@XXL - tak.

Co więc TeBe mądrego zaproponujesz? ;)-

Sprawdziłem jeszcze raz. Na standardowym przeplocie Mazazem wykrzacza się w czasie ładowania w takim oto momencie:

dev: 31, comm: 52, aux1=C8, .... check=4C

czyta, po czym ładowanie zatrzymuje się w w/w określonym miejscu czytając bez końca jeden i ten sam sektor.

Na ekran w tym czasie wyskakuje coś takiego:

... lecz jeśli załaduję poprzez sio2pc, gdzie odczyt następuje w szybkim przeplocie - wszystko jest ok.

Ostatnio edytowany przez Pin (2012-11-25 17:28:14)

Atari 65XE + XF551 + MazezaM --> http://youtu.be/3dns1RQ6TcY

Do niczego stacji nie zmuszałem.

Pin, zdecyduj się w końcu, bo przed chwilą pisałeś:

teraz już nie XF551 jest problemem, bo jak się okazało MazezaM na tej stacji działa doskonale, tylko SN360...  eeech... szkoda czasu.

Wniosek z dyskusji:  Nie wszystkie programy działają w każdej konfiguracji.
Wniosek drugi:        Chcesz sprawdzić kompatybilność ? Wal prosto do Pina :-)

Nie Atari, tylko software :) To radośni programiści spod znaku nielegala certyfikują sprzęt jako godzien i niegodzien uruchamiania ich kodu :)

Ostatnio edytowany przez wieczor (2012-11-26 17:58:55)

Komputer Pina też jest z tej serii. Został tylko zupgradeowany o nowszy procesor. Żeby było śmieszniej - tej samej serii i w zakresie specyfikacji zgodny w dół.

A co do nadchodzącej , przeczuwanej przeze mnie uwagi, że fabrycznie nie wyprodukowano komputera z takim procesorem, to od razu odpowiem , że nie wyprodukowano też Atari xl/xe z:

- stereo
- 1MB ram
- MMU z akcesem do górnych 2KB pamięci
- interfejsem PS/2
- złączem USB do transmisji danych z PC
- VBXE
- QMEGiem

Lepiej, Atari też nie wyprodukowało całej masy urządzeń zewnętrznych takich jak Side, IDE+, SIO2SD czy stacji CA2001 lub SN360. Wyprodukowało za to stację XF551 :) Tym niemniej prawidłowo napisane programy na Atari, nie mają problemu z działaniem z tymi urządzeniami, jak również bez nich na nierozbudowanym o nic Atari. Programy napisane niezgodnie ze specyfikacją, czyli nieprawidłowo działają wyłącznie przypadkiem, jeśli użytkownik nie miał pecha rozbudować swojego sprzętu. I tyle. Na szczęście prawidłowo napisanych programów jest przytłaczająca większość.

Ostatnio edytowany przez wieczor (2012-11-26 18:38:33)

i tu sie kryje clue zagadnienia...

stryker: nie maluje ci sie w wyobrazni logo a'la xbios outside?

Dlugo bedziesz ignorowal fakty? Specyfikacji naprawde nie pisze sie dla sportu. Robi sie je po to aby producenci rozmaitego sprzetu i oprogramowania mogli pracowac niezaleznie i aby mimo to wszystko razem gralo. Odmienna opcja nie jest postepem a jego zaprzeczeniem. Trenowano je juz dawno i doswiadczenie bylo bolesne.

Edit: w zasadzie to w tym momencie juz mi sie znudzilo :) Milej dyskusji w tym watku, wlasnie zauwazylem bezwarunkowa petle, wiec chyba nie ma to sensu :)

Ostatnio edytowany przez wieczor (2012-11-26 21:05:37)

Najlepszym przykładem jest player dla bodajże SlightSid'a napinany przez XXL. .. lecz pod xBbios. I dlatego Stryker używając IDE+ MUSI korzystać ze SIO2SD tylko dlatego, by było to sio i po to, by bezwarunkowo (na chwilę obecną) operować na transmisji 19200. Po kiego grzyba pisać program użytkowy ... i to na dodatek PLAYER pod xBios? - żeby uprzyjemnić użytkownikom życie? Został już ponoć złożony wniosek w/w sprawie do Mono o normalny player dla dowolnego systemu i mechanizmu runext, który jest w tym względzie o niebo lepszym rozwiązaniem. Pytanie tylko pozostaje takie, po co robić dwa razy to samo? Dla zabawy?

BŁAGAM!!! - czy ktoś może wyprodukować naklejki PIN - ready? :D

Grzeniu - stawiam za pomysł i logo browary, WTK, lub coś tam (jeśli Jury będzie) ;)-