Atari classic:
Kiedy odpisuje Ci w sposob jasny i prosty, zrozumialy dla dziecka, to wszyscy narzekaja, ze za dlugie te posty. Ale jak mozna Ci pisac w sposob skrotowy, wymagajcy myslenia nad merytoryczna strona zagadnienia, skoro ty nic nie rozumiesz? Albo palisz glupa.
Ale na szczescie, ja nie pisze tego do ciebie tylko do ludzi, ktorzy przygladaja sie naszej "rozmowie". Bo ze sciana sie ciezko rozmawia. Ja mowie do sciany - skoro powiedziales A, ktore nie tylko jest niegrzeczne ale i falszywe (to o Atarowcach i Hannie Banaszak na naszej scenie, o scenie swiatowej tez, o wygraniu C64 tez) to potwierdz to faktami. A sciana mi na to: sam sobie potwierdz, sam sobie poszukaj cytatow.
Ja sobie znalazlem fakty i odeslalem Cie do nich na potwierdzenie moich twierdzen (jeszcze nie wszystkich, bo na razie krazymy wokol tematu sceny. Czas na "wygrana" C64 tez przyjdzie, spokojnie :)
atari classic napisał/a:Bo to niestety Kaz ma problemy z czytaniem po angielsku. Przyklady:
No to lecmy z tymi przykladami, bo jak wiesz mam problemy z czytaniem, rozumieniem, a nawet pisaniem. W kazdym jezyku. Ale zeby Ci pokazac Twoja niewiedze, to jeszcze raz uzyjemy Twoich przykladow:
atari classic napisał/a:home computer" - czyli as far as IS know, a nie jak przytoczyl Kaz as far as I know. MAM NADZIEJE ZE ROZNICY W ZNACZENIU TYM RAZEM NIE MUSZE TLUMACZYC ????
1. Przeciez specjalnie Ci napisalem, ze podkreslenie to jest moje (zmiana z AS FAR AS IS KNOWN na AS FAR AS I KNOW) - jak mozna podkreslic bardziej niz wielkimi literami? Podkreslilem Ci to i wytlumaczylem, ze to jest zdanie autora. Jezeli nie wiesz, ze Wikipedii nie pisze sie w pierwszej osobie liczby pojedynczej to o czym my mamy dyskutowac? Zreszta zadnej pracy o charakterze naukowym nie pisze sie w pierwszej osobie. A mimo to wiekszosc z tych prac zawiera twierdzenia i opinie autorow tych prac... Jak wyjasnisz te okrutna tajemnice, geniuszu?
2. Dalej nie rozumiesz, ze to jest _zdanie_ autora tej definicji. Zdanie, opinia, ktora autor przytacza. Nie fakt. Faktow w tej definicji jest niewiele, a nieliczne z nich umiejscawiaja poczatki sceny na Apple II (podajac przyklady programow scenowych, ktore powstawaly na ten sprzet - cracki).
atari classic napisał/a:Kaz a dlaczego szukasz najbardziej skaplikowanego i najrzadszego znaczenia slowa phenomenon ? A moze zastosujmy najpowszechniejsza jego postac czyli po prostu: "zjawisko" - nie jest to zadne znaczenie w fizyce jak blednie twierdzisz
1. No tak, slowo "zjawisko" w fizyce nie wystepuje. LOL.
2. Po to Ci wlasnie przytoczylem znaczenie, zebys sie nie pomylil w tlumaczeniu jak dziecko w podstawowce, ktore uczy sie angielskiego i ktore sadzi, ze kazde slowo w jezyku angielskim ma to samo znaczenie co w jezyku polskim. Definicja, ktora Ci podalem, pochodzi z twojej ukochanej Wikipedii :) Myslalem, ze skoro to dla Ciebie wyrocznia, to uznasz jej autorytet.
