała czujnika, więc nie stuknie w razie jego awarii. Jeżeli w 5,25" jest tak samo (a chyba tak), to ewidentnie kłopot z czujnikiem track0. Z doświadczeń moich z restaurowania NEC-a powiem, że raczej albo jest czujnik uszkodzony, albo jakiś kawałek elektroniki przy nim, albo jest zasyfiony, więc "nie widzi". Może być też kwestia regulacji tego czujnika (jego położenia zgodnego z track0), ale to raczej mało prawdopodobne, bo ten czujnik sam z siebie się raczej nie przestawia, a z doświadczenia też wiem, że jak się go trochę przesuwa w jedną czy drugą stronę, to nie robi różnicy. On nie musi być bardzo precyzyjnie ustawiony, bo głowica porusza się pełnymi krokami i czujnik musi tylko wskazywać czy dany krok jest tym zerowym, a dokładne położenie tego kroku reguluje ustawienie silnika z prowadnicami itd., a nie czujnik.
Inaczej mówiąc czujnik mówi nam tylko czy dany krok jest krokiem zerowym a nie czy jest precyzyjnie ustawiony na ścieżce dyskietki. Natomiast na starcie/resecie/zmianie dyskietki głowica jedzie do uzyskania sygnału z czujnika lub do oporu - stąd stuknięcie jeśli czujnik w porę nie zadziała.

2,104

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Fajne porównanie z klockami lego. Było by mega super gdyby obudowę dało się tak składać. Materiał gdyby był porównywalny, to też było by super. Jakiś czas temu przy okazji mojego snesctrl opisywałem komuś wrażenia z grania padem snes w porównaniu z chińskimi zamiennikami, i właśnie pisałem o tym, że pady snes oryginalne są z podobnego plastiku jak klocki lego. To daje zupełnie inne odczucia zarówno wzrokowe, jak i dotykowe, wrażenie o wiele lepszej jakości. Gdyby obudowy cartów dało się zrobić z tak dobrej jakości plastiku, to było by super.

2,105

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Jestem za tym, żeby obudowy cartów nowe były porządne i trwałe, a przy tym dobrze by było gdyby były kompatybilne z jakimś standardem i xegs jest świetnym pomysłem. Nowe urządzenia da się wpasować w każdy standard, byle by obudowy były dostępne.

Edit: aha, jeśli to możliwe, to dobrze by było, żeby te obudowy dało się otwierać i zamykać bez obawy uszkodzenia, bo trochę mam obawy o zatrzaski, dobrze by było, żeby wziąć ich trwałość pod uwagę na etapie projektu, żeby się nie okazało, że obudowa za trzy dychy podczas zamykania na dzień dobry pęknie, albo będzie już nie do otwarcia po jednorazowym zamknięciu...

2,106

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

To ja też dodam swój głos, że gdyby się dało zrobić solidne trzymanie pcb w obudowie bez tego środkowego bolca, to by dało lepsze możliwości projektowania urządzeń. O wiele łatwiej wpasowuje się elementy na pcb jak nie ma takich ograniczeń miejsca. Ale jeśli miało by to być okupione kiepskim trzymaniem się pcb w obudowie, albo trzeszczeniem i gięciem się obudowy, lub jej łatwym uszkadzaniem się, to już wolę żeby sobie tam był ten bolec na środku.

2,107

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Zagłosowałem, że cenę podam w komentarzach, bo to trochę zależy od kilku czynników. Na swoje potrzeby jestem zainteresowany kilkoma sztukami takiej obudowy, pewnie od 3szt do 10szt w zależności właśnie od ceny. Przy cenie do 20zł wziąłbym około górnej granicy przedziału, który podałem, ale przy 30zł, to pewnie ze 3szt i odpuszczę.

Natomiast jest jeszcze jeden aspekt: gdyby było tak, że te nowe obudowy będą stale lub cyklicznie dostępne od czasu do czasu, to chętnie zadeklarował bym się, że ewentualne swoje projekty kartridży i urządzeń pod port carta mogę robić pod wymiar tej obudowy, bo na razie robię wszystko pod rozmiar brzydkiej obudowy od Maszczyka, która w dodatku nie jest dobrze spasowana, i w ogóle jest mega gówniana w porównaniu z każdą inną obudową kartridża jakie były kiedykolwiek w produkcji. Obecnie tych obudów używa się chyba tylko dlatego, że nie ma alternatywy.

2,108

(26 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

No nie wiem... Ja tą swoją płytkę z implementacją zwykłego 6502 robiłem dla sportu. Na płycie z ECI z pamięciami 4-bit chodziło mi to poprawnie i bez zarzutu. Jednak nie udało się tego odpalić na płycie bez ECI i wywalały się sprity z GTIA, co świadczyło o posypanych timingach. Później jeszcze testowałem ten adapter na 800XL i też miałem te same problemy. Tak że ten adapter to taki raczej eksperyment niż gotowy produkt.

