OK, wysłałem do Ciebie PM-a.

Ale kto chce?
Bo jak ktokolwiek, to weź na Głuchołazy.
Wezmę.

A jeśli tak, to odstępuję Grzybsonowi, bo ja przecież już mam różne cudaki.

Coś przestrogi Dely'ego jakoś nie skutkują. ;)

Nakupiłem więcej - tym razem staroci.

Yashica MF-2:

Beirette VSN2

Filmy załadowane - pewnie wezmę to całe zgrupowanie na party. ;)

Ale wiesz, ja to się na tym nie znam, więc nawet nie wiem, co to za ustrojstwa, nie licząc papieru, który jakkolwiek przydaje się tylko osobom samodzielnie wywołującym zdjęcia), to ostatnie to jakiś światłomierz? (A co, pozbywasz się go???????)

PS: Jak ktoś byłby zainteresowany rzuceniem okiem, to wezmę trochę badziewia na zlot. Co prawda do użytku, ale 6 takich aparatów w jednym miejscu może być w miarę interesujące. ;)

Kwarcówka czyli solarium a'la PRL. Brakuje jeszcze okularów w stylu przyciemnione pływackie.
Obecnie idealne do kasowaniu epromów.

http://allegro.pl/zabytkowa-kamera-apar … 95673.html

to chyba taki jak ma Delysio

Hmmmmmmmmmmm. Trudno o lepszą reklamę Smieny.

Hehe, takiego to nie mam. ;)

Na fajną fotkę zrobioną qv10 trafiłem ;)

Zamieszczona w pełnej rozdzielczości ;)

-->gepard, swego czasu sporo po prasie było opisów jak takie aparaty złożyć z dwóch zwykłych (chyba najbardziej znane to te z MT i ZS HT).

W jaki sposób osoba cierpiąca na anoreksję(ew. na taką ucharakteryzowana/wyretuszowana) ma być dobrą/najlepszą reklamą dla aparatu? ;)

Spróbuję niedługo uzyskać podobny efekt (co przy robieniu fotek w qVGA nie powinno być problemem ;)).