3. To slowo uzyto w znaczeniu kulturowym, wcale nie najrzadszym, jak twierdzisz. Cytat jest o demoscenie, o _zjawisku kulturowym_ w sztuce komputerowej.
4. Obojetnie, jaka jest definicja tego slowa, nawet gdyby uzyto w znaczeniu "zjawiska" ogolnego, to i tak nie zmienia to merytorycznego wydzwieku tego cytatu - to tylko opinia. Nie poparta zadnymi faktami.
atari classic napisał/a:Dalej: "Historically, demo origins can be traced to early 8-bit home micros like the Commodore 64 and Apple II" - czy to naprawde nie znaczy ze pierwszych dem nalezy doszukiwac sie na C64, ktory zostal podany na 1 miejscu ??? Naprawde ???
Nie, naprawde to nie znaczy.
atari classic napisał/a:A dlaczego nie podaje sie tutaj WCALE malego ATARI, jak nigdzie zreszta, czyzby byl mniej popularny nawet od Apple II ????
Tak, Atari bylo mniej popularne od Commodore C64, a nawet Apple II. Pewnie dla Ciebie bedzie to szok, ale Apple II powstalo rok przed Atari 400/800 i bylo w pewnym okresie bardziej popularne na CALYM swiecie. Kopie Apple II byly produkowane nawet w Zwiazku Radzieckim i w Bulgarii. Odmian Apple II bylo sporo, a lacznie sprzedano kilka milionow sztuk (tych markowanych przez Apple, bo pewnie podrobek jeszcze raz tyle). Apple II w pewien sposob zrewolucjonizowalo swiat. Apple II nie mial swojego dzialu w Bajtku, wiec nie wiesz.
napisał/a:Dalej:"Organized demo scene began to form on the mid-1980's. During those early days the most popular demo machines were Commodore Amiga, Commodore 64 (C64) and Atari ST" - JAK WOL JEST PODANE KIEDY POWSTALA SCENA I JAKIE KOMPY BYLY NAJPOPULARNIEJSZE.
1. No wiec wlasnie sam sobie odpowiadasz. Skoro te maszyny byly najpopularniejsze, to znaczy, ze byly jeszcze jakies INNE, MNIEJ POPULARNE? Nie wymienione?
2. Tam masz tez w cytacie o zorganizowanej "demoscenie". A co z niezorganizowana? Autorzy ja rozrozniaja? W jaki sposob? Czym sie rozni niezorganizowana od zorganizowanej? I nie pisza, kiedy ta niezorganizowana sie zaczela...
atari classic napisał/a:Dalej Kaz napisal :"Czyli kolejny raz goscie z Europy Wschodniej, ktorzy scena zapewne zainteresowali sie najwczesniej w koncowce lat 80-tych, wypowiadaja sie na temat calej historii " Nie no chlopie bo sie posikam ze smiechu... a ty niby gdzie zyjesz i skad wiesz kiedy oni zainteresowali sie scena?
Bo wiem, w przeciwienstwie do Ciebie, kiedy nastapil naplyw komputerow Atari i Commodore do Europy Wschodniej. Znam troche faktow historycznych, takich chocby jak o COCOM, o uwolnieniu gospodarek komunistycznych, o mozliwosciach zakupu tych komputerow w tamtych czasach. I nie napisalem KIEDY oni sie zainteresowali scena, tylko kiedy najprawdopodobniej (NAJWCZESNIEJ) mogli sie nia zainteresowac. A to, ze pochodza ze sceny Amigowej, tez mowi wiele. Z tym, ze nie uzylem tego jako argumentu przeciw ich slowom! Ot, taka uwaga ogolna o tych wszystkich gosciach, ktorzy piszac o historii nawet nie staraja sie sprawdzic zrodel.
atari classic napisał/a:?. Roznica miedzy toba a tymi goscmi jest taka, ze ONI pracuja na uniwersytecie, czyli sa na pewno starsi i madrzejsi od Ciebie i dlatego zapewne zaczeli przygode z komputerami duzo wczesniej od Ciebie.
