To trochę mało elastyczne, poza tym na C-64 masz dodatkowo atrybuty, co trochę pomaga. W ST desktop zadowala się dwoma kolorami, ale to w hiresie (640x400), gdzie za trzeci kolor robi siateczka białych i czarnych punktów i wyglada to bardzo dobrze. W 320x200 w dwóch kolorach (na Falconie da się włączyć taki tryb) dokładnie to samo wygląda jak kupa.
Tutaj widzę raczej inny problem, a mianowicie ograniczenie ilości pamięci na okno (16kB). Ewentualnie byłoby to na styk, chyba, że darujemy sobie buforowanie pamięci ekranu.
Buforowanie nie jest konieczne, z okien modalnych można zrezygnować zupełnie, a zamknięcie menu może wysyłać komunikat "redraw" tak samo, jak zamknięcie okna. To są szczegóły.
drac030 napisał/a:Oczywiście, że jest z tym trochę zabawy, ale czy specyfiką old-schoolowych komputerków nie jest właśnie ta konieczność zmagania się z takimi problemami?
Jest, ale po co sobie utrudniać tam gdzie można sobie nie utrudniać.
drac030 napisał/a:Oczywiście kompatybilność wsteczna z modelem pamięci OS'u atarowskiego nie ma w tym wariancie miejsca.
To kolejna wg mnie zaleta takiego Warpa: model pamięci (konwencjonalnej) pozostaje taki, jak był.
drac030 napisał/a:Jestem przekonany, że można zrobić to lepiej.
Och, naturalnie. Tzn. samej "ideologii" odświeżania raczej nie można się czepiać, jest to zrobione prosto, dobrze i skutecznie, ale to na poziomie AES-u. Problemem jest niewielka szybkość działania VDI, ale ono nie jest optymalne, istnieją alternatywne VDI działające kilkakrotnie szybciej.
drac030 napisał/a:Sam model pamięci procesora na CAR może być w dużym stopniu od tego niezależny.
Tak i tam by była pamięć w jednym kawałku, ale znowu tak jakby "na zewnątrz", bez dostępu do rejestrów I/O, OS-u itd., nie da się tam załadowac rezydenta współpracującego z normalny OS-em i ulepszającego jakoś jego działanie, a przy tym nie popadającego w konflikt z istniejącymi programami (bo model pamięci się zmienia). Znowu, na Warpie nie ma tych wszystkich problemów, dlatego sądzę, że tamto jest dużo bardziej atrakcyjne. No ale co tam komu, mnie osobiście taki kart, jeśli powstanie, przeszkadzał nie będzie.
PS. Te screenshoty z GEOS-a nie wyglądają źle, ale jednak wolałbym obejrzeć to na żywym egzemplarzu, tutaj kolory sa cokolwiek rozmyte, co wydatnie polepsza jakość "trzeciego koloru". Na moim Neptunie taka siateczka wygląda jak siateczka punktów, a nie jak kolor pośredni między czarnym a białym. Tak samo było na Falconie (na monitorze VGA).