1

(28 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

tedi popełnił dwa projekty do 7800 flashcartplus i flashcart, ten pierwszy miał obłsugiwać ram oraz pokeya, ostały się też schematy na githubie, wsadów chyba nigdy nie opublikował
No dobra ale to znaczy że rodzi się jakiś nowy projekt dla 7800 ?
To może czas otwierac listę ?

2

(28 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Hmm ten mini ultra dostał nowe życie na AA i ponoć  obsłuży wszytskie ROMy (ale chyba trzeba jakis kombinacji dla 144kb)
a tedi zabrał kase, zawinał sie do Budapesztu i olał swoje własne dzicko:D

3

(28 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

achhh taki kart co to ram obsłuży i pokeya zemuluje ^^
Jest jeszcze ten projekt ale obsługa 7800 w powijakach, działa kilka romów.
https://github.com/aotta/PicoA10400

4

(28 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

moja pomyłka, tak,  rezystor był 1k5 :) i tak to jest jedyny hex który nie krzyczy że jest za duży.
No właśnie się zastanawiam czy problem jest w programatorze czy w karcie. Z tego co pisałeś to progrmator sklonowałeś, czyli zapewne wszystkie elementy musiałeś sprawdzić i domyślam się też że jeśli coś nie działało to było wymienione. ( właśnie a PICa wymieniałeś ?)
Dodatkowo mamy problem z fi2 czyli możliwe że coś na karcie zakłóca jego przebieg (stąd moje pytanie wyżej)
Ciężko powiedieć co tu się nawyrabiało tym barzdziej ze na AA właściciele kartów raportują że popsuł sie od leżenia.
Dodajmy do tego że programator miał kilka rewizji wsadów (tzn obsługa kilku rozszerzeń zostałą dorzucona później) i robi się "ciekawie".
Posprawdzam sobie jeszcze tego carta jak nic nie wskóram to uśmiechcę się do Ciebie o programator :)

Takim chyba największym mindfuckiem tej historii jest akt że np gry donkey kong oraz donkey konf Jr nie chcą się zaprogramować w czasie gdy foodfight idzie jak burza. Gdzie technicznie te gry sa "takie same" wszystkie to 48K bez żadnego żonglowania bankami pamięci.

5

(28 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Programator sprawia wrażenie sprawnego. Po podpięciu melduje dysk zewnętrzny w systemie i spora część gier faktycznie programuje się poprawnie.
Zastanawiało mnie jedynie czy pliki .bin trzeba jakoś "dograć" do .hex -ów ale to chyba są dwa osobne standardy i programuje się albo hexem albo binem (tzn domyślam się, nie wiem tego na 100%).
Zmieniłem rezystor z 2k2 na 1r5 i zniknął problem z  randomowym sterowaniem. Być może u Ciebie nawet ten problem nie istniał wogóle bo zapewne różne konsole nają różną tolerancję na jakość sygnału fi2.
Wciąż jednak niektóre romy programują się szybko i (zazwyczaj) działają a inne sypią się przy kopiowaniu (wyskakuje błąd we/wy). Ciekawe że to niezależnie od wielkości bo problem dotyczy zarówno48K jak i 128k
Mam takie pytanie, co to jest za malutki układzik na płytce - córce, to tam biegnie sygnał fi2 z cpu. z niego idzie też np zegar dla układu 734. Extremalnie ciężko było mi przeczytać co tam jest napisane, wydaje mi sie że LSU P6U 10 ...   a może to 15U P6U 10 .. nie wiem dodaje zdjęcia z telefonu, układ ma około 3-4 mm szerości