Akurat na olx dostrzegłem coś takiego. Nie znam, nie wiem, po prostu trafiłem, skojarzyłem, to odsyłam, może jakiś tam kontakt się uda nawiązać z osobnikiem:
https://www.olx.pl/oferta/klawiatura-at … 1bdc4a7537

To poczekaj aż perinoid zrobi u siebie i potwierdzi temat, a następnie poproś kogoś ze swojej okolicy o pomoc. W zasadzie jak już temat będzie pewny na 100% i nie będzie wymagał odwracalności naprawy, to wystarczy przeciąć nogę nogę 29 GTIA i zlutować pod spodem płyty pin 29 i 28 przeciągając cynę i robiąc tam po prostu zwarcie między tymi dwoma punktami. Roboty poniżej 30 sekund:-)

@perf: to spróbuj też tej samej metody naprawy i napisz czy pomogło. Skoro jest to w opisie naprawy na atariki i dodatkowo takron27 powyżej potwierdził, że działa, to warto spróbować, to prosta naprawa jest i w razie czego łatwo odwracalna.

Edit: a problem pojawia Ci się po dwóch minutach, bo z tego co zaobserwowałem, to Atari wygrzewa się właśnie kilka minut, a w tym czasie sygnały się stabilizują. Przez tych kilka minut od włączenia, sygnały delikatnie przesuwają się względem siebie w czasie oraz zmieniają się kształty zboczy poszczególnych sygnałów. Po około 10 minutach pracy z tego co zaobserwowałem na kilku Atarkach, już później chodziło wszystko cały czas stabilnie - w sensie że nie następowały już zmiany w sygnałach na płycie.
Generalnie przy różnych rozszerzeniach, które instalowałem na różnych płytach zawsze testuję wszystko tuż po włączeniu zimnego kompa, oraz po wygrzaniu przez co najmniej 10-15 minut. Nie spotkałem się z żadnymi zmianami w stabilności systemu po czasie dłuższym niż kilka minut od włączenia kompa.

Podałem ten sposób bardzo prosty w poście nr 6, bo sprawdziłem na schemacie, że standardowo jest połączona noga 29 GTIA z nogą 35 Antica, natomiast my mamy połączyć nogę 28 zamiast 29. Noga 28 musi przy tym zostać połączona nadal ze wszystkim z czym była połączona, natomiast noga 29 z niczym więcej się nie łączy standardowo, dlatego można ją odłączyć całkowicie i w to miejsce po prostu zewrzeć punkt po nodze 29 z nogą 28 - tak jak napisałem najlepiej pod spodem płyty.

Jeśli i tak wylutujesz to GTIA i wstawisz podstawkę, to wystarczy, że w tym GTIA odegniesz nogę 29 tak, żeby nie weszła w podstawkę. Następnie pod spodem płyty połącz nogę 29 z nogą 28. Cała operacja będzie niemal niewidoczna, bardzo prosta do przeprowadzenia, więc ja bym na początek tak spróbował to zrobić.

Edit: albo jeszcze prościej. Odessij tylko cynę z nogi 29 GTIA tak, żeby noga była luźna. Wyciągnij delikatnie tą nogę z płyty, żeby niczego już nie dotykała. Połącz pod spodem płyty nogę 28 z tą dziurą po nodze 29. Ogólnie 5 minut roboty, a może załatwi to temat.

Wg tego: http://atariki.krap.pl/index.php/GTIA
wychodzi na to, że jest to wada "typu drugiego". Tam jest opisane właśnie, że jest ona wadą ukrytą i można zaobserwować ją w sysinfo dopiero po wygrzaniu kompa.
Spróbuj odpalić sysinfo i jak masz tam dobry obraz, to czekaj na nim aż zacznie się psuć i sprawdź czy to się dzieje dokładnie tak jak to opisane jest właśnie tam na atariki. Ciekawi mnie też po jakim czasie się to dzieje.
Wg tego samego artykułu na atariki jest opisane, że można łatwo tej wady się pozbyć poprzez (cytuję):
"doprowadzenie do nóżki 35 układu ANTIC sygnału OSC z układu GTIA (nóżka 28) zamiast FØ0 (likwiduje to tylko wadę typu drugiego)".

2,115

(364 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Sikor, w zasadzie to Pin ma rację, bo od Sparty uciec ciężko, a jest pod nią sporo fajnych rzeczy. Jeśli nie nagnie się softwareowców do pisania uniwersalnie, a raczej nie da się tego ze wszystkimi zrobić, bo są fani Sparty, to trzeba się zaopatrzyć w Spartę i tyle. Zwłaszcza, że np. Mono napisał już kilka playerów i innych gadżetów właśnie pod Spartę i jakoś nie widzę żeby kiedykolwiek się to rozprzestrzeniło na inne DOS-y.
Oczywiście jest tak jak Pin napisał, że Sparta jest wszędzie, ale zwykle mowa o SIDE, U1MB i innych tego typu kombajnach oraz rozwiązaniach twardodyskowych. Jeśli z jakiegoś powodu nie lubisz U1MB, nie kręci cię SIDE, ani inne rozwiązania twardodyskowe, ani też nie chcesz inwestować w kombajn, żeby odpalić jedną małą rzecz, to jest szereg prostszych metod odpalenia Sparty.
I tak kolejno możesz sobie zrobić wewnętrzny moduł Sparty wg ogólnie dostępnych w sieci projektów, możesz sobie zrobić kartridż ze Spartą (pogadaj z x_angel-em, miał kiedyś płytki pod takowy z zegarkiem - sam takiego cuda używam), możesz też Spartę wrzucić na jakiś gotowy kartridż, np. SIC! (też używam) i wiele innych obecnie popularnych multicartów. Aha, i jeszcze skoro masz jakąś starą Spartę, to są też w sieci dostępne schematy i poradniki jak taką starą Spartę sobie uaktualnić, a jest to bardzo łatwe, więc skoro i tak jej nie używasz, to może warto by ją przerobić nie chrzaniąc się z tym za dużo i mieć aktualną choćby do sporadycznego odpalenia czegoś, czego teraz nie masz jak zrobić...

