Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Jak napisać grę na Atari - cz. 8 Premiera ósmej części popularnej serii poradników Larka o tworzeniu gier na Atari już 28 lipca!
TONY - Ark of the Covenant Kontynuacja przygód Tony'ego na Atari 8-bit, bez przemocy, z naciskiem na spryt i eksplorację.
ABBUC Software Contest 2025: Zgłoszenia Sprawdź aktualną listę programów zgłoszonych do konkursu ABBUC Software Contest 2025. Termin mija 31 lipca!
Gopher2600 0.50.0 Nowa wersja emulatora Atari 2600 z usprawnieniami i nowymi funkcjami debuggera.
Steem SSE 4.2.0 już dostępny Nowa wersja emulatora Steem SSE z istotnymi usprawnieniami i nowościami
atari.area forum » Software, Gry - 16/32bit » Atari ST 520 vs 1040.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czy Atari z pół mega ram jest wiele gorsze w użytkowaniu niż to z 1MB ram? Dodam, że dla mnie retro komputery to głównie retro gaming. Pytam bo Atari ST nie miałem nigdy ale ponieważ mam już małe Atari, C64, Amigę to czas na duże Atari.
Nie wszystkie gry Ci pójdą na pół mega. Lepiej mieć 1MB, a jeśli masz też dysk twardy, to i 4MB.
Ok a czy do Atari 520 można dodać ram tak jak do Amigi wkładając w jakiś slot czy może to bardziej skomplikowane?
sorka za podwójny post.
Jeżeli masz STE, to w środku są moduły SIMM, wystarczy je wymienić. Jeśli masz zwykłe ST, to niezbędne jest zaangażowanie lutownicy.
W modelach oznaczonych STe można łatwo zwiększyć pamięć wkładając w sloty odpowiednie kostki pamięci SIMM.
http://info-coach.fr/atari/hardware/memory.php
W pozostałych modelach ST, ST+, STF, STM, STFM nie jest to takie łatwe i wiąże się z mniejszą lub większą ingerencją w płytę główną:
- czasem można po prostu dolutować kostki w puste miejsca na pamięci na płycie głównej;
- instalować można moduł Marpet ze slotami SIMM http://www.ebay.co.uk/itm/Atari-520-104 … SwZd1VaJ8e
- lub inny moduł np. GIGATRON ST http://atari.wroclaw.pl/fotki/ram1.jpg
- lub dowolny inny tego typu: http://atari.wroclaw.pl/fotki/stram2.jpg
W większości rozwiązań (jeżeli nie we wszystkich) stosuje się 2 płytki z których jedną montuje się pod lub na Shiftera, drugą na gniazdo MMU, do tego dochodzi czasem wylutowanie rezystorów czy odcinanie zasilania przy kościach pamięci na płycie.
sna,
Exxos z Atari-Forum sprzedaje rozszerzenie pamięci do ST:
http://www.exxoshost.co.uk/atari/last/store.htm
To znaczy ja teraz atari ST nie mam. Zastanawiałem sie tylko nad jednym 520ST z OLX ale z tego co piszecie wynika, że lepiej poczekać na jakąś sensowną ofertę na 1040.
"Nie wszystkie gry Ci pójdą na pół mega. Lepiej mieć 1MB, a jeśli masz też dysk twardy, to i 4MB."
Adam, ale jakie gry potrzebują więcej niż 1MB? Nawet przy dysku twardym.
@sna: Skoro nie masz ST, to ja bym proponował zakup wersji STE. Tam z założenia jest 1MB. Łatwo rozbudować do 4MB (simm) i niektóre gry wykorzystują dodatkowe możliwości tego modelu.
Adam, ale jakie gry potrzebują więcej niż 1MB? Nawet przy dysku twardym.
@Marekp
myślę, że Adamowi chodziło o to, że sporo gier trzeba było specjalnie przystosować do pracy z twardym dyskiem co systematycznie czyni/czynił Putnik - tutaj lista zaadoptowanych gier - http://atari.8bitchip.info/fromhd.php
i te przystosowane gry mają różne fixy, loadera, tytułowe ekrany, dodatki np. nieśmiertelności, saving stanu gry jak i chyba cała gra jest ładowana od razu do pamięci, przez to wszystko te przystosowane gry przez Putnika wymagają więcej RAMu niż pierwotnie te same gry ładowane z dyskietek.
marekp: what eros said, z tym że wole to źródło: http://dbug.kicks-ass.net/ Ponadto, przy dysku twardym, troche pamięci zjada sterownik dysku twardego, co konfliktuje z niektórymi grami.
No i jest też 520STE, więc zalożenie o 1MB jest nieprawdziwe.
No dobra, dobra... Ale zgodzimy się, że do _gier_ będzie lepsze Atari STE (1040) ze stacją dyskietek, zastąpioną ewentualnie przez HXC od Lotharka :-)
Czy może Adam uzna, że St bez 4MB i CosmosEx to się w ogóle nie nadaje do niczego, a zwłaszcza do gier ;-P
Uważam że trzeba myśleć przyszłościowo. Dyskietki nie młodnieją, nowych już nie produkują, tak więc trzeba się przenieść na lepsze nośniki. A że CosmosEx to (moim nieskromnym zdaniem) najlepsze rozwiązanie zastępujące stacje dysków i dysk twardy w ST to inna sprawa :D
@Adam Klobukowski: ależ produkują, ba, nawet 720Kb. A że drogo wychodzą (podróż ze Stanów) i jest to dla nas nieopłacalne - to już inna sprawa. No, chyba, że zamówimy kontener. Bardziej bym się martwił o same napędy niż o nośniki.
Produkują i na luzie mozna kupic w Europie. W Polsce, w Irlandii, normalnie w sklepie. Fakt, ze HD ale z formatowaniem w DD problemow nie stwierdzilem.
Orly? Bo jakiś czas temu natrafiłem na wieść że zaprzestano jednak produkcji.
Podobny news krążył też o kasetach magnetofonowych jak i samych magnetofonach, co jednak okazało się nieprawdą :)
Pierwszy przykład z brzegu:
http://www.loco.ie/imation-diskette-35- … 12881.html
Drugi przykład z drugiego brzegu:
http://www.komputronik.pl/category/3395 … ietki.html
Możliwe że wyprzedają jeszcze zapasy.
Ja bym w rozwiązanie oparte na dyskietki nie szedł. Też tak myślałem, ale szybko zaczął trafiać mnie szlag. Dyskietki padają, nagrywanie ich to męka. Nie idz tą drogą;)
Osobiście poszedłbym w cosmoex, choć go nie mam... ale słyszałem o nim wiele dobrego. Jest to jednak relatywnie sporo kasy, więc jeśli nie chcesz tyle inwestować to:
Wersja lightowa kasowo to gotek z firmware hxc. Dużo taniej niż hxc a odpalasz sobie gierki z pendrive, na którym są obrazy dyskietek. Nie mam goteka w ST'kach, ale mam w A500 i spełnia swoje zadanie (ktoś używał z ST?). Jeśli nie chesz STE 4MB z cosmoex to rozważyłbym STF 1MB z Gotekiem (oczywiście wersja z firmware hxc).
Ja uzywam goteka z st. Smiga slicznie
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Software, Gry - 16/32bit » Atari ST 520 vs 1040.
Wygenerowano w 0.023 sekund, wykonano 70 zapytań