6

(28 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

No cóż historia tego karta zatacza coraz większe koła. Trafił on do mnie bo po jakimś czasie problem powrócił, tzn programator nie meldował się w sytemie jako dysk zewnętrzny. Domyślam się że pewnie istnieje jakieś magiczne kombo które ukatrupia czytnik.
x_angel skorzystałem z instrukcji i dumpa które zamieściłeś powyżej i chyba czytnik ożył. "chyba" bo kart chce sie zaprogramować tak mniej wiecej co drugim wsadem ale nawet po udanym programowaniu gra zachowuje się dziwnie. W najlepszym przypadku gra wygląda dobrze ale sterowanie działa kompletnie randomowo, tzn jakby jakiś ktoś losowo wciskał sterowanie na padzie. Bardzo często widać artefakty ialbo grafika sypie się kompletnie.
Zaznacze że przebiłem się przez wszystkie złote rady jak poprawnie zaprogramować karta (usunąć nagłówek, zmienić rozszerzenie itd ) i korzystam z leciwego lapka z XP-kiem na pokładzie, tak więc raczej mam problem albo na karcie albo na czytniku.
Anyway może popełniłem jakiś błąd w programowaniu, x_angel chciałem się dopytać o zdjęcie gdzie pisałeś aby nie sugerować sie kolorem kabelków, ja podłączyłem w ten sposób  co na zdjęciach programator zarówno czytał, programował jak i weryfikował poprawnie. Czy jednak czegoś nie widzę ?
Pozatym w pliku sa pliki .hex .bin  i nawet jeden .s19. Ja używałem samego hexa i tutaj w dwóch przypadkach dostałem komunikat że plik jest za duży, jeden hex działa bezbłędnie. Powinienem jeszcze jakoś podpiąć plik .bin ?

7

(6,221 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

Nie wiem czy było co tam jest specjalnego na tej karcie że takie piniądze ludziska za to dajo ?

https://allegrolokalnie.pl/oferta/janus … 1083657474

Nie znam sie ale za tyle to już STE można wyrwać, a na tej karcie nie ma nic czego nie da się kupić na aliexpress.

8

(58 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 16/32bit)

właściwie odkąd hddriver obsługuje GPT to bardziej myślałem o partycji rozruchowej  TOS jako master na IDE, a dysk właściwy jako slave i z byteswapem.  Takie rozwiązanie  daje nam możliwoaś bótowania z urządzenie maste oraz dostęp do wszytkich  partycji w urządzeniu slave pod PC.

Krol, wielki dzięki za infortmacje,z ciekawości próbowałeś  ( albo ktoś może próbował) uruchomić w falconie dwa adaptery sd2ide na jedej taśmie ?
wiem że stare PC nie obsłużą takiej konfiguracji, ale czytałem że falcon inaczej "widzi" master i slave.
To trochę smutne ale falcon ostatecznie może bootować z flopa aby zachować opcję montowania w PC.

9

(58 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 16/32bit)

... 10 lat później.


partycje w falconie przy 2 dyskach dalej znikają czy jakiś progres się pojawił ?
co polecacie jako 2 dyski pod falcone ide (2x CF adapter , czy może coś ciekawszego?)

_tzok_ napisał/a:

Nie ma potrzeby takiego rozróżnienia, można bootować z partycji FAT. ..

można jak sie wyłączy byteswap. Ale to Włączony byteswap jest potrzebny aby partycja była widziana w windowsie.

Yes, provided that the medium is not byteswapped. TOS/Windows compatible media used with the Atari's IDE interface have to be byteswapped, i. e. TOS cannot boot from them.

Nie można obu rzeczy na raz :/

Panowie czy w HDDRIVER da radę utworzyć na jednym dysku ide partycje bootującą oraz partycję do wymiany danych ?

to ja chętnie tego fujineta wzionłbym (może masz kilka sztuk ?)

OK, dzięki,warto wiedzieć, zamówiłem sobie już eprom.
A tak ogólnie to w tym wypadku HDDRIVER będzie miał praktyczną przewagę nad sterownikami od PP ?

ok, wielkie dzieki, widać, że duzego wyboru nie ma

OK, czyli  wyglada na to, że PP i HDDRIVER to jedyne co obsluzy ten adapter.

edit:

Lizard napisał/a:

U mnie widział nawet 250 GB, ale był problem z partycjonowaniem takiej przestrzeni i poprzestałem na 128 GB.

Lizard, a ten dysk to pod jakim driverem partycjonowles ?

tak, ten adaper to najprostsze co istnieje, niestety nie ma tam zadnej zworki, wystepuje w roznych postaciach, ale zawsze melduje sie jako sf-1307

Kroll napisał/a:

Jako sterownika od dawien dawna uzywm tylko i wylacznie HDDRIVERA i on sie sprawdza, fakt jest faktem że jak HDDriver widzial bez problemu taka karte to z wlasnej ciekawosci postawiłem tez stery od Putnika.

a jak Putnik daje sobie rade z tym adapterem ?

