1,201

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Aż się prosi aby te dane były tutaj:

https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakaz … ualne-dane

no ale nie ma...

---

A tutaj kolejna tabela https://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie- … 02150.html Gdzie zakażony = chory skoro są w ostatniej kolumnie wyleczeni.

Aż zacząłem się zastanawiać jaka jest różnica między nosicielem HIV a chorym na AIDS. Po co to rozróżnienie? Masz HIV i koniec - według nowej nomenklatury, skoro choroba jest nieubłaganą konsekwencją posiadania wirusa.

No to zamiast podawać liczbę zakażonych powinni mówić o chorych? No ale nie każdy z pozytywnym testem ma objawy i chorował itd.

----

@epi a co myślisz o przygodzie pana Dr. Malone z Wikipedią i LinkedIn? Sądzisz, że on się nie zna, źle pojmuje ostrożność, sieje FUD?

@AdamK Ciebie też pytam bo jak na razie przemilczasz tę sprawę a byłeś już o nią przynajmniej 2x pytany, na pewne przeze mnie i @mono.

1,202

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

epi napisał/a:

Pytałeś o wiarygodne. :)

hehe, dobre :D ;)

1,203

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@epi to nie bądź złośliwy bo pytałem o dane z Polski a nie z Danii i w domyśle o aktualne.

Na pewno zauważyłeś, że śmiertelność na Covid nie była taka sama w krajach europejskich, mieszkam na ten moment tutaj i jestem polakiem w sensie stylu życia itd.

W 5 sekund to ja też umiem znaleźć ;)

1,204

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Czasami zauważam, że czegoś nie ma ;)

Dzisiaj zacytowałem artykuł, gdzie (niestety nie wiem na wskutek mieszania pojęć czy chodzi o chorych czy zakażonych) jest mowa o 90 K zakażonych/chorych w Polsce, którzy są po szczepieniu, a tylko 8% z nich miało pełne szczepienie.

Jako ozdrowieniec chciałbym zobaczyć w miarę wiarygodne dane jak to się kształtuje u ozdrowieńców. Czy też 8%, a może mniej, a może więcej, ktoś trafił da takie dane?

To też byłby argument (takie dane) przeciw "szczepmy koniecznie wszystkich".

1,205

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

epi napisał/a:

Jednak odwołania do dyktatury nie przybliżają nas ani do zrozumienia sytuacji, ani do jej poprawy.

Jeżeli w sposób stonowany będziesz brał udział w dyskusji to mogę obiecać (tylko za siebie), że się odwzajemnię i wtedy będziesz miał szansę (jeżeli Ci na tym zależy) przybliżyć nas do zrozumienia sytuacji.

W gruncie rzeczy przecież o nic innego nie chodzi.

1,206

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@epi No to dobrze wiedzieć, że nie wpadasz tu bez znajomości wątku bo wielu się z tym obnosi a głos zabiera.

Co mi przyświeca:

- wskazanie jaki jest chaos medialny i jak informacje w nich zawarte uwłaczają logice
- wskazywanie decyzji administracyjnych uwłaczające logice
- jeżeli ciągle ktoś pisze o 100% bezpieczeństwie szczepionek to pokazuję, że dopuszcza się nadużycia
- jeżeli te wszystkie zdarzenia na świecie nie są odrębnymi zdarzeniami tylko przyjmie się założenie, że wolno je ułożyć w ciąg logiczny to wyłania się obraz nadchodzącej dyktatury bez względu na nasze obecne posłuszeństwo

Czasem czytam co postanowi lub zrobił rząd i mnie krew zalewa i można to tu czasem przeczytać.

Nienawidzę ludzi, którzy w imię swoich racji chcą innych do czegoś przymuszać i jeszcze poprą działania które do tego doprowadzą.

Nie różnie się w swoich prawach od Ciebie ani do zabierania głosu, ani oceny pewnych zjawisk ani podejmowania osobistych decyzji. Różnić się możemy w postępowaniu.

Wziąłem pod uwagę to co napisał @pin i @laoo ale jak nie zmienisz tonu wypowiedzi to lepiej zakończmy dyskusję albo też się zabawię w dalsze nieuprzejmości ok?

1,207

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@epi Dlaczego to według Ciebie jest to nawalanka?! Od dłuższego czasu jest to dość merytoryczna rozmowa miedzy ludźmi którzy próbują zgłębić nieswoją dziedzinę bo od podjętej decyzji ponoć wiele zależy a eksperci nie są jednomyślni.

