Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
BigPEmu 1.12 Richard Whitehouse wydał BigPEmu 1.12
FujiNET firmware v1.3.0 Nowa wersja oprogramowania do interfejsu sieciowego FujiNET. Tym razem z obsługą TCP!
hatari 2.5.0 Od dwóch dni dostępna jest najnowsza (2.5.0) wersja Hatari.
Grawitacja 2024 Czas na kolejną edycję 8 bitowego GameJamu.
Tenebra na Atari ST/STE Wersja gry na duże atari.
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
wolalbym dac te 2.5 tys zeby nie musiec jezdzic do mechanika bo akurat "tylna belka" wysiadla, a wsiadajac do auta miec pewnesc ze pojedzie a nie uslyszec sorry "laczniki stabilizatorow" cos tam, cos tam. jesli samochod jest czyjas pasja to ok, moza sie bawic ale czlowiek moze sie na tym zupelnie nie znac i kazde otwarcie maski lub cokolwiek innego w aucie uznaje za strate czasu.
Ja się nie znam :) A te wymiany były typowo eksploatacyjne czyli łączniki hałasowały od miesięcy zanim je zrobiłem, belkę też zrobiłem przy okazji choć rok bym na niej przejeździł. Tyle że samochód kosztował mnie kilka lat temu 12tys stąd opinia iż mało dałem więc za chwile drugie tyle włożę w naprawy jest mocno przesadzona. Kwestia szczęścia.
Choć od razu dodam: nowe auto ma dużą wartość dodaną w postaci bezpieczeństwa. Generalnie samochody tej samej klasy obecnego rocznika i sprzed 10 lat maja zupełnie inny poziom bezpieczeństwa biernego i czynnego w standardzie.
Ostatnio edytowany przez conrad (2011-08-04 12:30:47)
conrad: niech zgadnę - peugeot 206? :)
nie da się ukryć ;) podpowiedzią tylna belka?
a jest jakis francuz bez beli z tylu ??
conrad: dokładnie - ponieważ auto 8 lat, to w zasadzie 206 najbardziej pasowało do regeneracji belki skrętnej ;) (405, 106/Saxo, 306/Xsara nie były już wtedy produkowane)
lotharek: z PSA wszystkie modele z segmentu D i E po roku 1995: peugeoty : 406,407,607,508, citroeny: Xantia, C5,C6
Ostatnio edytowany przez macgyver (2011-08-04 19:55:10)
Zamykam dyskusję, dzięki za wszelkie porady. Toyota stoi przed domem :)
conrad: dokładnie - ponieważ auto 8 lat, to w zasadzie 206 najbardziej pasowało do regeneracji belki skrętnej ;) (405, 106/Saxo, 306/Xsara nie były już wtedy produkowane)
lotharek: z PSA wszystkie modele z segmentu D i E po roku 1995: peugeoty : 406,407,607,508, citroeny: Xantia, C5,C6
Mac,
gdzie pracujesz????
W Olsztynie centralnie jest autoland, ale mimo wszystko to i tak firma któraś tam ...
**Ale i icki i fota też maczają palce w Olsztynie :)
Ostatnio edytowany przez AS... (2011-08-04 21:57:45)
Mac: jeździłeś nową 508?
Oj Panie!
To w zakrętach podpiera się lusterkami :P
AS: Moja praca nie ma nic wspólnego z motoryzacją - pracuję jako programista PHP :)
Mateoos: nie miałem okazji, zresztą trochę się zniechęciłem do 508 - najmocniejszy benzyniak to 1.6 150KM, a najmocniejszy silnik to diesel 170KM... robienie silników pod Euro5 to jawna kastracja, gdzie porządne 3.0 V6? :( A o dziwo bliźniak z PSA (C5) ma w swojej palecie (wprawdzie diesela, ale zawsze) silnik 3.0 240KM
AS: Bo to auto do wygodnego i komfortowego podróżowania, a nie "gokart" na tory :P
Zamykam dyskusję, dzięki za wszelkie porady. Toyota stoi przed domem.
Koledzy nadal trollują :}
Adam: no i dobrze zrobiłeś, pojeździsz. Jak pierwsze wrażenia? Jaki silnik?
Pierwsze wrażenia: (na trasie Tczew-Gdynia a potem Dom-Praca): pozytywne :) Wszystko chodzi cichutko i bezproblemowo. Rozpędziłem się do 140 (więcej nie chciałem ryzykować, bo zmęczony byłem). Autko nieźle się zbiera zarówno na niskich jak i wysokich biegach. Jest klima&alusy&radio z mp3 więc można robić podryw ;) Ino plastiki nieco powycierane (na uchwytach do zamykania drzwi), no ale to dziesięcioletnie auto. Cała elektryka (lusterka, szyby itp.) chodzi bez zająknięcia. Ogólnie glanc-pomada :D
Silnik 1.6 (czyli najsłabszy w tym modelu) ale ja wyrywny nie jestem więc mnie wystarczy. +LPG.
W świniaku i leniuchu? :P
eeee?
Silnik 1.6 .... +LPG
Ten model miałem przez 4 miesiące, załozyłem sekwencję i gościu z Mławy mi go skasował. Teraz jak widzę WML to omijam z daleka.
No ja mam instalacje sekwencyjną od razu :)
eeee?
Świniak = skórzana tapicerka, a Leniuch = automatyczna skrzynia biegów. Trójkąta vel Chłodnej Kości nie muszę chyba tłumaczyć? ;)
Ja chyba gdzieś na prowincji się wychowywałem, bo "Trójkąta vel Chłodnej Kości" też nie łapię :/ No chyba że chodzi o klimę. Jest.
Świniaka i leniucha brak. Za świniakiem nie przepadam więc mi go nie brakuje. Leniuch byłby fajny, ale bez niego też daję sobie radę. Może w następnym autku.
Ja chyba gdzieś na prowincji się wychowywałem, bo "Trójkąta vel Chłodnej Kości" też nie łapię :/
Ewentualnie ekierka :)
zimny łokieć? u nas "na dzielni" mówi się, że jak ktoś robi "zimny łokieć" to znaczy, że chce się pocieszyć iż jeździ autem bez klimy ;)
Ostatnio edytowany przez macgyver (2011-08-05 16:24:56)
Fura, 3-metrowy bat, navi, klima mechaniczna na full, a w środku 5 łysych w bejsbolówkach. Lewy pas, 90/h na trasie szybkiego ruchu, lewa łapa zwisa na zewnątrz. WPN.
Ostatnio edytowany przez jer (2011-08-05 20:19:32)
Sorry, Jer - z tymi lysymi to prosze nie generealizowac ;-)
Fikasz, fikasz? :D
3m bat ale SWR zdupy :) Uwielbiam takich
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.094 sekund, wykonano 16 zapytań ]