Hej
Sprzęt trafił do mnie. Udało mi się odczytać PIC-a natomiast nie mam pojęcia, czy odczyt jest poprawny, bo nie wiem, czy PIC był zabezpieczony.
Zamówiłem nowy układ, wgrałem wyczytany wsad.
Stary układ totalnie nie reagował po podłączeniu do USB, nowy reaguje, ale wykrywa się jako nieznane urządzenie.
Jak dotąd rozrysowałem schemat, chcę zamówić nowe płytki PCB i zlutować testową sztukę.

Czy są u nas jacyś inni posiadacze tego sprzętu? Przydałoby się zgrać wsad z jakiejś innej sztuki i porównać.

Z tego co wiem, to urządzenie powstało do zczytywania cartów do konsoli Vectrex, ale chyba projekt się rozrósł, bo w tym akurat konkretnym przypadku urządzenie służy do odczytu/zapisu carta do Atari 7800. I teraz nie wiem, czy ten reader/dumper jest uniwersalny, czy wsady są dedykowane pod konkretną platformę.

Cartridge to jedno urządzenie, a ten burner-dumper to drugie.
Cart jest rzeczywiście dziwny, ma na sobie bodajże dwie pamięci flash i jedną pamięć statyczną. Oprócz tego gniazdo na Pokeya.

Natomiast ja teraz walczę z tym burnerem-dumperem, który się nie wykrywa, a powinien się wykrywać jako pamięć wymienna.
Ciekawi mnie, czy ten reader jest uniwersalny i możemy nim czytać i carty od Vectrexa i ten od A7800 czy jednak wsad w procku jest dedykowany pod konkretną konsolę.
Ciekawi mnie, czy były inne carty do innych konsol, bo wszędzie jest tylko o tym Vectrex-ie i nie spotkałem wzmianki o tym carcie do A7800.

Wątek na AA widziałem, nawet coś tam naskrobałem ale cisza. Wygląda na to, że jest tak jak piszesz. Być może nawet mamy najczarniejszy scenariusz, że autorowi się zmarło :(
Na FB też pisałem ale cisza.

No i lipa - poskładałem wszystko do kupy i nie śmiga. Totalnie brak reakcji, jak na oryginalnym PIC-u.
Załączam fotki. Dobre wieści są takie, że da się zgrać wsad za pomocą TL866 II czyli bardzo popularnego wśród amatorów programatora.
Na czas programowania trzeba podłączyć zasilanie z USB.
W programatorze jeden pin po prawej jest pusty.
Proszę nie sugerować się kolorami kabelków :)

Z pomocą i znajomościami kolegi perinoid oraz dzięki uprzejmości kolegi Fredric Q. B. z forum Vectrexa udało się zdobyć działający wsad.
Wrzucam do załącznika, testowane na programatorze TL866II

Załączam jeszcze poprawiony schemat burnera-dumpera.
W poprzednim namieszałem z rezystorami podciągającymi.

Dodatkowo poszukuję informacji, co to za model diody?
Napis B5 i pod kątem t67

Jedyna podobna, którą znajduje mi google, to:
https://ae.rsdelivers.com/product/rohm/ … 23/1246580
Tylko trochę nie pasuje mi tu, że to dioda Zenera.

Jest mocno przekombinowany, ale za to był w miarę tani w tamtych czasach.
A ciekawi mnie, jak idą te projekty:
https://github.com/tdididit/a78-sdcart/tree/master
https://github.com/tdididit/a78-flashca … ster/eagle
https://forums.atariage.com/topic/31435 … -preorder/

Ta dioda jest dość "dziwna". Na moim mierniku na teście diody ma poniżej 0.1V spadku.
Zrobiłem dokładniejsze pomiary: dałem rezystor 1k szeregowo z tą diodą, zasiliłem to napięciem 15V.
Spadek napięcia na tej diodzie wynosi 0.16V.
To bardzo niewiele, przeglądam dokumentacje przeróżnych diodek i ciężko znaleźć coś poniżej 200mV przy 10-20mA
Więc jakieś fajne te diody wytrzasnął autor.
Na razie najmniejsze Vf, jakie znalazłem mają diody PMEG1020EA ale napięcie wsteczne tylko 10V - trochę nisko, nawet jak na technikę TTL.
Za to szukając grafikę w google, znajduję takie coś:
https://partsearch.io/rohm/rr264mm-400tr/
Aaa i na pewno nie jest to jakaś dioda Zenera, przynajmniej nie do 15V.

