Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
RastaConverter Beta 20 RastaConverter, popularny konwerter grafiki dla Atari, otrzymał aktualizację Beta 20 z nowymi opcjami linii komend i poprawkami.
Test7800 0.7.2 Nowa wersja eksperymentalnego emulatora Atari 7800, Test7800, wprowadza poprawki w emulacji procesora 6502.
Rogul dla Atari STE, kolejne wieści Twórcy gry Rogul na Atari ST/STE udostępnili pierwszy film prezentujący działający gameplay na nowej platformie!
Wyniki konkursów ABBUC 2025 Znamy zwycięzców ABBUC Software i Hardware Contest 2025. Sprawdź, kto zgarnął nagrody i punkty!
Konwerter ST MSA oraz Extractor Nowe narzędzia działające w przeglądarce, a wszystko w jednym pliku HTML po stronie klienta.
atari.area forum » Software, Gry - 8bit » Dyna Blaster
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
chcialem sie spytac jak to jest aktualnie z licencjami do gier wydanych w latach 80 , dla przykladu cytuje Dyna Blaster bo gra niby byla wydana przez Hudson Software a w konwersji Atari ani sladu loga " HS " czy mozna ja zaliczyc do DP ?
tyle sie przejmuje licencjami co zeszlorocznym sniegiem
krótko zwięźle i na temat :lol:
czyli w czterech slowach kazdy robi co chce i nikt do tego sie nie przypierdala ?
pytalem bo z okazji pewnego zlotu zamierzamy wydac multi-carta z kilkoma grami "made in poland" w takim przypadku ulatwia to sparawe
THX
Z tym cartem jedna bym uważał. ;) Chociaż wątpię, czy ktokolwiek zainteresowany pobierniem opłat licencyjnych dowie się o takim karcie. Generalnie prawa autorskie obowiązują jeszcze prze kilka ładnych lat po śmierci autora, a ci pewnie jeszcze chodzą po tym padole łez i rozpaczy.
[ Dodano: 28.01.2005 11:15:16 ]
A tak się ma +1 do statsów na AA i Mistrza offtopicu. :mrgreen:
jakas polska firma oglaszala ze calosc softu staje sie DP , ale wlasnie nie pamieta ktora to byla
Mirage?
Ale oni mogą sobie tak swój soft ogłaszać.
[ Dodano: 28.01.2005 11:41:10 ]
A tak się ma +1 do statsów na AA i Mistrza offtopicu. :mrgreen:
fakt , to chyba " Chillz " kiedy o tym mi mowil
nie łam sie, wszystko mozesz, a jakby co to wine zwal na pomroczność jasną :)
.. hehhh - no tak. To jest podobna sytuacja jak to, że po ukazaniu się wydawnictwa w którym brałem czynny udział nie dostałem z wytwórni nawet jednego egz. CD.. więc zassałem swój msx z Emule (a raczej Xan zassał), :D . To jest możliwe chyba tylko w polsce i bangladeszu :twisted: .
Acha;- na okładce macie pozdrowienia :D:D:D:D
http://80.55.132.110/~pinokio/atari/str.jpg
Ty się lepiej odczep od Bangladeszu. To porządny kraj... w porównaniu z Polską. :evil:
[ Dodano: 28.01.2005 20:47:57 ]
A tak się ma +1 do statsów na AA i Mistrza offtopicu. :mrgreen:
jakas polska firma oglaszala ze calosc softu staje sie DP , ale wlasnie nie pamieta ktora to byla
Owszem Mirage, można nawet atarowskie gierki zassać z ich strony? Najciekawsze, że są to pirackie kopie (bo oryginałów nie mają i nawet nie miałby kto ich odbezpieczyć), Jeszcze fajniej, że nie mają nawet wszystkiego, co wydali i proszą o podesłanie, jeśli czegos brakuje.
[ Dodano: Czw Sty 27, 2005 22:32 ]
A tak się ma -1 do upływu dni i wieczną młodość. :mrgreen:
Wracając do tematu: TeBe - zrób może wreszcie wersję ONE PLAYER Dynablastera. W sumie to tylko wywalić drugiego gracza i jego obsługę i już... :)
Prawa autorskie obowiązują 50 lat. Ale 10 lat temu była abolicja, więc programy spiracone przed 1995 rokiem są legalne. Ale to tylko na terenie Polski, bo jak gdzieś pojedziesz, to podlegasz prawu obowiązującemu w kraju pobytu :D
miker, serio chcesz wersje one player ?
