Czas upłynął i konkurs dobiegł końca. Oto tabela oficjalnych wyników.

Jak widać mimo niewielkiej liczby uczestników, dwóch z nich to prawdziwi, zaprawieni w dżojstikowych bojach, zawodowcy! Do tego stopnia, że o kolejności zajmowanych miejsc w poszczególnych rangach zadecydował punkt regulaminu „kto pierwszy ten lepszy”, gdyż zdobyli praktycznie maksymalną możliwą liczbę punktów. Jednak podziękowania należą wszystkim uczestnikom konkursu, a byli to: Sikor, rj1307, Rastan i lewiS – dziękuję.
A teraz czas na galę :)
Na początku przypomnę, że jeśli ktoś ma zastrzeżenia co do opublikowanych wyżej wyników, to proszę niezwłocznie składać reklamację. Tymczasem...
Zwycięzcą konkursu „Trójświątecznego” i zaszczytny tytuł Multirangera przypadł Rastanowi.
Łączny wynik to 11692 punkty. I to on otrzymuje nagrodę specjalną w postaci butelkowca USB.
Co prawda lewiS zdobył identyczną ilość punktów, ale zbyt późno wszedł do gry i mimo świetnych wyników nie zdołał stanąć na podium.
Aha, dlaczego butelkowiec? Jest tam napis w języku angielskim: „USB FLASH DRIVE” co tłumaczy się na polski: „odlotowa flaszka USB”, czyli butelkowiec ;) .
A teraz zwycięzcy w poszczególnych rangach:
W dwóch rangach I i III zwycięzcą został nasz Multiranger Rastan. Kto wie, czy nie zostałby również w II, ale tu rj1307 był szybszy i właśnie...

Zwycięzcą w randze II został rj1307.

Niestety ilość graczy, którzy spełnialiby warunki nagrody pocieszenia, jest zbyt mała – jedna osoba a wymagane regulaminem to minimum dwie – dlatego ta nagroda nie może być przyznana.
Jak wspomniałem, jeśli nie ma zastrzeżeń do wyników, to teraz poproszę Rastana o wybór dwóch nagród (po jednej za każdą zwycięską rangę) z listy nagród i podzielenie się tutaj tą decyzją.
Gdy to nastąpi, proszę rj1307, aby wybrał sobie jedną z pozostałych na liście nagród i również poinformował w tym wątku o swoim wyborze.
Zaraz potem skontaktuję się mejlowo z Wami w celu ustalenia szczegółów wysyłki nagród.
JESZCZE RAZ PODZIĘKOWANIA DLA UCZESTNIKÓW I DUŻE BRAWA DLA ZWYCIĘZCÓW, tym bardziej że „konkurs Trójświąteczny” jest raczej ostatnim tego typu, w tej formule organizowanym przeze mnie. Nawet „nagroda pocieszenia” nie zdołała przyciągnąć więcej chętnych ani fakt, że do wyboru były trzy gry. Jeśli wpadnę na pomysł formuły, która może przyciągnąć chociaż 8-10 graczy to kto wie...
= = = = = = = =
@lewiS
Konkursy z grami bez widocznego limitu miały już miejsce (Obrona Ziemi, Zapomniane miasto), może nie na Atari Area a na AOL, ale również przyciągnęły w granicach 4 osób. Konkurs Sikora z grą Hans Kloss, prawda, że nie najlepiej zorganizowany, ale zero uczestników daje co nieco do myślenia. Nie ma pewności, że M.U.L.E. lub nawet bardziej popularna gra przyniosłaby znaczący wzrost uczestników, czyli przynajmniej 8-10. Inaczej organizowanie konkursów growych raczej nie ma sensu, no może sporadycznie, przy jakiejś szczególnej okazji.
A może znajdzie się ktoś, kto zorganizuje konkurs w M.U.L.E. lub inną profesjonalną grę? Byłbym ciekaw efektów.