Jeżeli chodzi o adapter wewnętrzny dla MegaSTe zapraszam do wątku -> http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=19311
tOri
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Lost Party 2025 startuje już jutro W Licheniu Starym rusza zlot fanów 8-bitowych komputerów
zeST 20250627 - Atari ST w FPGA z turbo! Nowa wersja zeST z trybem turbo 50 MHz i poprawkami Shiftera i MFP
UltraSatan - firmware 1.30 Nowa wersja firmware dla UltraSatana wspiera nowoczesne karty SDHC i SDXC
53 lata marki Atari 53 lata od założenia Atari - firmy, która odmieniła świat gier i komputerów.
Odtwarzanie układów z Atari Falcon Trwa zbiórka na odtworzenie chipów Videl, Combel i SDMA z Atari Falcon
atari.area forum » Posty przez tOri
Jeżeli chodzi o adapter wewnętrzny dla MegaSTe zapraszam do wątku -> http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=19311
tOri
Cześć,
Próbowałem kilku podejść do tego projektu. Jedno z nich wydaje się być OK z zastrzeżeniem. O czym dalej. Nie udała mi się adaptacja ICD AdSCSI ze względu na konstrukcję wewnętrznego złącza.
Przeprojektowałem ICD Micro na wersję zapinaną do wewnątrz komputera zamiast oryginalnego interfejsu. Podstawowa zaleta - nie ma już ograniczeń co do wielkości HDD. Do złącza SCSI można przyłączyć więcej niż tylko wewnętrzny HDD. Poza tym rozwiązanie naśladuje to z Mega ST, czyli interfejs jest dołączony równolegle do szyny ACSI.
Takim sprzętem są zainteresowani użytkownicy (z innego wątku)
1) Kroll - 1 x Mega STE
2) uicr0Bee - 1 x Mega STE
3) Cyprian - 1 x Mega STE
4) gop13 - 1 x Mega STE
5) dragmar - 1 x Mega STE 1 x oryginalny
6) AdamK - 1 x Mega STE 1 x oryginalny
7) Lizard - 1 x Mega STE
8) Digisoft - 1 x Mega STE
9) Atari-User - 2 x Mega STE
10) Ryszard Mauersberg - 1x Mega STe
Proszę więc teraz przeczytać zastrzeżenie i podjąć decyzje odnośnie powyższej listy.
μicr0Bee poświęcił bardzo dużo czasu na testy i doszedł do niepokojących wniosków odnośnie UltraSaTana.
Otóż na nowym US znikają partycje w stylu, który opisywał już _tzok_ w wątku na ten temat. Na "starym" US montowanym kiedyś przez Zaxxona generalnie działa wszystko OK z wyjątkiem tego, że niektóre karty SD mają jakąś taką przypadłość, że partycje też potrafią zniknąć. Na 17 przetestowanych kart SD - 11 jest OK, z 6 znikają dane po wyłączeniu/włączeniu komputera. Poza tym - SCSI2SD działa w porządku oraz pozostały sprzęt "z epoki" też - np. Megafile :)
Obecnie μicr0Bee ma stabilną konfigurację:
- MSTE z nowym wewnętrznym kontrolerem/adapterem SCSI
- SCSI2SD z kartą microSD 2GB ID0, cztery równe partycje typu TOS po ok 480MB C:-F:. Nareszcie więcej niż 1GB w MSTE
- UltraSatan (byZaxon) ID2+3 z kartą 512M w slot#2 (ID3) z jedną partycją typu TOS&Windows ok. 500M G:
- HDDriver 9.1 na C:, wgrane trochę softu
- po wyłączaniu i włączaniu MSTE i US, wszystko wstaje prawidłowo.
Cytat:
"No to tak, gdy wykopałem ten starszy USatan, to była w nim karta SD 1GB Kingston. I to z nią robiłem powyższe testy, gdzie wszystko było OK. Wczoraj wpakowałem do niego jeszcze kartę Sandisk4G, tę z której znikały partycje w US-bf ("bugfixed"). No i niestety, również z starym USatanie z tej karty partycje znikają w takich samych okolicznościach jak w US-bf.
No to... przeleciałem wszystkie karty 512M-1G-2G-4G jakie znalazłem w domu... Wynik w załączniku. 11/17 kart w starym US działa prawidłowo, bez znikania partycji. Z 6 sztuk partycję znikają.
