ja bym jeszcze dorzucił megablasta :twisted:

Tatuś chyba nie damy rady ;)

:lol:  :lol:  :lol:  :lol:
Właśnie o czym wręcz przeciwnym ;)

hmm ja jadę z Mały w środę ok.20 może 22giej...
*dzisiaj "weryfikowałem" to z nim na giełdzie :D
Mamy zamiar być w Ornecie z samego rańca w czwartek ;)
-pomysł z aubobusem ma jedną wadę:
-każdy jedzie inaczej i należy tutaj zrozumieć że jeden ma urlop, drugi pracę a trzeci coś tam!
Grunt aby wszyscy dotarli do Ornety!
Mój warjat(!) optymistyczny zakładał że na autokar zabrał by 10 osób
( 100zeta  w 2strony na "łeb"..)...
Opcją ciekawą mogła by być "odwózka" autokarem z Ornety do Wawy...
tak jak pisałem nudziło mi się w pracy i wykonałem pare tel. odwiedziłem parę stron z autokarami i ta oferta wydała mi się najciekawsza! ;)

**a Zabieramy jeszcze Zająca!
Jak ktoś chce jeszcze do nas dołączyć niech da znać(!)
bo głupio jechać 2autami w 3osoby :P

he he he....
nie wiem tylko czy wyrobię finansowa na tygodniową "balangę".....
:lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:

ale jak się bawić to się bawić...
Mały spox... Odezwe się do Ciebie w poniedziałek to się jeszcze wszystko obgada :twisted:

Ja planuję jechać w czwartek!
-tak aby być w Ornetce na "podwieczorek"... :P
Mały Zając i reszta jedziemy w czwartek? :idea:
Proponują pisać kto kiedy jedzie

żałuje że się znałam,
żałuje że się zeszczałam a nie posikałam,
żałuje że nie klikałam tylko "szczałam"
i bez rzadnych szans ( na nocnik )....

ja tysz 8)

fotki fajne...
przypominają mi powrocik z rasza97 i te "dworcowe" klimaty ;)

zmoczom się po m(e)oczu przegrani :P

-pan się pyta sługi: co robisz SzczePanie

niom ;)
-co chwile jest jakiś sztabik
Jest to dobry pomysł