DJ GRUBY. Jak będziesz na kupnie czegos konkretnego - to daj znac, pomoge ci rozpoznac kilka podstawowych spraw.
Dely - jesli chodzi o Espero, teoretycznie dobry wybor, ale ciezko jest znalezc obecnie nie zajechany egzemplarz.
Waznym argumentem jest tez cena czesci.
Moj strucel ma np. 19 lat, ale wszystko robie w nim praktycznie sam: silnik po generalce (+pierscienie/panewki, glowica spawana, planowana, nowe zawory/gniazda/uszczelniacze), nowa skrzynia, nowe sprzeglo, nowe hamulce (tarcze klocki, reparatury tloczkow) , jakies p*.* typu akumulator, odratowany alternator :) itd., 5 metrow nowych przewodow do chlodzenia, termostat, nowe uszczelki / filtry, ... kosztowalo to ogolnie grosze. Oczywiscie pod warunkiem, ze robi sie to we wlasnym garazu. .. pozostalo mi - progi, lekkie poprawki blacharskie: wymiana podlogi :D.. oraz na koniec lakier (i w tej cenie auto będzie pomalowane, dobrze pomalowane) :)