Prawa autorskie obowiązują 50 lat. Ale 10 lat temu była abolicja, więc programy spiracone przed 1995 rokiem są legalne.
Chyba nie do końca tak jest...
USTAWA
z dnia 4 lutego 1994 r.
o prawie autorskim i prawach pokrewnych
Rozdział 15
Przepisy przejściowe i końcowe
Art. 124.
3. Posiadacz programu komputerowego stworzonego przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy i chronionego według ust. 1 nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za naruszenie prawa autorskiego dokonane przed tym dniem. Po wejściu w życie niniejszej ustawy dalsze użytkowanie programu w dotychczasowym zakresie przez osobę, która była w posiadaniu takiego programu, jest dozwolone bez odrębnej zgody i wynagrodzenia, z zachowaniem wymogów przepisów art. 75. Dalej idące korzystanie z takich programów, w tym ich kopiowanie i rozpowszechnianie, jest zabronione.
Jak się mylę to mnie poprawcie.
Czy może mi ktoś sprzedać piracką kopie "Hansa Klossa" Z Avalonu?? :D:D
ehhh. to nasze "prawo" - :twisted: - i nie tylko.
.. i zaraz wrócimy do tematu muzyki niezyjącego Elvisa Presleya... i praw autorskich z tym związanych :mrgreen: .
A - że tak zapytam; czy przypadkiem Activision nie egzekfuje dalej praw autorskich do RiverRaid ??
(kurna - co za wyraz "egzekfuje" - nawet nie wiem jak się to pisze :twisted: ).
Tebe: jasne, bo póki co samemu nie można se w to pograć :(
W sumie to tylko mała modyfikacja gierki IMO... 8)
---
albo niech chociaż ten drugi wykonuje jakieś losowe ruchy, bo na AI to już pewnie brak czasu/miejsca
Przyznam szczerze - przydało by się coś takiego - bo grać samemu dwoma Joystick'ami ... :twisted: :twisted: - eeeee;- TeBe?? bedzie co z tego ??
W sumie to bym to widział tak: plansza taka sama, tylko zapamiętywać powerupy po zmianie levela (oczywiście chyba, że się uda gdzieś po drodze zginąć) a potworkowskie mogłyby łazić coraz szybciej. Co Wy na to??? :)
bym sie nie obrazil gdyby AI bylo takie jak u przeciwnikow w FAR CRY... ;)
Prawa autorskie obowiązują 50 lat. Ale 10 lat temu była abolicja, więc programy spiracone przed 1995 rokiem są legalne.
Chyba nie do końca tak jest...
USTAWA
z dnia 4 lutego 1994 r.
o prawie autorskim i prawach pokrewnych
Rozdział 15
Przepisy przejściowe i końcowe
Art. 124.
No tak, masz rację. Nie przed 1995 rokiem, tylko przed 1994 (czyli przed wejściem w życie tej ustawy, co jest 4 lutego plus parę miesięcy vacatio legis). A o kopiowaniu to prawda, jest nielegalne. Wszelako użytkowanie spiratowanego programu jest legalne, a prawdopodobnie można go też sprzedać komus innemu - bo sprzedaż 1 egzemplarza to nie jest rozpowszechnianie.
No i kto ci udowodni, że spiratowałeś grę PO, a nie przed 1995? (Oczywiście tylko w przypadku gier sprzed 1995 ;)). Ech.
[ Dodano: Pią Sty 28, 2005 16:24 ]
A tak się ma -1 do upływu dni i wieczną młodość. :mrgreen:
Tak, Tak! ;) Single player byłby git. :)
miker, serio chcesz wersje one player ?
Nie tylko on :)
a potworkowskie mogłyby łazić coraz szybciej. Co Wy na to???
A co Ty tu wymyslasz, w oryginal nie grales :D ?
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Software, Gry - 8bit » Dyna Blaster
Wygenerowano w 0.026 sekund, wykonano 64 zapytań
