1

(6 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Podziękował! :)

2

(6 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Dziękuję za odpiskę :)

Posiadane przeze mnie przewody to poniższy, posiadający wg opisu rezystory na linii RGB i dodatkowy kondensator + diodę prostowniczą na sygnale blanking:

https://allegro.pl/oferta/atari-st-ste- … 9093007064

oraz "anglik":

https://www.ebay.com/itm/Atari-STE-13-p … 3434815641

Spróbuję rozebrać wtyczki SCART i porównać ich konstrukcję pod kątem Waszych sugestii/schematów. Jak widzę jest nadzieja, że telewizor pozostanie jeszcze tam gdzie go powiesiłem ;)

P.S. @lopez - pardon za mój slang. "Poczciwy baleron" to w tym przypadku po prostu "to stare duże Atari"
Nomenklatura motoryzacyjna - zwyczajowo używana w odniesieniu do starych dużych Mercedesów :]

Serwus,

Korzystając z nadprogramowego czasu związanego z "aresztem domowym", podłączyłem "dużego" do nowego w moim pokoju, a nienadzwyczajnie nowego (biorąc pod uwagę aktualną rotację sprzętu) telewizora LG 42LB5610.

I tak, mimo sprawdzania wizji na dwóch przewodach przyłączonych do złącza monitor-SCART/EURO w TV, wyświetlany obraz co kilka, lub kilkanaście sekund "zanika w ciemność". Podkreślam, że na tych samych przewodach "poczciwy baleron" wyświetla wszystko co tylko może i potrafi 10/10 na innym płaskim i czteroliterowym co do marki odbiorniku produkcji japońskiej. 

Pomijając zagadnienie, że komputery z ery PEWEX najwidoczniej lepiej współpracują z markami TV z tej epoki;) moje pytanie - czy ktoś przerabiał podobny problem? Czy inwestować w jakieś autonomicznie zasilane 5V scalery-conventery SCART-HDMI? Czy zdecydowanie i niemalże w afekcie przenosić aerodynamicznego staruszka, ku niewątpliwej uciesze domowników do salonu - "bo tata se tera przed zejściem może stare dema poogląda" ;)

Będę wdzięczny za życzliwość - zakładam, że podobny temat już tu był, ale nie odnalazłem.

Pozdro