Chyba pójdę w:
https://assets.nexperia.com/documents/d … 2010EA.pdf
Z wykresów wynika, że przy 1mA przy 25 stopniach Celsiusza RB751V będzie miała 275mV, a PMEG2010EA będzie miała 160mV
Chyba, że źle spojrzałem, co mi się często zdarza :)
No i te PMEG2010EA tanio i szybko zamówię z allegro

No cóż historia tego karta zatacza coraz większe koła. Trafił on do mnie bo po jakimś czasie problem powrócił, tzn programator nie meldował się w sytemie jako dysk zewnętrzny. Domyślam się że pewnie istnieje jakieś magiczne kombo które ukatrupia czytnik.
x_angel skorzystałem z instrukcji i dumpa które zamieściłeś powyżej i chyba czytnik ożył. "chyba" bo kart chce sie zaprogramować tak mniej wiecej co drugim wsadem ale nawet po udanym programowaniu gra zachowuje się dziwnie. W najlepszym przypadku gra wygląda dobrze ale sterowanie działa kompletnie randomowo, tzn jakby jakiś ktoś losowo wciskał sterowanie na padzie. Bardzo często widać artefakty ialbo grafika sypie się kompletnie.
Zaznacze że przebiłem się przez wszystkie złote rady jak poprawnie zaprogramować karta (usunąć nagłówek, zmienić rozszerzenie itd ) i korzystam z leciwego lapka z XP-kiem na pokładzie, tak więc raczej mam problem albo na karcie albo na czytniku.
Anyway może popełniłem jakiś błąd w programowaniu, x_angel chciałem się dopytać o zdjęcie gdzie pisałeś aby nie sugerować sie kolorem kabelków, ja podłączyłem w ten sposób  co na zdjęciach programator zarówno czytał, programował jak i weryfikował poprawnie. Czy jednak czegoś nie widzę ?
Pozatym w pliku sa pliki .hex .bin  i nawet jeden .s19. Ja używałem samego hexa i tutaj w dwóch przypadkach dostałem komunikat że plik jest za duży, jeden hex działa bezbłędnie. Powinienem jeszcze jakoś podpiąć plik .bin ?

Programator sprawia wrażenie sprawnego. Po podpięciu melduje dysk zewnętrzny w systemie i spora część gier faktycznie programuje się poprawnie.
Zastanawiało mnie jedynie czy pliki .bin trzeba jakoś "dograć" do .hex -ów ale to chyba są dwa osobne standardy i programuje się albo hexem albo binem (tzn domyślam się, nie wiem tego na 100%).
Zmieniłem rezystor z 2k2 na 1r5 i zniknął problem z  randomowym sterowaniem. Być może u Ciebie nawet ten problem nie istniał wogóle bo zapewne różne konsole nają różną tolerancję na jakość sygnału fi2.
Wciąż jednak niektóre romy programują się szybko i (zazwyczaj) działają a inne sypią się przy kopiowaniu (wyskakuje błąd we/wy). Ciekawe że to niezależnie od wielkości bo problem dotyczy zarówno48K jak i 128k
Mam takie pytanie, co to jest za malutki układzik na płytce - córce, to tam biegnie sygnał fi2 z cpu. z niego idzie też np zegar dla układu 734. Extremalnie ciężko było mi przeczytać co tam jest napisane, wydaje mi sie że LSU P6U 10 ...   a może to 15U P6U 10 .. nie wiem dodaje zdjęcia z telefonu, układ ma około 3-4 mm szerości

moja pomyłka, tak,  rezystor był 1k5 :) i tak to jest jedyny hex który nie krzyczy że jest za duży.
No właśnie się zastanawiam czy problem jest w programatorze czy w karcie. Z tego co pisałeś to progrmator sklonowałeś, czyli zapewne wszystkie elementy musiałeś sprawdzić i domyślam się też że jeśli coś nie działało to było wymienione. ( właśnie a PICa wymieniałeś ?)
Dodatkowo mamy problem z fi2 czyli możliwe że coś na karcie zakłóca jego przebieg (stąd moje pytanie wyżej)
Ciężko powiedieć co tu się nawyrabiało tym barzdziej ze na AA właściciele kartów raportują że popsuł sie od leżenia.
Dodajmy do tego że programator miał kilka rewizji wsadów (tzn obsługa kilku rozszerzeń zostałą dorzucona później) i robi się "ciekawie".
Posprawdzam sobie jeszcze tego carta jak nic nie wskóram to uśmiechcę się do Ciebie o programator :)

Takim chyba największym mindfuckiem tej historii jest akt że np gry donkey kong oraz donkey konf Jr nie chcą się zaprogramować w czasie gdy foodfight idzie jak burza. Gdzie technicznie te gry sa "takie same" wszystkie to 48K bez żadnego żonglowania bankami pamięci.

achhh taki kart co to ram obsłuży i pokeya zemuluje ^^
Jest jeszcze ten projekt ale obsługa 7800 w powijakach, działa kilka romów.
https://github.com/aotta/PicoA10400