Wyniki są powtarzalne (2 razy pod rząd) dla każdej karty, zarówno znikanie, jak i brak znikania partycji. Przypomnę okoliczności znikania:
1. wewnętrzny SCSI HDD lub SCSI2SD ID0
2. zewnętrzny ACSI UltraSatan(byZaxon) ID2+3, jedna karta w slocie #1 (ID2)
3. partycje zakładane w ICDFMT z IDCprov655, po dwie na każdej karcie: 32M GEM, 255M BGM
4. sterownik instalowany i konfigurowany (Set Clock: No) z HDUTIL na partycji C: w HDD/SCSI2SD ID0
5. po restartach przez ctlr+alt+del jest OK
6. po power-off/on samego MSTE (_bez_ power-off US) jest OK
7. po power-off MSTE, power-off/on US, power-on MSTE, żadnej partycji na karcie SD w US już nie ma."
Z powyższego wynika, że nowy US (US-bugfixed) ma jakąś przypadłość, że się "gryzie" z interfejsem. Być może związane jest to z jakimiś problemami na szynie ACSI - nowy interfejs wisi na szynie podobnie jak w MegaST - równolegle.
Możliwe, że rozwiązanie znalezione przez _tzok_a z wymianą scalaków pomogłoby naprawić problem.
Jeżeli μicr0Bee będzie miał czas i chęci być może coś dopisze jeszcze od siebie w tym wątku.
Zapraszam do dyskusji oraz przemyślenia swojej pozycji na liście chętnych.
Dokumentację wraz z opisem problemów zamieszczę na www.
Pozdrawiam
tOri
Hej,
Po dłuższym czasie...
Miło mi poinformować, że projekt odtworzenia interfejsu ICD AdSCSI został zakończony. Powstało nowe, odtworzone urządzenie działające tak jak oryginał. Szczegóły wraz z dokumentacją są na mojej www. Zapraszam.
Co do interfejsu dla MegaSTe - proszę jeszcze o cierpliwość i poczekanie na wyniki testów kolejnej wersji.
Pozdrawiam
tOri
Bierę :)
Hej!
Podejrzewam, że gdyby to było proste już dawno ludzie z ICD by taki interfejs popełnili :)
Zastanowię się nad alternatywami. Z czasem obecnie gorzej, ale będę ogarniał...
Pozdrawiam
tOri
P.S. Zacząłem rozwiązywać "problem" z innej strony"
Niestety. Obecnie tak to wygląda i nie mam pomysłu jak by to obejść. Spróbuję jeden "pomysł" ale nie mam do niego przekonania, hehe.
tOri
hej,
Obawiam się, że nie - wygląda na to, że w fazie COMMAND albo DATA w interfejsie AdSCSI się dzieją rzeczy, które nie pozwalają na prace w konfiguracji linii jak w oryginalnym interfejsie ATARI. Interfejs AdSCSI ma dodatkowe buforowanie linii sterujących, które w oryginalnym układzie są połączone po prostu równolegle i tym się sugerowałem - mogło działać, ale nie musiało :/ No i nie działa - trzeba by ciąć dużo ścieżek żeby przerobić Mega STe tak aby ten interfejs jako wewnętrzny zaczął prawidłowo działać. Jak ktoś nie musi mieć aktywnego złącza ACSI no to rozwiązanie i tak jest OK.
Pozdrawiam
tOri
Hej,
Interfejs dla Mega STe został zbudowany i wykonane zostały testy pracy. Sam interfejs działa, ale jest problem z zewnętrznym złączem ACSI. Urządzenia podłączone bywają widoczne jednak korzystanie z nich jest niemożliwe. Wygląda na to, że rozwiązanie podłączenia wzorowane na oryginalnym interfejsie wewnętrznym nie jest prawidłowe dla interfejsu AdSCSI.
Fizycznie wszystko pasuje do Mega no, ale jest to rozwiązanie używalne wyłącznie wtedy gdy nie podłącza się więcej urządzeń do ACSI i kropka. Spróbuję jeszcze zrobić próby ominięcia problemu. Nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Tak więc ten projekt chyba w tym kształcie upada. Chciałem dobrze - nie wyszło...
Pozdrawiam
tOri
edit:
można "wyciągnąć" na zewnątrz złącze SCSI i to jest bardzo ciekawa możliwość jednakże wiąże się z wyciągnięciem taśmy SCSI z obudowy.
WOW!
No to ładnie poszło :)
tOri
Cześć,
Czyściłeś MMU i GLUE? Rozumiem, że są w podstawkach, więc je trzeba wyjąć i wyczyścić nóżki PLCC o czysty papier. Możliwe, że któryś z nich też częściowo padł :/
Kości TOS są raczej OTP EPROM, więc były w takim razie wypalane w programatorze.
tOri
^Up
Mam Keysight DSOX1204G 200Mhz z 4 kanałami i generatorem, sondy mają 15pF w trybie x10, ale zamierzam kupić w czerwcu 12pF x10 oraz 35pF x1. Chyba, że jeszcze coś większego chcesz, to musiałbym pewnie poszukać wśród znajomych.
serwus,
Piotr
Hej,
Dla pomiarów w Atari będzie wystarczający :) Przynajmniej powinien pozwolić na zorientowanie się co do skali zgodności czasów.