Dodatkowy układ scalony, to lepiej multiplekser niż klucze analogowe. 74hct157 - taki stosuję do przełączania AB/BA w ST i tym samym scalakiem identycznie przełączam numery stacji w bootselectorze w Amidze 500.

2,117

(152 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

To tylko potwierdza regułę zaobserwowaną i przeze mnie i przez x_angela. Interfejs "dostrojony" do konkretnego komputera działa tylko z nim. Niestety.

2,118

(364 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Sikor, nie program w basicu, tylko od razu dawaj player z muzyczkami. Mono załączał gdzieś w tym wątku, ale wątek już jest tak długi, że nie będę strzelał w którym poście, ani nawet na której stronie:-)

2,119

(25 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Kable do joysticków i do myszy, to bardzo łatwo i tanio kupujemy u Chińczyków. Wpisz sobie np. na aliexpress "przedłużacz sega". Ucinasz wtyczkę i masz. Te przedłużacze mają zalewane wtyczki, więc takie jak dawniej były do joysticków, mieszczą się wszędzie ładnie w gniazda w XE, w ST itd. I co najważniejsze mają obsadzone wszystkie 9 pinów, więc do wszystkiego się nadają bez problemu. Koszt 2 dolce z groszami.

2,120

(25 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Moim zdaniem najprostszy sposób to przejściówka pod mysz PS2. Sam korzystam z takiego rozwiązania zarówno do Atari ST, jak i do Amigi i jestem bardzo zadowolony, bo używam normalnych myszy optycznych Logitecha, czy tam A4techa.
Jaka jest różnica w użyciu takiej przejściówki z taką myszą, a wybebeszenie jej i wsadzenie do środka nowej elektroniki dostosowanej do Atari? Dla mnie nie ma żadnej, bo i tak to jest mysz nieatarowa i tak, a roboty z dostosowaniem wnętrzności jest nieporównywalnie więcej.

2,121

(25 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Temat był już wałkowany kilkakrotnie.
Zrobienie PCB do STM1 to nie jest taka pojedyncza sprawa, ponieważ pomimo faktu, że wszystkie te myszy nazywają się STM1 i większości ludzi wydaje się że to jest jeden i ten sam model myszy, to ich modeli jest kilka, a różnice w nich są takie, że nie da się dopasować idealnie jednego PCB, które będzie pasowało do każdej myszy.
x_angel miał swego czasu kilka takich myszy jednocześnie i porównywał je między sobą, to okazało się że różnice są dość spore. Już sam fakt, że miał tylko kilka egzemplarzy, a pomiędzy nimi trafił kilka różnych modeli wydaje mi się być znamienny w skutku takim, że projekt uniwersalnego PCB nie przejdzie.
Jedynym sensownym wyjściem jest robienie tego sobie dla siebie samego w pojedynczych egzemplarzach i później ewentualne podzielenie się resztą płytek z potrzebującymi.
Wyprodukowanie 10szt płytek pcb wraz z kompletem elementów potrzebnych do tego stanowi niższy koszt niż zakup 1szt od Tima Lenke. Musi się tylko znaleźć chętny projektant, który chce mieć coś takiego dla siebie, i tym razem nie będę to ja, bo mnie mysz STM1 nie kręci:-)

Faktycznie słabo trochę to wygląda: zamykamy w kartonie prąd i temperaturę i wychodzimy sobie na minimum 10 minut zrobić kawę i pooglądać reklamy w telewizorze. Wracamy po 20 minutach, bo nam się przypomniało, że eprom się kasował i pewnie już jest gotowy. Ciekawe co zastaniemy po powrocie - fajna loteria, prawie jak rosyjska ruletka:-)

2,123

(4 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

Ostatnia obniżka ceny, 349zł, w cenę wliczona wysyłka kurierem.

2,124

(16 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Sikor, skoro masz wiedzę na temat tego, że gra jest ukończona tylko nieudostępniona (o ile dobrze zrozumiałem), to możesz powiedzieć coś więcej, lub dopytać autora czy możemy się spodziewać upublicznienia, tudzież czy są jakieś plany wydania itp.? Ostatnia publikacja tam na stronie jest z 2010 roku, to już dość dawno temu było.

2,125

(4 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

Brak chętnych, nikt nie licytował. W takim razie podbijam w formie ogłoszenia teraz, bez licytacji. Cena 380zł plus wysyłka.