Jeżeli dziwisz się reakcji na swoje słowa to mylisz przyczynę ze skutkiem.

Co do mojej złośliwości to stało za nią to, że jeżeli jesteś tak mało dociekliwy to nie masz prawa pisać dobrego kodu. Pracowałem w branży i dobrze sobie zdaję sprawę, że to nie musi być prawda. Możesz być znakomity - ale napisałem to specjalnie bo była szansa, że to do Ciebie trafi (nawet tak dosadnie), że coś Ci umyka w Twoich założeniach.

1,208

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@epi Panie z Feynman-em w stopce którego (fizyka) bardzo cenię.

Sam rozważ czy elektron na świecie był zanim dopuszczono jego istnienie teoretycznie a później dowiedziono praktycznie czy go nie było do póki nauka go nie odkryła?

Jakby mieć takie podejście jak tu prezentujesz fizyka teoretycznie nie miała by racji bytu - wystarczyła by nam tylko fizyka doświadczalna :]

1,209

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

No to wróćmy na Ziemię, mamy nowy pułap 0 na horyzoncie i ministerialne niepokoje:

Jak dodał polityk, rośnie liczba osób, które odmawiają przyjęcia drugiej dawki szczepionki na koronawirusa. - Ja moim przykładem chciałem dziś pokazać, że to jest bardzo ważne. Obserwujemy niepokojący trend. Ja podam tylko dwie liczby. Pierwsza jest taka, że liczba zachorowań po przyjęciu szczepień to około 90 tys. zakażeń i z tej liczby tylko 8 procent to osoby, które były zaszczepione dwiema dawkami - tłumaczył minister zdrowia.

https://wiadomosci.wp.pl/niedzielski-do … 567827488a

Do tego po raz kolejny z zakażenia i choroby robi się synonim. A jeśli chodziło faktycznie o chorobę po jednej dawce a nie zakażenie to jaki jest procent hospitalizacji z tych 90 K. Chodzi o Alfę czy już Deltę? A może razem? Liczba hospitalizacji po Delcie i pełnym szczepieniu w UK to ponoć max 10% i to Pfizerem bo Astra (którą zaszczepił się Niedzielski) ma "skuteczność" na Deltę ~60%.

Dziękuję za kolejny artykuł i nic tak naprawdę niemówiące dane byle by się pojawił nagłówek i słowa klucze.

1,210

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

A dobra... Popsuję małymi wyjaśnieniami swój własny kawał ;)

@Adam jak już to mogłeś napisać, że nie mam racji bo obaj coś podważali ;)

Ale o ile Lenard podważał młodą teorię Einsteina (i to o wiele wcześniej niż w latach 30) to Einstein tak wystrzelił z rewolucją, że podważył nasze postrzeganie spraw na przestrzeni tysiącleci :) Powiem więcej - tak się zamotał, że w pewne implikacje własnej teorii to ponoć nie mógł uwierzyć do końca swego życia.

Za to Lenard podważał coś co ogłoszone w 1915 (OTW), co według obiegowego dowcipu rozumiało wówczas tylko kilku fizyków na świecie i co ciężko w tamtych czasach było potwierdzić wiarygodnym eksperymentem.

Do dziś to nazywa się OTW ale teorią wystarczająco dobrze potwierdzoną doświadczalnie byśmy mogli się nią sensownie posługiwać, ale jak zapewne wiesz problemem jest grawitacja :]

Także to Einstein podważył to co Newton głosił o czasie a co uznawano od starożytności, że płynie niezmiennie w jednym tempie itd.

Także dla mnie tylko jeden z nich naprawdę porwał się na ówczesną naukę.

Ale skoro Kuba przysnął to został mu Lenard ;) To nie powinno być dla niego problemem, dla niego koncepcja, że Einstein się myli nie mysi być tak abstrakcyjna jak dla innych - chociaż nikt z nas nie twierdzi, że się myli i on też pewnie nie ;)

1,211

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Adam Klobukowski napisał/a:
zbyti napisał/a:

Dla mnie AdamK Vs. @qbahusak to dyskusja: Philipp Lenard Vs. Albert Einstein ;)

Oczywiście zabawna jest myśl, że gdyby obaj Panowie przyjęli tę analogię to obsadzili by się zapewne w tej samej roli - a przecież toczą spór :]

A czy mieli by prawo się obsadzić w tej samej roli? Nie. Chociaż obaj to nobliści tylko jeden z nich zakwestionował znane i uznane, naukowo dowiedzione, itd. podstawy ówczesnej nauki.