-> perinoid - na 74F08 będzie ciut szybciej niż na 74F07 i osiągalność 74F08 jest łatwiejsza.
tOri
Pozdrawiam
tOri
Ja nie mam obecnie czasu na takie eksperymenty, ale mógłbym ewentualnie zrobić tak:
zmierzyć najdłuższy odcinek linii zegarowej phi2 od obecnego bufora (podejrzewam, że PIA albo POKEY) i dla każdego z pozostałych układów przy pomocy jednakowej długości przewodów prowadzonych bardziej bezładnie niż ułożonych, doprowadzić phi2 po odcięciu starych połączeń. To by spowodowało, że zarówno pojemności jak i czasy oraz zakłócenia na tych liniach miałyby bardziej zbliżoną charakterystykę.
Na koniec zaś bardzo szybkim oscyloskopem wielokanałowym można by było wszystko zmierzyć - tylko trzeba mieć poważny sprzęt.
Pozdrawiam
tOri
Hej,
Znaczenie ma czas w jakim momencie pojawi się zbocze opadające phi2, a dokładniej poziom przełączenia stanów. Jeśli dane znikną z magistrali (obojętnie w którą stronę R czy W) zanim zostaną zatrzaśnięte, no to będą błędy. Taki przypadek jak ten z kondensatorem 5,6pF w linii zegara po prostu opóźnia delikatnie przełączanie stanów pozwalając całemu systemowi na "wyrobienie się" z zapisem lub odczytem. No - niestety - Atari został zaprojektowany tak żeby najczęściej działał. I taki zdjęty z półki działa. Gorzej właśnie gdy zaczyna się dołączać kolejne rozszerzenia. Rozrzut parametrów pracy układów scalonych również w tym nie pomaga. Spróbuj podłączyć więcej urządzeń do ECI bez buforowania...
Osobiście uważam, że najlepszym i najskuteczniejszym trickiem do zastosowania jest buforowanie (odciążenie) i rozdzielenie linii zegarowych dla poszczególnych układów. Rozwiązanie warte zastosowania w pierwszej kolejności. Zwłaszcza, że w obecnie projektowanych systemach bufory zegarowe są jednym z podstawowych elementów złożonych układów cyfrowych.
Pozdrawiam
tOri
Czy masz jakieś zdanie na temat obciążenia O2 z Sally kilka razy przez wejścia bramek rodziny "F" ?
serwus,
Piotr
Z datasheets 6502 oraz serii F wynika, że można dać maksymalnie dwa wejścia serii F na wyjście 6502. Obciążenie to nie powinno mieć wpływu na propagację. Co więcej - pojemności wejściowe są pomijane w datasheets a do pomiarów używa się C L(oad)=50pF (czyli dosyć dużo). Większą rolę na pewno odgrywa długość i położenie ścieżek na PCB.
tOri
-> Sikor - jak czas pokazał - to dotyczy praktycznie wszystkich sprzętów Atari - hłe, hłe... Przed i po Ickowych. Konkurencja zresztą nie była dużo lepsza.
tOri
Atari jako dziecko ideologii "power without price" i tak jest względnie sprawny. Ma masę niedociągnięć, wymieszane najróżniejsze technologie, śmieszne zegarowanie, a i tak działa - mówiąc oględnie - zgodnie z założeniami. LOL.
Osobiście myślę, że jest możliwe - jak pokazuje Piotr i inni sprzętowcy - takie udoskonalenie tych urządzeń, żeby pozbyć się większości wad. Trzeba próbować i kombinować - z pewnością da się, zwłaszcza dotyczy to tych, którzy nie wiedzą, że "się nie da"...
Układ Si5351 wygląda superancko - ale to jak atomówka na zające... Tu wystarczy solidny bufor - jeden 74F07 załatwi wachlarz 5 wyjść i tego można się trzymać :)
Pozdrawiam
tOri
Jak będzie działać to tyle i trzeba brać się za następny projekt :)
serwus,
Piotr
No jasne :)
->agahes - do generatorów kwarcowych najlepiej użyć 74HCU04 - specjalna wersja inwerterów
Pozdrawiam
tOri
Cześć,
ICS55X
Można użyć tego: https://www.renesas.com/us/en/document/ … -datasheet - niedrogie, niekłopotliwe i może załatwić wszystko jak należy - jest jeszcze wersja podwójna: https://www.renesas.com/us/en/document/ … -datasheet - i to byłoby dla wszystkiego w Atari. Chyba już nie są produkowane (ICS551 jest na Ali...), ale jest sporo innych gotowych rozwiązań.
