Może Toriman coś tutaj dopisze w tej sprawie, ale wstępnie zaanonsuję temat, że pełne dekodowanie adresów jest z tego co zauważyłem swego rodzaju konikiem Toriego we wszystkich jego projektach:-) Swoją drogą też uważam, że adresy powinny być dekodowane w pełni, to że się tak nie robi w wielu przypadkach i że w dodatku tłumaczy się to oszczędnościami, to jest dla mnie chore, bo dekodowanie adresu to sprawa dość prosta i mało kosztowna, a niesie niewspółmiernie duże korzyści w postaci oszczędności mapy pamięci. Prosty przykład: teraz omawiamy ustawienie sobie "co kawałek" różnych rozszerzeń muzycznych, a gdyby każde z nich zajęło całą stronę pamięci, to by był niezły kibel:-)

Yamari zrobił już w porozumieniu z Torimanem xangel na podobnej zasadzie jak ja to Sonari, a nawet lepiej, bo poskładał kilka gotowych egzemplarzy i przetestował, że działają, ale nikt tego nie chciał ogarnąć od strony softu, więc temat trochę stanął.
Tu wątek:
http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=13062

Folie do 800XL są do kupienia w bestelectronics, tylko kosztują jakieś kosmiczne pieniądze i do tego wysyłka za milion $

Mam odrestaurowane 800XL, które robiłem dla siebie, w moje ręce wpadł z zamontowanym AKI, a w klawiaturze w ogóle nie było folii i niestety ktoś też wyciągnął te małe cienkie sprężynki ze środka i wywalił. Temat rozwiązałem wymieniając całą klawiaturę na inną. Została mi jednak tamta foliowa klawiatura, jest w bardzo ładnym stanie i chciałbym ją kiedyś zreanimować. Czy te cienkie sprężynki ze środka, które naciskają na folię można skądś dopasować, zdobyć za grosze? Ma ktoś doświadczenie w tej materii? Dobierał ktoś coś jako zamiennik?

Przekonałeś mnie, chłopaki, idziemy za Impulsem i kończymy z pisaniem o Atari na forum Atarowym:-)

+1 na podstawki zwykłe
-10 na precyzyjne

Sorry chłopaki, że nie wrzuciłem numerów przesyłek, ale miałem tego ze 30 i perspektywa przepisywania tego nie zachęcała mnie do działania:-) Weekend miałem pracowity, zamiast klepania numerów zrobiłem te rysunki z wykazami elementów. Teraz już nie będę wysyłał numerów, bo dziś powinny wszystkie przesyłki dojść, to były priorytety. Ogólnie wysłałem wszystkim tym, którzy zapłacili, więc jak by ktoś nie dostał gdzieś do środy max, to niech się odezwie, będziemy sprawdzać. Ze swojej strony w tygodniu przelecę te wszystkie numery na śledzeniu czy wszędzie jest że doręczono.

Zachęcam pozostałe osoby z listy do wpłat:-) Co prawda reszta płytek jest w drodze i będą dopiero za jakieś 2 tygodnie, ale wygodnie mi było przygotować wszystkie przesyłki na raz, więc fajnie by było jak i teraz mógłbym tak zrobić jak tylko przyjdą płytki.

Toriman, dzięki za uzupełnienie informacji o gniazdach stereo. Na allegro widziałem że takie same gniazda mają też jeszcze jacyś inni dwaj czy trzej sprzedawcy jak by co.

Ok, z niecierpliwością czekam na efekt końcowy.

Paddle.

Port B służył do obsługi kierunków dwóch dodatkowych joysticków w Atari 400/800.

Zainspirowałeś mnie tym sprawdzeniem wersji Basic'a, zapomniałem o tym zupełnie w mojej ślicznej 800XL, którą sobie od jakiegoś czasu odrestaurowywałem dla siebie. Sprawdziłem i okazało się, że u mnie też była rewizja B. Tylko ja akurat miałem jedną kostkę z nowszym Basic'iem oryginalnym z 65XE, więc u mnie wymiana Basic'a odbyła się w czasie krótszym niż odstępy pomiędzy Twoimi postami w tym wątku i już mam rewizję C:-)
A swoją drogą: po co Ci cztery wsady, zrób po prostu Basic C, resztę przestrzeni olej i zmarnuj:-) Kości są tanie, a szkoda roboty, bo prawdopodobnie nigdy Ci się to do niczego nie przyda.
Poza tym jak już to koniecznie robisz, to po co aż z komparatorem adresów? Wstaw zwykłe zworki, albo przełączniki na najstarsze linie i zapomnij.

Podmiany nie robiłem akurat takiej, ale jestem elektronikiem i trochę się na tym znam, wiem jak to jest skonstruowane i nie opieram się na prawach Murphiego i przypadku, tylko na schematach i własnej wiedzy:-)
Zajmuję się też Gotekami, montowałem ich sporo w Atari i w Amigach, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, robiłem przełączniki stacji AB/BA, DF0/DF1, na różne sposoby, też wewnątrz i na zewnątrz i wszystko wbrew prawom Murphiego jakoś mi bez problemu zawsze działa:-)
Niemniej jednak prawa Murphiego mają tym większą szansę sprawdzić się w Twoim przypadku, ponieważ już w nie uwierzyłeś:-)

Wg mnie na pierwsze pytanie odpowiedź "tak", na drugie odpowiedź "tak":-)