Aver to firma z wyższej półki
Chyba w Zimbabwe. Strach pomyślec, co jest na niższej półce ;)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Jak napisać grę na Atari - cz. 8 Premiera ósmej części popularnej serii poradników Larka o tworzeniu gier na Atari już 28 lipca!
TONY - Ark of the Covenant Kontynuacja przygód Tony'ego na Atari 8-bit, bez przemocy, z naciskiem na spryt i eksplorację.
ABBUC Software Contest 2025: Zgłoszenia Sprawdź aktualną listę programów zgłoszonych do konkursu ABBUC Software Contest 2025. Termin mija 31 lipca!
Gopher2600 0.50.0 Nowa wersja emulatora Atari 2600 z usprawnieniami i nowymi funkcjami debuggera.
Steem SSE 4.2.0 już dostępny Nowa wersja emulatora Steem SSE z istotnymi usprawnieniami i nowościami
atari.area forum » Posty przez dely
Aver to firma z wyższej półki
Chyba w Zimbabwe. Strach pomyślec, co jest na niższej półce ;)
HRUM HRUM ERROR
ROTFL.
Wnioskuję o medal dla Sebana :)
Łał, pewnie, że chcemy!
Ventura, na ktorej skladalo sie wtedy to byl naprawde prymitywny program bez wielu podstawowych w DTP funkcji, a do tego bywal niestabilny i pamieciozerny strasznie.....
No niestety Venturze niestabilność została do dnia dzisiejszego, co mogę z całą odpowiedzialnością potwierdzić, jako prawie codzienny użytkownik :)
Wiecie co... Trochę mi obrzydło zwalanie wszystkiego na marketing. IBM jakoś nie miał wyszukanego marketingu kiedy sprzedawał pierwsze PC. THIS IS SOFTWAREEEEEEEEEEEEEEEEEEE - powiedziałby Leonidas ;) Samym Calamusem i Cubase nie dało się wygrać z rynkiem PC, nie wiadomo jakim marketingiem też byłoby ciężko pokonać setki przydatnego oprogramowania na PC.
Atari TT z Calamusem i drukarką SLM było z pewnością najtańszym stanowiskiem DTP (odpadał problem zakupu ultrakosztownego RIPa). Czy najlepszym - raczej nie, jakoś świat wolał PageMakera i Quarka niż Calamusa i Timeworks Publisher - klona Ventury, na której ja robię do dziś). Kto wie czy gdyby Atari silniej targetowało TeTetki na DTP to dziś obok Maków (które stoją w agencjach już raczej z przyzwyczajenia) stałyby current-gen Atari :)
To jakbyś chciał się pozbyć to podrzuć na forevera, usiądziemy, dogadamy się ;) BĘDZIE PAN ZADOWOLOOOONY!
Spoko, służę uprzejmie.
Podobno Blizzard jest zgodny z AST, Zenon, czy to prawda i czy można używac z tym magnetem bezproblemowo toolsów (mam na myśli carty) z AST?
Dely a ile kabli wychodzi z tego twojego oryginalnego kabla?
Czerwony, zielony, biały, szary, czarny i niebiewski :) Podesłac go do analizy? Czy może najpierw jakieś foty konkretnych miejsc?
Dely a tak wlasciwie po co Ci to? Zeby przenosic programy do Atarki bez lapa?
Po to, żeby posłuchać sobie przez 15 minut brrrr-brrrrr-brrrr, albo przez 2 minuty bszszszszszszszszs. Mam SIO2SD, mam IDE KMK/JŻ, mam SIO2IDE, ale chciałbym miec też takie coś.
A jakiś dodatkowy kabel opleciony wokół oryginalnego?
Nie ma, chyba, że jest niewidoczny :)
Takie coś znalazłem w jednym z magnetów.
Seban, płacę każde pieniądze i stawiam pomnik "przy okazji" za działające coś :)
... czy jakoś tak :)
W dobie niemal wyginięcia kaset magnetofonowych, a także powszechności wszelakich mp3 playerów oraz odtwarzaczy plików wszelakich w komórkach mam pytanie.
Czy w łatwy sposób da się stworzyc interfejs łączący wyjście słuchawkowe dowolnego odtwarzacza (mp3, komórka) z portem SIO w celu emulacji magnetofonu - jeszcze lepiej w trybie turbo.
Z wielką chęcią nabędę Atari 1020. Prawie kupiłem wczoraj, ale skuszony brakiem licytujących za bardzo chciałem oszczędzić i dałem za niską cenę.
Warunki - niepołamane, działające, nie żółte (bardzo). BOX i folia niepotrzebne.
Hm. Jakbyś zrobił dobre foto tych koszulek i zwymiarował rozmiary napisów to mógłbym zrobić wektory, a potem remake :)
Druga fajna :)
A tu akurat Tebe ma rację. Też jestem zdania, że lepiej zrobić jedną dobrą grę w 5 miesięcy niż 5 średnich w miesiąc.
TeBe po prostu takie konwersje robi w przerwie na papierosa (dlatego, że nie pali). :P
Pociski muszą być zawsze tego samego koloru co duszki, a te wszystkie trzeba wykorzystać na pokrycie ekranu od lewej do prawej.
zabezpieczali nowości właśnie AjekCopy aby potem nie rozlazły się one szybko wśród szarych userów
A ja się przyznam, że w życiu nie użyłem żadnego programu kopiującego do kaset :) Zawsze używałem dwukasetowca, szczególnie, że w tych czasach była na nie moda :)
Nie wiem jak na gieldzie kopiowali w AST
A ja wiem. Nie kopiowali wcale, bo dostać na giełdzie kasety w AST to był cud. Ja większość rzeczy kupowałem na Jóźwiaka bo na Grzybowskiej królowało KSO. Dziwna ogólnie sprawa, bo sądząc po tłumach, które gromadziły się w tym małym pokoiku na Jóźwiaka i długich terminach to sporo ludzi musiało mieć AST.
Nawet w arcie Cebuli, który skanowałem i tu wrzucałem, było napisane że LIST "T:" zajmowało więcej niż LIST "C:" :)
atari.area forum » Posty przez dely
Wygenerowano w 0.210 sekund, wykonano 9 zapytań