tOri
edit: litrówki ajk zwykle ;)
Hej,
Nie miałem za bardzo czasu, ale mimo to popatrzyłem chwilę na PCB i tak:
Stopień wyjściowy jest zbudowany na układach ECL (widocznie specjalnie do monitora ECL ;) ). Jest na PCB stabilizator napięcia ujemnego - 7952 (5,2V) - jeszcze nie śledziłem ścieżek, ale jeśli wejście stabilizatora jest połączone z DB9 monitora ECL (male) - to oznacza, że można podać -9V i ma działać. Obejrzę to jeszcze dokładniej w wolnej chwili i może coś rozrysuję.
W każdym bądź razie dla karty ewidentnie potrzebne jest zewnętrzne źródło napięcia ujemnego - ja bym wstawił po prostu przetwornicę i wygenerował dodatkowe napięcie z +5V. Zobaczę za jakiś czas - 7660 może nie wystarczyć, ponieważ nie obsłuży najprawdopodobniej całości potrzeb układów ECL karty, bo te są bardzo prądożerne, np. 25mW na jedną bramkę - to jest bardzo dużo. Mam jakieś inne przetwornice i może dobiorę odpowiedni układ do tego zadania.
Na karcie są układy ECL - konwerterów ECL-TTL i viceversa [10H124, 10H125], bramki OR-NOR [10H102], uniwersalny rejestr przesuwający [10H141] oraz podwójny przerzutnik D [10H131]
Trzymam rękę na pulsie...
Pozdrawiam
tOri
edit:
litróweki
->Gwinter - fakt - to mi umknęło, że to napięcie ujemne może umożliwiać również identyfikację obecności monitora. LOL. Z pewnością jest do czegoś niezbędne na karcie - chociażby dla obwodów wyjściowych video - w końcu to poziomy ECL. Zasilanie ECL, które należy dostarczyć to -5,2V. Podejrzewam, że to da się uzyskać nawet przy pomocy kostki ICL7660 podając na wejście +5,2V. Popatrzę co dam radę ogarnąć z tym sprzętem. Będę miał więcej czasu to prześledzę ścieżki do złączy wideo. Może się wtedy więcej rozjaśni?
Pozdrawiam
tOri
Hej,
No - całkiem to wygląda tyle, że bez karty :/
Spróbuj może podmienić wszystkie GALe jeśli masz tyle.
Na tyle inteligentne urządzenie to raczej nie jest żeby wykrywać monitor.
Ciekawy jestem co dalej z tym da się zrobić u Ciebie :)
Pozdrawiam
tOri
edit:
Ja mam obecnie niezbyt duże możliwości "zabawy z tą kartą" - może uzgodnimy z Gwinterem jakieś rozwiązanie do przetestowania?
->Adam - no właśnie... marnotrawstwo, ale na to trudno cokolwiek sensownego poradzić poza instalacja alternatywnego OS.
pozdr
edit:
Pozostaje HDDriver żeby ogarnąć jak najwięcej przestrzeni...
Hej,
Tak czy siak - dla natywnego ST nie ma za bardzo szału z hard dyskami - 72GB jest ewidentnie wystarczający. Myślę, że i 36GB też by wystarczył na luzie :D Takie U320 SCSI też bywają. Bierzcie dopóki jeszcze są i kupujcie przejściówki. Jak widać - dyski SCSI50 się praktycznie skończyły (albo są dostępne za jakieś niewiarygodne sumy). Dysk około 30zł, adapter SCA80<->SCSI50 około 40 zł w Chinach, więc da się zmieścić z zasilaniem w 100zł - to naprawdę tanio. A z pewnością dyski SCSI U320 się też skończą na rzecz SAS - nie wiem jak z FibreChannel, ale to już nieistotne. Aha - nie wspomniałem o ACSI adapterze, ale to przypadku ICD wystarczy jeden dla łańcucha SCSI...
Pozdrawiam
EDIT:
Spojrzałem na A... i cena tych konkretnych dysków podskoczyła niestety do 30zł. Wiem, że nie powinienem tego tu wstawiać, ale może się przyda w najbliższym czasie (https://allegrolokalnie.pl/oferta/dysk- … ra320-scsi) Ja brałem 10K rpm. Nie sprawdzałem jak działają 15K rpm ale raczej nie powinno być różnicy. Atari jest powolnym sprzętem jak dla tak szybkich dysków.
Hej,
MiNT ok - rozumiem, ale dla natywnego TOS Atari raczej żadnej łaty nie ma...?
Pozdrawiam
atari.area forum » Posty przez tOri
Wygenerowano w 0.068 sekund, wykonano 17 zapytań