1. Tak, sa madrzejsi - bo ja z toba dyskutuje, a oni pewnie by tego nie robili.
2. Za to pochodza ze sceny Commodore, zdaje sie Amigi. To na pewno dodaje obiektywnosci ich opinii. (Uwaga! Tylko dla ciebie: ironia).
3. I jeszcze w kwestii formalnej - co oni studiuja? Demoscenologie? Czy po prostu grafike komputerowa? A moze uwazasz, ze skoro znaja sie na grafice komputerowej, to znaczy, ze takze znaja sie na ekonomii, fizyce? I historii tez? W szczegolnosci Apple II i Atari?
4. Poza tym - dlaczego na sile probujesz ludziom wmowic, ze oni pisza, ze scena powstala na C64? Oni w ogole nie staraja sie zajac tymi kwesiami, to tylko mala wzmianka. Tu jest oryginal tekstu, na ktory sie powolujesz: http://www.cescg.org/CESCG-2002/BBurger/
5. Tam tez na przyklad nie ma nic o Atari ST. Czy to znaczy, ze scena na Atari ST nie istniala i nie istnieje?
atari classic napisał/a:Poza tym zajmuja sie tym zawodowo, publikuja swoje prace w RECENZOWANYCH czasopismach naukowych i w porownaniu do nich to Ty mozesz co najwyzej kicnac na drzewo.
Kicam na drzewo. I dalej twierdze, ze w swietle ich definicji (jest w tekscie) demoscena powstawala w USA wczesniej niz w Europie. I podalem przyklady produkcji scenowych. Teraz twoja kolej na C64.
atari classic napisał/a:Komu w tej materii by uwierzylo 99,9% zdrowej na umysle populacji ludzkiej
A, jezeli chodzi o to, komu trzeba UWIERZYC na slowo, nie poparte zadnymi faktami, to jak najbardziej masz racje - trzeba UWIERZYC tobie. Mnie nie trzeba wierzyc - moge pokazac demka na Atari, moge pokazac zorganizowane rzesze autorow programow na Atari, moge pokazac scrackowane programy na Atari, moge pokazac intra crackerow. Wszystko z USA. Wszystko przed rokiem 1983. Zgodnie z wszystkimi definicjami, na ktore sie powolujesz. Oprocz tego moge pokazac demka z Polski - z 1987 roku, 1988 roku, 1989 roku, grupy scenowe i inne elementy sceny. Ty na razie nie przytoczyles nic. Zero, null.
atari classic napisał/a:czy tobie (gosciowi ktory twierdzi ze ATARI ST powstalo z C64)....no jak myslisz ????
A weldug ciebie to oczywiscie te dwa komputery nie maja ze soba nic wspolnego?
atari classic napisał/a:Nastepna sprawa - domagasz sie ode mnie zrodla zawartego w cytacie. Czy ty wiesz o czym mowisz ??? Mam tu wklejac cale publikacje z literatura ??? Kto by to wtedy chcial czytac ??? Jest cos takiego jak Google, podalem Ci jak na tacy autorow, tytul, rok czyli wszystko tak jak to sie robi zgodnie z prawidlami (ale skad ty to mozesz wiedziec).
Nie musisz cytowac wszystkiego. Zacytuj tylko konkretne fakty - daty konkretnych produkcji/wydarzen scenowych, ktore byly na scenie C64, a ktorych nie bylo na Atari.
atari classic napisał/a:W odroznieniu od Ciebie zreszta, bo Tobie to my mamy uwierzyc na slowo, a ja mam podawac cytaty cytatow !!!