Lenard kwestionował "żydowską fizykę". To on odrzucał naukowo dowiedzione (w latach 30 teorie Einsteina nie wzbudzały już szczególnej kontrowersji) podstawy ówczesnej nauki.

Wiedziałem, że wcielisz się w Einsteina :D Kuba spóźniłeś się z wyborem ;) pozostaje Ci atakować pozycje jako Lenard :]

1,212

(77 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

Niektórzy nawet deklarują, że nie czytają ale skądś wiedzą, że trzeba zamykać, nie czytają ale wiedzą, że aktualne argumenty jakie tam padają to "pomyje", nie czytają ale wiedzą, że to "pseudo-nauka" itd. i wciąż myślą, że są poważni.

Przecież użycie słowa "pomyje" i "pseudo-nauka" (jeżeli są prawdziwą reakcją autora) to mogą paść tylko na bazie lektury, a sam dobór słów świadczy o jego silnej niezgodzie z niektórymi wyrażonym tam poglądami.

Po co ludzie oszukują się w ten sposób twierdząc, że coś innego niż osobista niechęć do aktualnego przedmiotu dyskusji stoi za ich głosem za "zamakaniem"?

1,213

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Mnie też irytuje próba udowodnienia wyższości moralnej decyzji o zaszczepieniu się.

Jakbym tak na poważnie wziął to co tu napisano to okazuje się, że mało kto zaszczepił się dla siebie, z obawy o swoje zdrowie w czasie pandemii itd.

Ogromna większość robi to (według ich słów) dla innych a nie dla siebie - jeżeli naprawdę tak uważają, to zostali wpuszczeni przez propagandę w kanał.

Do tego cześć osób podejrzewam, że zaszczepiła się w obawie o swoje zdrowie a stawia się w szeregu tych co się poświęcili.

Zaszczep się dla siebie abyś mógł dalej w zdrowiu pomagać innym, swoim bliskim itd. bo jesteś im potrzebny jeżeli uważasz, że to właściwa w Twoim przypadku droga.

Ja na podstawie zdobytej wiedzy jako ozdrowieniec nie chcę wystawić się na ryzyko nieznane, wolę ryzyko znane jakim jest ew. przechorowanie bo też komuś jestem potrzebny.

A te gadanie, że nie dbam o rodzica bo go zarażę - w moim przypadku było odwrotnie to starszy rodzić mnie zaraził, tydzień mu pomagałem w chorobie i w końcu sam zacząłem mieć jakieś objawy, tyle że w życiu osobiście miałem bardziej dokuczliwe anginy niż COVID-19.

Ani ja ani mój ojciec nie mamy pretensji do nikogo, że nas zaraził bo to podczas tej pandemii absurdalna pretensja i wymaganie często cudów.

Także nie epatując grozą - tym którzy mówią, że nie szczepiąc się zabijam komuś rodzica odpowiadam - a zwrócisz mi mojego jak go zmusisz do zaszczepienia się a on umrze?

Naprawdę, zwolennicy brania za twarz, szermowania szansami gdy im wygodnie itd. Moralne jest zostawić sprawę dotycząc życia czy śmierci każdemu nawet jak to się wiąże z osobistym ryzykiem czyichś decyzji.

Ja nie wiedziałem jak mój organizm zareaguje na COVID-19 jesienią ubiegłego roku ale już na początku ubiegłego lata przestałem się tym przejmować bo równie dobrze mogę się martwić codziennie, że mi samolot na głowę spadnie.

Tak samo z szeroko zapowiadanymi powikłaniami po przejściu (nawet bezobjawowym) COID-19. Wtedy nie miałem na to wpływu bo leki blokowano, szczepionek nie było a po 1,5 roku nie widzę tej zapowiadanej plagi udarów, bezpłodności itd. po kontakcie z wirusem.

1,214

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Dla mnie AdamK Vs. @qbahusak to dyskusja: Philipp Lenard Vs. Albert Einstein ;)

Oczywiście zabawna jest myśl, że gdyby obaj Panowie przyjęli tę analogię to obsadzili by się zapewne w tej samej roli - a przecież toczą spór :]

A czy mieli by prawo się obsadzić w tej samej roli? Nie. Chociaż obaj to nobliści tylko jeden z nich zakwestionował znane i uznane, naukowo dowiedzione, itd. podstawy ówczesnej nauki.

