a historia jest ciekawa: http://atariarea.krap.pl/forum/viewtopic.php?id=1143
Doczekał się nawet swojego artykułu: http://atariki.krap.pl/index.php/Loader_z_wykrzyknikiem
:)

Jak jechaliśmy z Vasciem na forevera, to gdzieś w Czechach reklama z tym panem była na całą ścianę bloku, to dopiero schiza :)

Nie wiem za bardzo o co wam chodzi. Większość moich znajomych z byłego roku (już po studiach) robi w developerce za ciężką kasę i w ofertach można przebierać i żaden nie chce wyjeżdzać. Może rozmawiamy o innych zawodach?

A mi się wydaje, że to kwestia SP1. Na XP bez Service Packa też nie dało się pracować. Poczekamy pół roku (prace nad SP trwają już pełną parą) i będzie używalna. A co do DX10, to złego słowa nie dam powiedzieć. To, że gier nie ma, to nie znaczy, że jest słaby. Możliwości ma sakramenckie i potrafi przenieść na GPU bardzo dużo obliczeń, które były liczone w DX9 i poprzednich na CPU. A gier jeszcze nie ma, bo gry nie pisze się w miesiąc. Tymbardziej na nowy framework.

ekhem... Mikey pisze YAAAsa (Yet Another Atari Assembler)? ;)

Ej no... Jak sama nazwa wskazuje EXPANSION nie jest do używania same w sobie, tylko rozszerza port kartridża, aby wyprowadzić na zewnątrz (chyba) wszystko to, co wyprowadzało PBI z serii XL.

E tam... zawsze można napisać program w asemblerze x86, który odpala tryb X (320x200) i w pętli ustawiać pixele na czarno jeśli bit był zerowy i na biało jeśli był jedynką. Potem print-screen (windows obsługuje print-screen z trybu X) i voila.  ;)

Ok! Ani mru mru! ;)

To ja też od siebie:

Raz! Dwa!
Raz! Dwa! Trzy!
Pięć! Sześć! Sie! Dem!
O! Siem!

Podstawowa cecha dobrego atarowca to cierpliwość :)

A korzyści zaczynają się już pojawiać. Dracowy emulator spectruma już całkiem działa. A przy odrobinie szczęscia może i jakieś demo się pojawi? Tylko, że z demem jest taki problem, że wszyscy by chcieli, żeby działało i na 6502 i na 65816 tylko, że szybciej, a tak łatwo się nie da :/

No tego jeszcze nie było. Grzeniu tam nawet pisał i to tylko 9 dni temu. Jakies rozdwojenie osobowości? ;)