Strona zlotu jeszcze nie jest zaktualizowana, co uczynię niezwłocznie jak będę miał już umowę w ręku.
Co do regulaminu. Spodziewałem się, że temat regulaminu się pojawi, wiedziałem, że na Was mogę liczyć. Powiem krótko - nie chcę tu kolejnej ideowej dyskusji jak w ostatnio popularnych tematach. Regulamin jest efektem moich własnych obserwacji zebranych przez 10 lat mojego scenowania i własnych przekonań. Poza tym program napisany w zgodzie z tymi zasadami dalej zadziała na dziewiczym Atari, nietkniętym przez żadnego elektronika-szarlatana. Oczywiście każdy może się nie zgodzić z moim poglądem, ma do tego święte prawo.
Z mojej strony to byłoby na tyle, jak ktoś chce dalej ciągnąć temat, to z chęcią, ale twarzą w twarz. Bo ileż to można wałkować na forum, do znudzenia?
Grey: specjalnie nie chciałem pchać się w długi weekend; w zeszłym roku miałem ciężki wybór, między zlotem, a inną równie atrakcyjną imprezą; nie chcę się na to wystawiać po raz kolejny. Ale wiesz, zawsze można pomyśleć o jakimś ekstra sztabiku na działce ;)