Mam problem z poprawnym odczytem parametrów dysku przy podłączeniu adaptera FS1307 v1.4 (czy taniego adaptera z Chińskiej Republiki Ludowej) pod port IDE w Falconie (TOS 401)
ICD nie potrafi poprawnie odczytać geometrii.
AHDI teżnie chciały poprawnie współpracować.
Jedynie HDDRIVER poprawnie widzi zarówno adapter jak i nawet nazwy kart SD które w nim siedzą. Niestety wersja demo nie pozwoliła mi na jakieś sensowne testy. Nie wiem jak z odczytem plików.

Czy ma ktoś może jakieś doświadczenia ze sterownikami Pery Putnika, w takiej kombinacji ?
Czy ewentualnie upgrade TOSu coś tu zmieni  (jeśli tak to czy musi to być EMUTos) ?
Czy klasyczny 20GB dysk PATA 2.5 będzie widoczny bez problemów ?

18

(29 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Laborant, przypomne tylko opis działu w krótym obecnie piszemy

 A tutaj piszemy o sprzęcie, czyli co się nam spieprzyło i jak to naprawić 

Wracając do tematu, Przyczyną całego zamieszania jest fakt, że PIA nie zmienia stanów na wszystkich liniach PBx.
Wcześniej wydawało mi sie że tylko PB1 ale po dokładnum przyjrzeniu wszystkie linie PB1-PB7 mają problem.
PB1 i PB7 sa podciągane do do 1 przy starcie przez rezystory podciągajace, ale nie opadają do 0.
Reszta PB2 - PB6 tkwią w stanie 0, gdzie w sprawnym egzemplarzu przestawiają się na 1 (pomimo że nie są wykorzystywanew komputerze)
I tak jak perinoid pisał wskazywało by to na wadliwy układ PIA ale tak nie jest nie jest. Testowałem 2 inne orginały i 2 zamienniki z takim samym rezultatem.
Nie zaobserwowałem innych anomalii na tym ani na żadnym innym układdzie.
Perinoid zadawl juz to pytanie na forum, może ktoś wie co dokładnie powoduje przestawienie bitu z 1 na 0 na liniach PB1 i PB7 ?
TZN wiem co te bity oznaczają ale skąd przychodzi fizyczny triger aby je zmienić ?
Jak Basic informuje PIA o swojej gotowości (którą linią) ?

19

(29 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

orginalna PIA była uszkodzona, wstawiłem nowy zamiennik, testowany na 2 innych atarynkach.
W ogóle to prawie wszystkie układy są sprawne i przetestowane i w podstawkach.
Jedynie nie sprawdziłem 3 scalaków U1 LM358 oraz U24/U25 4051.
Pozatym sprawdziłem wszystkie diody, tranzystory, kondensatory elektrolityczne.
ta płyta to jakiś koszmar.

20

(29 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Z czasem bardzo krucho dlatego i progres niewielki.
Dobra oscyloskop poszedł w ruch i udało mi się ustalić iż linia PB1 utknęła w stanie wysokim.
Porównując ze sprawnym egzemplarzem widzę ze ta linia chwilę po starcie powinna z 1 przejść na 0.
Barman pisałeś ,że "PIA sterowany jest z dekodera adresów 74LS138". Wcześniej już pisałem ze ten układ przechodzi testy w testerze (TL866 II), czyli powinien być sprawny. Jakieś 5 sekund po starcie na liniach A8-A10 dzieje się cos dziwnego. Dane przeskakują na 1 .. a potem.. nie wiem jak to opisać.. powoli sie pojawiają? Wydaje mi sie sie ze to jest ślepy trop, całe to dziwne zachowanie dzieje się gdy system jest już "utkniety"
Dobra, co może powodować,że PB1 nie chce zejść na 0? Na pewno wskazuje to na probem z OS ROMem, ale on jest sprawny (działa w innej jednostce). To co jeszcze :)?

