Przyznam, że na razie mam mieszane uczucia. Bardzo cieszyłbym się z wydajnego stabilnego Pascala na Atari. Ale ilość zaimplementowanych poleceń jest na razie niewielka. Rzut oka na dołączone PasIntro trochę mnie rozczarował, bo okazało się, że wszystko co "gęste" zostało napisane w asm, i jedynie "opakowane" w procedury Pascala.
Specyfika Atari powoduje też, że mnóstwo rzeczy musi być w tej chwili konfigurowane Poke'ami, co nie jest eleganckie ani czytelne w języku wysokiego poziomu.
Więc na razie chcąc zrobić w Mad Pascalu coś bardziej zaawansowanego nie da się chyba uniknąć miszmaszu asemblerowo-pascalowego.
W lekką konfuzję wprowadziły mnie też takie potencjalne pułapki:
http://atariage.com/forums/topic/240919 … try3286894
choć po zastanowieniu, ma to oczywiście sens.
Ale może po prostu trzeba się do tego języka przyzwyczaić. Spróbuję napisać coś prostego, zbudować jakąś własną bibliotekę.
tebe czy planujesz rozbudowywać biblioteki, ewentualnie dołączać biblioteki napisane przez innych i kontrolować standard swojego języka?