Autor książki "Dawno temu w grach" Bartłomiej Kluska udostępnił pdf z niniejszą publikacją:
http://atarionline.pl/biblioteka/materi … 0grach.pdf
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
MyAES 0.99 Beta 8 Nowa wersja MyAES z poprawkami błędów
Działające RM800XL! Na X pokazano działającą replikę RM 800XL - to ważny krok w stronę gotowego produktu.
PyDPainter 2.2.0 Pixel art w stylu Deluxe Paint.
SillyVenture 2025SE - nowe wiadomości Ruszyła sekcja regulaminów i uploadu prac. Zaktualizowano regulamin i dodano nową kategorię muzyczną
Doom8088 dla Atari ST Nowy port Dooma na Atari ST bazuje na wersji dla 8088 i wspiera tylko pierwszy epizod
atari.area forum » Bałagan » "Dawno temu w grach"
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Autor książki "Dawno temu w grach" Bartłomiej Kluska udostępnił pdf z niniejszą publikacją:
http://atarionline.pl/biblioteka/materi … 0grach.pdf
Wow. Jak byłem mały, opisywany w książce TVG-10 był na stanie klubu rolnika w mojej rodzinnej wsi. Nie miałem jednak nigdy śmiałości na tym pograć - najbliżej byłem w momencie pokręcenia jednym wiosełkiem, jak nikt nie patrzył.
Czy ta konsola z PRLu była zbudowana całkowicie w oparciu o krajowe rozwiązanie czy może używała coś a'la AY-3-8500 ?
Gralem na tym ustrojstwie. Mialem kiedys znajomych (gornolotnie powiedziane :) to byli sasiedzi ktorzy znali sie z moimi rodzicami a ja z ich synami, jak to za szczeniaka), ktorzy mieli maly zaklad gastronomiczny jeszcze w PRL. Sprzedawali glownie frytki plus oidp bulki z pieczarkami itp. Za to w rogu stal taki smieszny 'home made' coin-op czyli zbity ze sklejki, w ktorym bylo to to zamontowane + tv. Za to podczas weekendu zabierali tvg-10 do domu i gralem u nich w to cudo ile wlezie. Pamietam, ze te pomaranczowe pokretla (wioselka) slabo sie trzymaly i spadaly z metalowaego preta, do ktorego byly przymocowane :)
Drugi kolega posiadal konsole podobnego typu ale bylo wiecej gier no i juz raczej zachodniego producenta. Pamietam ze byl dodatkowo Motocross, kontrolerem zas byl joystick analogowy. Taki prostokatny z cienka 'palka' i gruszka na szczycie :)
Też się z tym urządzeniem spotkałem (i pograłem), miał to znajomy ojca.
Tez kiedys ojciec pozyczyl do od kogos. Ale to bylo slabe, bo juz wtedy mialem podrobe Atari 2600 z bazaru :)
Nie wiem na jakich czesciach to bylo ale ojciec elektronik zmontowal cos takiego sam. Oczywiscie obudowy z ogolnie dostepnych - szare pudelko z kilkunastoma przyciskami na pokrywie do wyboru gry i wioselka w mydelniczkach :) Pamietam ze byla tez gra z celowaniem do swietlnego punktu na ekranie ale pistoletu ojciec nigdy nie zrobil... Za to byl pong,squash i rozmaite wariacje tegoz. Przypuszczam ze musialo byc to wszystko jakos dostepne
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Bałagan » "Dawno temu w grach"
Wygenerowano w 0.018 sekund, wykonano 62 zapytań