uważaj - bo jeszcze chwile - i to ty mnie wyprowadzisz z równowagi buraczku. Otóż masz pecha, bo z Ewą nie jestem w "zwadzie" - i doszło z tym kilka spraw związanych. Otóż:
Ewa - wraz z Kaśką z wawy poznały onegdaj operatora kamery - p. Roberta, który znając poziom pracy Ewy - zaproponował prace operatora kamery. W międzyczasie próbowałeś z Ewą wejść w spółkę - na zasadzie wspólnego załatwiania zleceń - i dzielenia się po 50% zysków - więc myślę, że POLSAT nijak ma się to do twojej osoby - bo i jakim prawem miałbyś pobierać 50% zysków za prace - która nie jest twoim współudziałem.
... a wracając do twoich WSPANIAŁYCH "KRYSZTAŁÓW" - to jak się okazało - NIKT - a nawet Ewa - nie wiedział(a) o fakcie - więc DLACZEGO informujesz mnie o tym 3 (!) - (TRZY) lata po zajściu. Ukrywałeś to przed nami przez 3 lata ??
Ewa nie chciała prowadzić z tobą żadnych wspólnych interesów - sam żeś się narzucał - a to - że do ciebie pojechała spowodowane było chęcią odzyskania tego - co ukradłeś - i DO DZISIAJ NIE ODDAŁEŚ. Przypominam - "biblia szatana" :) - pana Antona Szandora :), oraz "MAGIJA" - publikacje obecnie bardzo trudne do pozyskania, nie zagłębiając się w treści tam zawarte - co mnie ani ziębi - ani parzy. Ważna jest zasada. Książki należą do nas - przypominam.
A teraz udziele ci odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania:
"1. czy dostałeś jakiekolwiek pieniądze za AtariPC1?"
- tak - dostałeś 150 zamiast 250 - bo komp miał być sprawny
"1a. Dlaczego mówiłeś, że komputer JEST SPRAWNY??"
- prawdopodobnie nie byłeś świadom tego - co mówisz.
"2. czy oddałeś przedmioty należące do mnie i to Ewy od razu, czy dopiero po 3 latach w stanie niekompletnym (nadal brakuje 2 wydawnictw o ile się nie mylę) - jak się okazało, że znów masz jakiś interes??"
- oddałeś po 3 latach jedynie zniszczony album - tłumacząc się, że dopiero teraz znalazłeś do nas numer telefonu :) - hahaha
"3. Atari przerobiłem ci po kosztach - czyli 50 zeta. Wymianie uległa płyta główna kompa, zrobiona została rozszerzka ramu, w tym dodałem kontroler ext ram ze 130XE - psując następnego kompa, dodatkowo rozszerzenie stereo. Czy sądzisz, że zjebałem DWA komputery po to - byś sprzedał to na Allego?? - a 50 zeta była to kwota, która umożliwiła mi realizację całości. Jeśli ja na tym nie zarobiłem, do dlaczego do k**** nędzy masz na tym zarobić ty? - czy to jest twój sposób na "umysłowe" zarabianie ?? - czyli - tym fizycznym to jestem niby ja."
- OTÓŻ komputer zapewne zrobiłem ci po kosztach po to - byś go dobrze sprzedał. I tu dałem się zrobić w przysłowiowego CIULA :)- obiecuje - nigdy więcej
"4. Czy wyciągam ci kolego niemiły sprawy związane z twoim dzieckiem??, czy wspominam, że lubisz pytać o "najbliższy" burdel - pomimo, że masz żonę i dziecko?? - czy uważasz moje zarzuty za bezpodstawne - to przynajmniej sensownie je uzasadnij, a nie unoś się burak na wiejskim odpuście."
- BEZZASADNIE obwiniasz moje dziecko o coś - czego nie dokonało - lub też zataiłeś to przed jego rodzicami - informując mnie po TRZECH k**** LATACH - jeszcze masz czelność o tym na forum pisać - DOBRZE SIę ZASTANóW - CZY ABY NA PEWNO NIE SPOTKAłEś NIE TEGO CZłOWIEKA NA SWEJ DRODZE - BO PRZYZNAM SZCZERZE DOJEBAłEś TROCHE ZA BARDZO.