21

(29 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Znalazłem alternatywny "service manual" dla małych atarynek. Jest tam tabela stanów logicznych dla wszystkich układów, przez którą obecnie powoli się przekopuję.
Na tą chwilę zauważyłem że na Fredim mam wysokie stany na pinach gdzie oczekiwane jest pulsowanie

38 casin
36 ?
35 cas
34 wrt

Na ramach podobnie -  pin 3 powinien pulsować, jest stan wysoki:

3 wrt

I jeszcze BASIC rom, chociaż tutj bez zdziwienia, wszystkie piny adresowe stoją w stanie wysokim (basic sie nie ładuje).
Acha, piny te pulsuję przez sekundę czy dwie, dopiero potem wchodzą na 1

Powiem szczerze, nie wiem czy patrze na przyczynę problemu czy na jego objawy.

22

(29 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Pia w innym sprawnym egzemplarzu powoduje czarny ekran.
Co do ścieżek to jak już pisałem zarówno linie adresowe jak i  danych przedzwoniłem, tj sprawdziłęm multimetrem ich ciągłość. Sprawdzałem na nóżkach (przy obudowach), bo wiem że mikropęknięcia zdarzają się na styku lutu i laminatu i ich nie widać gołym okiem, tutaj jestem pewien że wszystko gra.
Zrobiłęm już reflow praktycznie całej płyty ale po tym co pisał Mq to wiem, że to może nie starczyć.

No dobra to jeśli skupimy się tylko na ukłądach scalonych, to co może jeszcze odpowieadać za błędy na liniach adresowych a12-a15 ?
Na pewno nie Freddy, nie ROM-y, nie PIA,nie MMU, nie linie RAS,CAS, WRT.
To co właściwie zostaje .... CPU i Antic i to wszystko.
Oczywiście rozumiem że są elementy dyskretne ale te  najważniejsze już sprawdziłem, resztę wolę odłożyć na sam koniec
Acha bo była też uwaga odnośnie zasilacza. Ja sam ma dwa, ale u właściciela tej atarynki problem też występował, tak więc na 3ch zasilaczach jest ten sam problem.

23

(29 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

A więc.
Freddie - wylutowany, przeztestowany i sprawny w 100%
ROM Basic - wylutowany, przeztestowany i sprawny w 100%
U2 dekoder adresów 74LS138 - wylutowany, przeztestowany i sprawny w 100%
PIA - wylutowana... niesprawna .
Niestety. Po wstawieniu sprawnego kontrolera sytuacja nie poprawiła się ani odrobine. błędy i zachowanie są te same co były. Zero zmian .
Skończył mi sie podstawki, zarządzam przerwę techniczną, aż dojdą nowe. W miedzyczasie  pytanie.

Jaki zamiennik do PIA ? Na  Atariki znalazłem,że zamiennik to W65C21S, ale nikt takiego czegoś nie sprzedaje. Natomiast na jakiejś starej aukcji dokopałem się do informacji że występuje rownież pod nazwami  MC6821P HD468B21P  R6520, taie układy można już znaleść bez problemu.

24

(29 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Barman, pisałem, że MMU jest sprawne, OS ROM również, Sprawdziłem jeszcze dodatkowo ale start kompa z wciśniętym option nic nie zmienia.
Ciekaw co piszesz o PIA, sprawdzę jak dokończę temat freddiego.
W mięedzyczasie wylutowałem  freda go i wstawiłem pod niego podstawkę. Z oporami przymierzam się do zrobienia tego samego w mojej sprawnej 130XE, no chyba że ktoś może zna magiczny (tzn prosty i amatorski) sposób na testowanie freddiego (oscyloskopem może ?) w niesprawnym koputerze.

25

(29 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

perinoid napisał/a:
_tzok_ napisał/a:

Zarówno SALT jak i Diagrom wskazują na błąd w obszarze C000, co oznacza, że problem leży prawdopodobnie w liniach A15 i A14.

U mnie tak było przy walniętym ROM-ie. Dokładnie tak.

a który rom był walniety ? OS czy Basic ? bo ja już grzeje lutownice na freddiego :D