1

Temat: XC12 vs XCA12

pytanie: czym sie roznil model magnetofonu XC12 od XCA12 ? mialem kiedys ten drugi i pamietam ze pracowal gorzej (duzo rzeczy przy standartowej transmisji nie chcialo sie ladowac) niz XC12 kolegi. czy to ze moj model mial inne oznaczenie mialo jakis wplyw na jego jakosc oraz niezawodnosc ?

2

Odp: XC12 vs XCA12

to typowy przyklad podroby z Tajwanu, zmieniaja jedna literke w nazwie aby wydawalo sie ze kupujesz oryginal  :lol:

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

3

Odp: XC12 vs XCA12

W sumie cos w tym jest (z podróby). Generalnie XC12 robilo Atari, a XCA12 robilo LDW (czyli ta firma co LDW2000 i CA2001). Pewnie brali od tanszego (czyt. gorszego) chinczyka.

4

Odp: XC12 vs XCA12

XC12 - oryginalny produkt Atari, zazwyczaj Tajwan
XCA-12 - czyli California Acces Program Recorder for Atari Computers ;) - jest to dokładnie XC12, robiony na licencji przez California Acces... Początkowo - także Tajwan, potem - Chiny... Co do wgrywania - zależy od egzemplarza (pierwsze miały wszystkie części z XC12, także elektronikę), potem - już różnie ;(

Sikor umarł...

5

Odp: XC12 vs XCA12

Bardzo często wczytywanie z magnetofonu zależało od ustawień głowicy. Pamiętam jak kiedyś masowo kupowałem kasety z softem w systemie Turbo 2000 - zdarzało się, że kasety jednego dystrybutora (czyt. pirata) wymagały innego ustawienia głowicy, żeby programy mogły się poprawnie wczytywać.

6

Odp: XC12 vs XCA12

Bardzo często wczytywanie z magnetofonu zależało od ustawień głowicy.

W normalu się głowicą nie kręciło! Przynajmniej ja nigdy tego nie robiłem -jak uzbierałem i przerobiłem magnet na łódzkie turbo (UM/AST/ATT) to fakt głowicą kręciło sie we wszystkie strony!

Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające. J. Tuwim

7

Odp: XC12 vs XCA12

pamiętam jak zientara narzekał na xc12. ale ja miałem jakiś chyba super model. dopóki nie zamontowałem turbo magnet był nie do zdarcia. wszystko się elegancko wgrywało. później było turbo. gościu który je zakładał spaprał płytkę, xc nie zapisywał. trzeba było iść do innego gościa naprawić. później kupiłem pc'eta. wymontowałem z xc12 elektronikę i podłączyłem mechanikę do jakiejś unitry wzk. żadnego wciągania taśmy, żadnego pływającego dźwięku. po prostu jak technics :)

elektronika zaginęła, więc pożyczyłem magnet od kolegi. był to właśnie XCA12. mechanika była spaprana. krzywka trzymająca to co obraca taśmę (zapomniałem :) ) kiwała się na boki. dźwięk pływał. wstawiłem mechanikę z mojego XC12. działało świetnie. ale jak oddawałem kolesiowi magnet i przekładałem mechanikę coś się stało, posypała się jakaś część i XC12 nie był do odtworzenia.

kupiłem od jakiegoś żula XC12. mechanikę ma spoko ale jest zakurzony. zaraz polecą flame'y ale przełożyłem ją do datasette, gry z komodorka zaczęły się wgrywać. po prostu XC12 ma super mechanikę w porównaniu z jakimiś szitami z chin. nie sprawdzałem XC11 ani 1010 ale jest naprawdę niezły. ma tylko dwie wady, łamią się styki do uruchamiania silnika i trochę wolno przewija.

8

Odp: XC12 vs XCA12

dodam, ze jeszcze bylo CA12.. i wlasnie ten u mnie najlepiej sie sprawuje (mam xc, ca i xca)

9

Odp: XC12 vs XCA12

dodam, ze jeszcze bylo CA12.. i wlasnie ten u mnie najlepiej sie sprawuje (mam xc, ca i xca)

No cóż, CA12 to jest to samo co XCA-12, ale już wyłącznie z nieoryginalnych części... (stąd brak X-a - atari tak firmowało magnetofony...).

Sikor umarł...

10

Odp: XC12 vs XCA12

a ja mam taki XC-12 jeszcze nie uzywany...tzn...nigdy nie był podlączony do atarki...około 10 latek temu nabyłem z likwidowanego u mnie Pewexu 5 szt po 5PLN za egzemplarz...gdzieś sie poźniej rozeszły ale jeden pozostał nietknięty...teraz kurzy sie na szafie...

gep/lamers^dial

11

Odp: XC12 vs XCA12

wow ... spox, wilekie dzieki :)

12

Odp: XC12 vs XCA12

U mnie w pokoju leży z 7 XC12 w różnym stadium rozkładu  :D , w tym ze dwa albo trzy z Turbo 2000/3000 (odmiana wrocławsko-dolnośląska ^_-). Jest jeszcze jeden taki - na turbo nie przerabiany w ogóle - który czyta dosłownie WSZYSTKIE taśmy zapisane w turbo!  :D Jak to możliwe, pojęcia zielonego nie mam, ale fakt faktem ^___^

Powszechnie wiadomo, że kamień potrafi myśleć. Na tym fakcie opiera się cała elektronika.

Terry Pratchett - Równoumagicznienie

13

Odp: XC12 vs XCA12

Ja mam CA12 i niemoge narzekać. Jedynie stan zewnętrzny czyli klawisz pauzy nie działa i sprężynka od klapki gdzieś mi wcieło a tak co do odtwarzania to się super sprawuje   :lol:

14

Odp: XC12 vs XCA12

Poprawka: doszedł ósmy XC12 (z Turbo 2000 wrocławskim)  :D  Jakby ktoś chciał się zamienić na CA12 albo XCA12, to mogę dac nawet 3 XC12 ^_^...

Powszechnie wiadomo, że kamień potrafi myśleć. Na tym fakcie opiera się cała elektronika.

Terry Pratchett - Równoumagicznienie

15

Odp: XC12 vs XCA12

Mam dwa CA12, jeden goły, jeden z T2000 (z kabelkiem). Jak zbierasz, to mogiemy się zamienić :).

16

Odp: XC12 vs XCA12

Rozdaje XC12 na części. (Bez wtyków SIO :D )

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

17

Odp: XC12 vs XCA12

Pin, jezeli masz jakeis (x)(c)a w dobrym stanie wizualnym ze sprawna mechanika (elektronika moze byc padnieta) to pamietaj o moim zaj-ebis-tym projekcie! :)

18

Odp: XC12 vs XCA12

No własnie myślałem o nim. Spokojna głowa. A tak zapytam;- masz miejsce na składowanie magnetów? Bo przypuszczam, że tak z pół tego twojego pokoiku to by zajęły... :D

ADRES: pin@atari.pl - konto zlikwidowane. Aktualny adres: pin(at)atari8.info

19

Odp: XC12 vs XCA12

Ojezu.. a co Ty chcesz moj projekt przerodzic w produkcje seryjna?