Tylko problem jest taki, że jako jeden też nie działa. Elektronik że mnie żaden, ale czasem za dużo eksperymentuje mimo braku wiedzy. Rozłożyłem oba urządzenia, jedna z kart wygląda na obsługująca scsi. Na tej płytce był tylko jeden układ na podstawce więc cóż... Zamieniłem je. I o dziwo urządzenie ożyło! Co prawda nie zdążyłem jeszcze nic nagrać ale odtwarzać się da i wygląda wszystko na sprawne. Pewnie znalezienie takiego scalaka graniczy z cudem, da się kopiować takie elementy?

Cześć ponownie, nie będę nowego wątku tworzył bo w sumie temat ten sam - udało mi się zanabyć dwie sztuki CBX-D3, jeden działa bez problemów - ładuje firmware podczas startu systemu, mogę nagrywać i odtwarzać. A drugiego nie mogę zmusić do współpracy... jest coś, co powinno się zrobić jako krok "pre"? Jakaś inicjalizacja tego modułu, którą może dla pierwszego wykonałem nieświadomie?
Dodam, że oba ustawiłem idenczycznie jeśli chodzi o SCSI ID oraz podłączenie dysku i podłączam każdego oddzielnie. Oba do chwili załadowania się cubase działają podobnie - miga lampka Sampling Freq 48KHz, w narzędziach SCSI rozpoznają się jako YAMAHA CBX-D3, wszystko wydaje się poprawnie. W chwili uruchomienia Cubase przy podłączonym tym "nie sprawnym" wyświetla się komunikat: No CBX-D3 or CBX-D5 detected. Maybe it is switched off. Ale ewidentnie CBX jest włączony i podłączony do TT.

Ja wybrałem średni, na tym określonym jako najbardziej cichy wolałem nie zostawiać żeby się nie przegrzał sprzęt. Z drugiej strony teraz mocno zastanawiam sie, czy czegoś takiego bym nie wziął: https://allegro.pl/oferta/zasilacz-mean … d_source=1 chłodzenie tutaj jest chyba pasywne, a cały zasilacz tańszy niż wentylator...

W tak zwanym międzyczasie przyszedł do mnie adapter DB25 na IDC50 (https://reverb.com/en-pl/item/53885835- … -to-female) - zdawało mi się, że jest to do każdego scsi. Niestety boleśnie się o tym przekonałem, że z Falconem nie działa. Po podłączeniu i włączeniu komputera zbuntował się wydzielając smród przegrzewajacej się elektroniki... Szybko wyłączyłem i więcej nie próbowałem. Zamówiłem inny - tym razem w chinach - mając nadzieję, że interfejs scsi w komputerze przeżył ten eksperyment (sam komputer włączał się bez problemu). Dzisiaj przyszedł adapter - na szczęście komputer uruchomił się i "zobaczył" urządzenie scsi. Ponieważ na wewnętrznej karcie flash mam już partycje do litery "O", to SCSI2SD podłączyłem najpierw do TT. Tam stworzyłem cztery partycje, upewniłem się, że system je widzi, i dopiero podłączyłem do Falcona. Po dłuższej walce z HDDRiverem komputer zobaczył urządzenie! Ale oczywiście tylko jedną partycję "P", co w zupełności wystarczyło do testu. Uruchomiłem Cubase Audio i... nie da się wybrać dysku "P"... w obu skrakowanych wersjach w selektorze plików literka "P" jest wyszarzona i nie da się na nią kliknąć... Niezła ciekawostka.
Ponieważ podczas wyboru pliku do zapisu file-selector z defaultu "wskakuje" na dysk, z którego cubase się uruchomił, jako obejście przekopiowałem cubase na dysk "P" i stamtąd uruchomiłem. Miałem nadzieję, że teraz również tak będzie i... zadziałało! Literka "P" nadal wyszarzona, ale jak się nie zmieni partycji można wpisać nazwę pliku, zmienić katalog i rozpocząć nagrywanie! Także kolejna próba i w końcu sukces!
Do jakości studyjnej trochę brakuje, nie wiem czy kwestia moich kabelków czy ogólnie falcona lub mojego egzemplarza, ale słychać lekkie "buczenie". Nie przeszkodziło to jednak w nagraniu dwóch ścieżek audio + jednego kanału midi :-) Cel osiągnięty :-D
Gdyby ktoś potrzebował howto chętnie opiszę co i gdzie kupić :-).

Tylko ten Dirty, udało się ustawić dysk do zapisu i rozpoczął rejestrację.

@Kroll, czysty TOS, video: 16 kolorów, Columns: 80, Double Line: Off. Zmieniłem na 256 kolorów również to samo, w 2 kolorach też... jeszcze w compatibility mode Hi-Res i efekt wciąż ten sam.

@Kroll, aplikacja wygląda ciekawie szczególnie, że teraz jest dostępna w pełnej wersji za darmo, ale... dwie bombki...

Sciągnąłem jakąś wersję z pigwy znalezioną w paskud/UZYTKI3, plik 1029.lzh ale niestety cztery bąbki i qniec... ma ktoś wersję działającą? Chyba, że to jest wersja działająca a mój falcon niedomaga...

Ponieważ nie lubię co chwila rozkładać komputerów to już zostawiłem scsi2sd w TT i tego nie ruszam. Kupiłem drugi scsi2sd, który ma złącze 50 pin idc. I to właśnie chciałem podłączyć do falcona. Dzięki za podpowiedź z CEN50, może tą drogą pójdę, sporo kombinacji ale jeśli będzie działać to spróbuję.

Ajaj, kupiłem coś takiego jak powyżej, a tutaj zagwozdka... falcon ma złącze 50 pin a nie 68 :( Szukam dalej...

@nowy80 - o jakim "odpowiednim kablu" piszesz? Pomocny byłby jakiś link, bo nie mogę nic w pl znaleźć...

Wow różnca jest niesamowita, na kabelku ultra cichym jest parwie nie słyszalny ale wolałem tak nie zostawiać, bo wtedy niewielki jest przepływ powietrza. Na średnim jest całkiem dobrze, na tyle cicho że zaczęło byc słychać jakieś pykanie z zasilacza.. mam nadzieję, że to nic poważnego.
A wracając do tematu wątku -  czy dysk twardy trzeba podłączyć do CBX? czy może jednak rejestracja i odtwarzanie może działać z wewnętrznego dysku TT?