301

(192 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Pliki .s to jednak są sample.. mają zdefiniowany 1 okres fali na 256 bajtach :)  @ 4 bity na bajt.
Pliki .h to coś a'la adsr

No i siła brzmień softsyntha i jego prostota to możliwość kombinacji .s z .h - dowolnie

A teraz wyobraźmy sobie nie 4 a 16 bitów w definicji .s. I nie 256 bajtów a np 4 kB

----
A tymczasem format i syntezator mam wstępnie rozpracowany.

302

(192 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Wyciągnę temat softsyntha na wierzch :)

A to dlatego, że nie widziałem drugiego takiego programu na nic . Po prostu, przyszła amiga i jej format trackerowych modułów zawładnął światem. Tymczasem softsynth to taka klasyka syntezy: definiujesz 1 okres sampla, adsr, i .. jedziemy.

W związku z czym robię dwie rzeczy:

(1) reverse engineering plików Softsyntha.. żeby je móc wylistować i edytować na PC
(przy okazji: źródła najlepszej muzyki na Atari made by Jakub Husak, są zabezpieczone przed listowaniem)

(2) softsynth na PC. Żeby (1) brał i odtwarzał pliki atarowskiego softsyntha, (2) nie miał jego ograniczeń.

Tak sobie wyobrazić "Wodospadem Czasu" zagrane na maszynie Softsyntha z 16-bitowymi samplami...

No i to, co można by skomponować, mając Softsyntha bez ograniczenia na ilośc kanałów i na dodatek jajieś GUI.

W sumie wiem jak to zrobić, aby mi tylko czasu i zapału nie zabrakło. Jak się uda, opublikuję na GPL :)

303

(10 odpowiedzi, napisanych Miejsca w sieci)

maw napisał/a:

hmmm... akurat mam 1040stfm, z którym nie wiem, co zrobić... może też go "przerobię" ?

Szkoda takiego sprzętu :( Kiedyś miałem i ST, i XE... poszły w ludzi 20 lat temu, a teraz żal... Może kiedyś kupię taki komputerek gdzieś na allegro, bo nostalgia coraz bardziej mnie przyciska...

A to powyżej to profanacja. Zniszczyć oryginalną klawiaturę ST :( Jak już bym chciał cos w tym pudełku ruszyć, może bym próbował upchać do środka "coś jeszcze" nie tracąc oryginalnego Atari... Ale tak.. łza się w oku kręci, o jedną piękną maszynę mniej na świecie.