1

Temat: Kwestia oryginalności dysków

Ponieważ ostatnio zacząłem częściej odwiedzać giełdę , postanowiłem rozejrzeć się również za czymś do /|\. Ku mojemu zdumieniu nie wszyscy powyrzucali dyski 5,25" na smietniki i udało mi sie kupić trochę dyskietek. I tu moje pytanie - czym należy się kierować aby odróżnić dyskieti oryginalne od piratów ? U mnie np. jedna z gier firmy LK Avalon została wydana w ładnej okładce ale na dyskietce firmy Precision, a program "Historia polski" firmy Mirage znajduje sie na dyskietce Dysan. Co o tym myśleć ? Czy w ówczesnych czasach było to powszechną praktyką czy udoskonalonym piractwem ?

Ostatnio edytowany przez BTC (2006-09-21 12:42:47)

2

Odp: Kwestia oryginalności dysków

Powszechna praktyka.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

3

Odp: Kwestia oryginalności dysków

Producenci oprogramowania "chwalili" się w ten sposób tym że ich programy nagrywane są na markowych nośnikach a nie na NONAME :)

Ostatnio edytowany przez grzeniu (2006-09-21 14:24:15)

STYMulator JIL ST YM2149 mjuz:k @ gnu/linux
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB Edition
PIN ready logo
3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...

4

Odp: Kwestia oryginalności dysków

Widac ze kolega wielu oryginalow nie kupil :)
Nie spotkalem oryginala na dyskietce innej niz 'markowe' dysany, edixy, fuji, albo precision :)

5

Odp: Kwestia oryginalności dysków

Osobiście najgorzej wspominam Precisiony... sypały się ostro... inne w miarę ładnie się trzymały, szczególnie mile wspominam Polaroidy :)

6

Odp: Kwestia oryginalności dysków

Jeszcze jedno techniczne pytanie - jak pozbyć sie kurzu z nośników który dostaje sie do środka ? Czy odkurzaczem ktos próbował :D (ale przy rozsądnym zasysaniu, bez przesady) - to w trosce o stacje dysków która kiedyś pewnie przy n-tym (gdzie n dązy do oo ) padnie od wciągniętego kurzu

7

Odp: Kwestia oryginalności dysków

mac: z tego co pamiętam precisiony były jednymi z droższych nośników ...
BTC: o rany ! kolekcjoner :D

Ostatnio edytowany przez grzeniu (2006-09-21 16:46:35)

STYMulator JIL ST YM2149 mjuz:k @ gnu/linux
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB Edition
PIN ready logo
3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...

8

Odp: Kwestia oryginalności dysków

E tam, precisiony byly tanie i c***. Najlepsze byly basfy i polaroidy (z naciskiem na te drugie). Wspomne jeszcze, ze mialem (mam?) dyskietke Stilon....Chyba ja z kaset magnetofonowych zrobili ;)

Odp: Kwestia oryginalności dysków

Basfy i Vebratimy trzymają mi się do dzisiaj tj jakieś 15 lat.

Wiedza na temat tego co było jest niezbędna w celu właściwej oceny tego co jest obecnie ,oraz kształtowania tego co będzie póżniej.

10

Odp: Kwestia oryginalności dysków

BTC: odkurzacz - W ZADNYM WYPADKU. odkurzac sie elektryzezuje, co chyba rozumiesz ze nie najlepiej dziala na dyskietki...

lepiej okaz sie meszczyzna i samodzielnie "przedmuchaj"

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

11

Odp: Kwestia oryginalności dysków

Taaa Polaroidy rólu - pamiętam, że były sprzedawane po 10 sztuk w plastikowych pudełkach!!! Mam ich około 300 i wszystkie śmigają aż miło po dziś dzień :)

Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające. J. Tuwim

12

Odp: Kwestia oryginalności dysków

lewiS napisał/a:

Wspomne jeszcze, ze mialem (mam?) dyskietke Stilon....Chyba ja z kaset magnetofonowych zrobili ;)

Może i z kaset, ale jak dziś pamiętam artykuł w Gazecie Pomorskiej w którym napisano, iż Stilon Gorzów będzie produkował dyskietki w swoich kopertach z nośnikiem robionym na licencji BASFa, które imho były wspaniałe (mocna koperta i długa żywotność). Po kilku miechach znalazłem je w sklepie elektronicznym we Włocławku  i wykupiłem chyba wszystkie paczki, całe 4 sztuki (40 dyskietek) .... ahh, zresztą już kiedyś o tym pisałem http://atariarea.krap.pl/forum/viewtopi … 825#p25825

Ostatnio edytowany przez grzeniu (2006-09-21 20:00:19)

STYMulator JIL ST YM2149 mjuz:k @ gnu/linux
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB Edition
PIN ready logo
3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...

13

Odp: Kwestia oryginalności dysków

Najlepsze były SKC bo miały naklejkę z hologramem!

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

14

Odp: Kwestia oryginalności dysków

A mnie największy gruchot jaki był trzyma dane już 18 lat. Jest najczęściej używaną dyskietką ZERO awaryjności Wniosek? Niekoniecznie firmowe najlepsze.

15

Odp: Kwestia oryginalności dysków

Popieram. Bo ja się też na firmówkach przejechałem nie raz - szczególnie BASF (może źle trafiłem ??).

Ostatnio edytowany przez Sukkor_benoth (2006-09-22 16:43:54)

16

Odp: Kwestia oryginalności dysków

akurat basfy zawsze byly marzeniem - jesli padaly, TO SZOK W TRAMPKACH, AZ SKARPETKI SPADAJOM!

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

17

Odp: Kwestia oryginalności dysków

POLAROID najlepsze dyskietki 5.25" i basta!  :]

18

Odp: Kwestia oryginalności dysków

Pamiętam, że w Polaroidy zaopatrywaliśmy pół sceny, bo w Olsztynie był sklep, gdzie jeszcze bodajże w roku 1996 można było je kupić i to za wcale nieduże pieniądze... i miały na dodatek 96tpi, jakby stworzone do stacji typu TOMS 710/720 ;)

19

Odp: Kwestia oryginalności dysków

MEMOREX to firmówki? Jakby nie było, mam 500 szt i awaryjność ZERO. (uprzedzam pytania: są nagrane nie odsprzedaję)
Virgin, niesamowite! Idą jak burza.

20

Odp: Kwestia oryginalności dysków

A jesli chodzi o żywotność kaseta vs dysk - co wypada lepiej ?

21

Odp: Kwestia oryginalności dysków

Kasetę łatwiej uszkodzić powodując wgniot od wałka napędowego. Nagrana w 1988r kaseta właściwie eksploatowana odtwarza mi bez problemu i dziś. W magnetofonie głowica łatwiej się ściera, nieznający tematu za błędy transmisji winią taśmę a to nie zawsze prawda. Starta głowica, kłopot gotowy.

22

Odp: Kwestia oryginalności dysków

mikey napisał/a:

Widac ze kolega wielu oryginalow nie kupil :)
Nie spotkalem oryginala na dyskietce innej niz 'markowe' dysany, edixy, fuji, albo precision :)

widać że kolega Mikey oryginałów w czasach L.K.Firebird juz nie kupował a szkoda bo Żbiku bardzo sobie cenił szum dysku klasy No Name:)

gep/lamers^dial

23

Odp: Kwestia oryginalności dysków

Fakt, LKFirebird nic nie kupilem. Chyba nie dosiegnal tak glebokiego dzikiego wschodu.