Jezeli dla Ciebie konkretne dyski, konkretne pliki to jest nic, to czym sa twoje wypowiedzi? Nawet znalazlem najwczesniejsze fakty z polskiej sceny C64. I podalem Ci jeden, ale konkretny cytat. Z Amigowskiego autora, na ktorego Ty sie powolywales jako na autorytet. Napisal on, ze poczatkow sceny nalezy szukac na Apple II. Ale to tylko opinia. Nie musisz mu wierzyc. Ale skoro na niego sie powolywales, to myslalem, ze uznajesz zdanie osoby, na ktora sie powolujesz. Juz nie? LOL.
atari classic napisał/a:Jezeli jestes taki dociekliwy to 2 klikniecia mysza i masz juz wszystko... to naprawde az takie proste. Bardzo sie staram ale nie moge wszystkiego robic za Ciebie.
Jak na razie nic sie nie starasz. Zadnych konkretow, tylko opinie kilku osob. Nie dosc, ze nie pisza oni o scenie jako takiej, tylko analizuje pewne jej elementy - np. wizualizacje graficzna (zrodlo "slowackie"), to jeszcze pochodza od scenowcow Amigowych (co z obiektywnoscia i wszechstronnoscia?), a niektore wrecz przecza temu co twierdzisz (Tamar Polgar). Nawet wiec opinie, ktore wybierasz, nie potwierdzaja w sposob OCZYWISTY, ze twoje twierdzenie jest prawdziwe. A przeciez podnosiles tu, ze to jest tak OCZYWISTA I POWSZECHNA wiedza. Skoro tak, to faktow do pokazania powinno byc w brud! Gdzie one sa???
atari classic napisał/a:I na koniec ogolnie. LUDZIE JA NAPRAWDE LUBIE TO FORUM, ale jezeli dla was cytaty z publikacji naukowych, ksiazek, maniakow sceny, wikipedii itp. to nie sa wystarczajace dowody,
To nie sa dowody wystarczajace, to nie sa nawet dowody. To sa poszlaki i to bardzo watpliwe. Wiec nie dramatyzuj, nie drzyj szat. Zaczeles tokowanie o C64, to badz mezczyzna i pokaz dowody albo a kysz. Jak powtorzysz jakas bzdure tysiac razy, to nie staje sie ona prawda, choc oczywiscie Goebbels mial inne zdanie :)
Po drugie - zaden z autorow nie napisal, ze scena Commodore powstala w Polsce w czasach, gdy Atarowcy kojarzyli scene z pania Banaszak. Chyba, ze tu rzucisz tymi wieloma cytatami... Chetnie poczytam.
atari classic napisał/a:a na przeciw mamy Kaza, ktory nie podal nic tylko NIEUDOLNIE (i jak zwykle odwracajac kota ogonem) probuje obalic dorobek wielu zajmujacych sie tym tematem ludzi....
Kaz to, Kaz tamto... ble, ble, ble. Podaj te namiary na demosy, "zrzeszenia", intra razem z datami i bedziemy mieli z glowy. A nie raz probujesz powiedziec: "bo Dely powiedzial", a potem "bo inni powiedzieli". Jak masz dowody to je dawaj. A jak dowodami sa cytaty z innych osob, ktore "maja dorobek" i to w zupelnie innej dziedzinie (dema na Amige), a nie maja dowodow, to juz takie mam i wiecej nie potrzebuje.
atari classic napisał/a:TAK CZY INACZEJ NA NASTEPNY TAKI POST PO PROSTU NIE ODPOWIEM, BO NAPRAWDE SZKODA MOJEGO CZASU.
Juz sobie powoli przygotowujesz grunt pod ucieczke? A nie lepiej bylo napisac: "przepraszam, pomylilem sie co do sceny Atari i Commodore w Polsce. Sceny te powstaly mniej wiecej w tym samym czasie. I tak samo scena byla znanym pojeciem dla Commodorowcow jak i dla Atarowcow. A na swiecie scena Commodore byla z pewnoscia najpopularniejsza, ale jej poczatki nie sa mi znane."
Kaz/Rohar
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/