Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FujiNET firmware v1.3.0 Nowa wersja oprogramowania do interfejsu sieciowego FujiNET. Tym razem z obsługą TCP!
hatari 2.5.0 Od dwóch dni dostępna jest najnowsza (2.5.0) wersja Hatari.
Grawitacja 2024 Czas na kolejną edycję 8 bitowego GameJamu.
Tenebra na Atari ST/STE Wersja gry na duże atari.
Wyniki FujiCup 2023 Wyniki konkursu FujiCup na najlepszą grę dla 8-bit Atari w 2023 roku zostały ogłoszone!
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czesc,
nowy tydzien, nowe zadania w pracy wiec trzeba ostro zaczac - pykam sobie wlasnie na roznych emulcach w mordobicia. Pytanie: jakie jest Wasze najlepsze mordobicie wszechczasow.
moj typ:
mature - karate champ,
gorace lata 90 - mortal kombat I
Karate Champ jest 0wnz. Pamiętam jeszcze z czasów budy cyrkowej, a później regularnego "salonu gier". Teraz często pogrywam w nie na MAME.
Oprócz tego: Chop Suey, World Karate, Mortal Kombat 2.
Soul Calibur na DC
Ultra Vortek na Jaguara !!
No chyba Vulgar zartujesz. Ultra Vortek (jak zresztą, niestety, większość gier na Jaga) to megagniot. Na tyle jestem zdeterminowany bronić swojej tezy, ze powiem, ze jak mi zginął cart z tą grą to nawet specjalnie nie płakałem :)
Double Dragon ... rządziło, najbardziej w tej grze podobalo sie to, ze mozna bylo grac we 2 osoby kooperacyjnie a nie jak w wiekszosci gier - przeciwko sobie.
ale to juz inna bajka! jak chcesz dodac do tego kooperacyjne nawalanki to juz lepszy byl final fight, knight of the round ... i 150 innych
o i jeszcze seria golden axe :p
i jeszacze rastan III (nie pamietam tyt. dokladnie)
Ostatnio edytowany przez xxl (2006-01-09 09:48:57)
Street Fighter II na ST,
World Karate Championship na Atari XL/XE,
nieśmiertelny KARATEKA na Atari xl/xe (ale to już trochę inna historia, tego nam brak na Atari) ;)
na ST zdecydowanie IK+
dely: a moim zdaniem Ultra Vortek jest zajebi*ty :) naprawdę, nie wiem co Ci się nie podoba w tej gierce, Danielu :) Kasumi Nija też niczego sobie (uuu, teraz to chyba ja dostanę po ryju ;)
ST: Street Fighter II
XL/XE: World Karate
MK 2 i oczywiscie MK Trilogy !!! polecam !! :-)
jeszcze street fighters 2 :-)
i jeszcze tekken 3 i battle arena toshinden :-)
najlepiej wyjmij sobie gazetki Secret Service.... i poczytaj tam bylo duzo o mordobiciach :-) pisal o nich bodajze Gulash :) ...
Chop Suey.
Seria King of Fighters oraz Last Blade 2 :) (Neo Geo rox!)
Na STka: SF2, Pit Fighter oraz Final Fight
Na grzyba: MK2 (MK1 tylko w wersji MAME), MKT, Bio Freaks, VF2 ;)
A no i przej**** Kung Fu Chaos na Xboxa zwlaszcza z kompletem graczy :>
Dinosaurs & Cadillcas czy jakos tak...
na xl/xe: world karate i chop suey (zbyt duzego wyboru nie ma)
na 2600: boxing (activision)
na pc: 4D sports boxing (czy jakos tak)
na xboxa: soula calibur 2
i swietna raperska: def jam fight for NY :cool:
Nosty: Cadillacs & Dinosaurs. Ogolnie mordobicia tego typu (Final Fight, Violence Storm, Golden Axe) rulez.
XE - World Karate Championship - chyba najlepsza na Atari. Super animacja i odgłosy walki.
Na innych platformach (PC) wole RTSy lub FPP.
Atari - Ninja (Mastertronic) , dla mnie ta gierka miała świetny klimat no i "te walenie pałką" ;) / raz i po kliencie /
- World Karate Championship
Amiga 500
- Mortal Kombat 2 , Shadow Fighter ale dla "grafiki" często odpalałem Elfmanię
i tak najlepsze dla wyżywki dla mnie to seria Metal Slug no ale to nie mordobice, co pewnie każdy wie.
no i jeszcze Sai Combat na ZX'a :)
ATARI - oczywiście WORLD KARATE CHAMPIONSHIPS
all - Tekken 3 i nowsze :)
a dla mnie karateka!!!!
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.105 sekund, wykonano 11 zapytań ]