"5. Czy od zawsze wiedziałeś o istnieniu miejscowości o nazwie Wieprz ?? - czy może pojechałem tam z tobą - by wskazać ci to miejsce. W takim razie - dlaczego żądasz pieniędzy min. za ten dojazd - jeśli to ty miałeś w tym interes - i jeśli jechałeś specjalnie z koceran - przez kraków - na trasie w kierunku bielska-białej - i abarotnoje, zabierając mnie w roli osoby mogącej ci wskazać miejsce zakupu kompyterów Apple?????"
- NIE miałeś pojęcia o istnieniu miejscowości "WIEPRZ" - i gdyby nie ja NIGDY byś tam nie trafił.
"6. Dlaczego żądasz pieniędzy za coś - za co wynagrodzenie otrzymałeś ?? - po fakcie zmieniając taryfikator?? - chodzi o paliwo za które najpierw bierzesz, a później po fakcie mówisz, że chcesz np. 3 razy więcej??"
- bo w podwarszawskiej wsi - to TRADYCJA. Tam wszyscy mają w ogrodzie JAGUARA, mają JEEPA, oraz wcześniej jeździli ZAJEBISTYMI LANOSAMI - nowymi - kupionymi w salonie firmy DAEWOO :)
"9. Czy kontrakt z polsatem został, czy niezostał podpisany ?? - czy możesz udokumentować swój wkład ??"
- ten problem został już rozwiązany;- to Ewa miała pracować na etacie - w TV POLSAT - oszołomie.
"12. Dlaczego chciałeś, by moja żona uczyła cię obsługi softu do GFX ??"
- uważałeś, że jest niezła tym co robi - lecz nagle teraz pod wpływem emocji zmieniasz zdanie. Ale powinienem się chyba do tego przyzwyczaić - zapewne takie praktyki - jak wspominałem - są tradycją w regionie.
"13. Jeśli dziecko moje zniszczyło ci dobra materialne - to dlaczego mówisz dopiero teraz, że życzysz sobie za to należności ?? - czy takie sprawy nie należy czasem uregulować formalnie od razu po zajściu sytuacji ?? - a nie po ponad roku - o ile się nie mylę ??"
-JEŚLI problemu nie zgłosiłeś natychmiast - to jestem w stanie uwierzyć, że zrobił to ktoś inny.
"14. Nie wiem - czy dobrze zrozumiałem - ale czy uważasz, że po ostatnim twoim pobycie w krakowie jestem ci winny 400 zł - bo jeśli tak jest - to pytam - za co ??"
- chyba, że uważasz, że straty moralne wynikające ze spotkania z moją osobą równają się równowartości 400 zeta. Współczuję ci - jestes bardzo biedny, choć finansowo zamożny :)
I się doczekałeś - powiem ci jedno - chamie gburowaty;- nie mający szacunku dla ludzi, czy rodziny
:) - "SPIEPRZAJ DZIADU" - :)
jeśli prezydent może - to ja też. A nikomu - NAWET TOBIE wieśniaczku NIE PRZYSłUGUJE PRAWO łGANIA, a w szczególności wciagając to tego moją rodzine.
Edyta - z całym szacunkiem nie mam nic do Ciebie - lecz zastanów się, z kim sypiasz pod jednym dachem. Wiesz - nie spodziewałem się takiego steku kłamstw ze strony twojego męża.
A tak poza tym - Mariusz - dlaczego wykpiłeś większość co bardziej znanych i tu obecnych forumowiczów?? - chodzi min. o administratora serwisu. Przy mnie, oraz przy Ewie. Jeśli nie pamiętasz - standardowo proponuje lecytyne. Moge ci nawet kupić - stać mnie na nią.
PRZEPROś MNIE CHAMIE.