Dziala to dokladnie jak stacja dyskow do malego Atari (+ dodatkowo tryb Ultra Speed), a wlasciwie jak zestaw od jednej do osmu stacji podlaczonych jednoczesnie.
Podlaczasz sobie kabelkiem do malucha, i Twoj komputerek widzi umieszczone na karcie CF lub twardym dysku pliki .ATR tak, jakby byly to stacje dyskow o kolejnych numerach.
Konfiguracja jest zapisana w pliku tekstowym, ktory mozesz sobie edytowac na PC, albo modyfikowac go (nie wprost, ale podmapowujac przez menu odpowiednie pliki jako dyskietki w odpowiednich (emulowanych) stacjach), za pomoca programu konfiguracyjnego na Atari.
Ja sobie wbudowalem toto do srodka i mam nad gnazdami Joystickow, zlacze karty CF - wygodne niesamowicie, tym bardziej jak masz w PC czytnik kart CF.
Pamietaj tez, ze dysk twarde do malego atari takze widziane sa przez system jako takie wieksze dyskietki :) , w zwiazku z tym po stworzeniu pliku ATR o pojemnosci 16MB i podpieciu go pod ktoras stacje, masz po poprostu 16to megabajtowa partycje dysku w formacie widzianym spokojnie przez SpartaDOS czy MuDOS na atari.
P.-S. Wersja z USB ma po prostu mozliwosc podpiecia do PC bez czytnika kart czy tez odpinania dysku. Jest wtedy widoczna z poziomu Windows jak kazdy naped USB i mozesz kopiowac sobie na niego pliki ATR bez problemow, jednak dziala to powoli i w tym czasie Atari nie widzi dysku. Tak wiec USB Ci sie moze nie przydac, choc... czasem .... kto wie (a napewno podwyzsza cene, bo scalak jest nietani).
Ostatnio edytowany przez Pecus (2006-11-10 11:36:48)
Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.