A czas pokazał, że na ten moment jeden rację "miał bardziej" ale wciąż nie wiemy czy miał rację na 100% - wiemy tylko, że wszystko na to wskazuje ;)

1,215

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@drygol bardzo dobrze i jasno ujęte te obserwacje, polecam!

1,216

(77 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

@pasiu przecież "przerzut" zrobił ktoś kto go chce zamknąć.

1,217

(77 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

@seban wiem, że nie czytasz ;)

1. czytałem twoje dyskusje na tematy religijne w spornym wątku, każdy jeden post. Nie jestem ateistą ale nie mogę ci odmówić próby zrównoważonej dyskusji w tym temacie (religii) ani celnej argumentacji w wielu miejscach. Sam obruszam się na wiele przejawów hipokryzji w tej materii.

2. problem ani podziały nie znikną tylko dlatego, że o nich nie rozmawiamy - wybuchną Ci wtedy w twarz w najmniej odpowiednim momencie.

3. rozsądni ludzie w końcu dochodzą do porozumienia, oprócz tych z którymi ja osobiście nie potrafię dyskutować (ale może inni potrafią) większość dyskutantów daje sobie szansę i innym na zmianę poglądu biorąc udział w dyskusji.

Mnie zniechęcają tylko deklaracje brania innych za twarz i do ciupy - wtedy mi się odechciewa.

Także, aby nie było, że nie w temacie - nie głosowałem za pozostawieniem wątku bo jak napisał @Rastan dla mnie to retoryczne, nawet jakbym miał tam więcej nie pisać to będę czytać.

W odróżnieniu od ciebie ja z tych "pomyj" i "pseudo-nauki" wydobyłem parę perełek - może tej umiejętności Ci brakuje?

I nie, nie kozaczę przed tobą - rozmawiam.

1,218

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@laoo i było by wszystko pięknie, ale to co się dzieje przy okazji pandemii i na co z "okazji" pandemii społecznie przyzwolono (a rządzący sobie nie żałują) nie napawa mnie optymizmem.

@Tiger jest w Twojej grupie więc może miałeś okazję z nim porozmawiać o tym, że pandemia w końcu minie, ale "GUŁAG" może zostać bo władcom tak będzie wygodnie.

To mnie niepokoi najbardziej, a żeby o tym dyskutować trzeba pokazać, że rzeczywistość trzeszczy. W mojej ocenie jest dużo dziwnych i niespójnych działań - niestety większość z nich dotyczy walki z pandemią. Pokazując je człowiek z automatu staje się dla niektórych płaskoziemcą, antyszczepionkowcem itd.

Także sytuacja by ustalić coś realnego z powodu emocji (napędzanych też w mediach) jest bardzo trudna a czas ucieka i się nie ogląda na to kiedy ochłoniemy i zobaczymy, że nas wydutkano.

EDIT: a jeżeli te działania są jednak spójne to układają się w nieciekawy obraz.

1,219

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@laoo przecież jak nie chcesz potraktować ludzi tak jak ostatnio to raczył napisać @epi to nic co to tutaj zostało napisane nie jest skierowane do Ciebie i tobie podobnych.

Apelujemy tu do ekstremy - przynajmniej ja - by dała nam żyć.

1,220

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

No to w takim razie jak wygląda u Ciebie poprawna argumentacja poza linkami do badań i cytatami? Poświęcić życie i zostać ekspertem?

@laoo nie, ale zrezygnować z postawy wymuszania czegoś na innych, którzy poświęcając kawałek życia by się czegoś w temacie dowiedzieć zadecydowali inaczej niż Adam.

Podważanie podstaw to część historii nauki.

1,221

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@laoo przecież napisałem, że chodzi mi o sposób argumentacji.

1,222

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@xxl zawsze możemy udawać, że to Jolly Roger ;)

1,223

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Adam Klobukowski napisał/a:

Dobroczynne działanie szczepionek jest udokumentowane wieloma niezależnymi i niepowiązanymi, wysokiej jakości badaniami naukowymi.

Brzmi bardziej jak zaklęcia. Na forum C64 był gość który udowadniał zburzenie wież WTC za pomocą ładunków atomowych.

Też miał tego typu formułki i odsyłał do obejrzenia jakiś wielogodzinnych materiałów.

To są cechy charakterystyczne wyznawców teorii spiskowych - taki rodzaj argumentowania.

----

Wróć proszę do mówienia konkretów swoimi słowami podpierając się wartościowymi artykułami - wtedy nawet jak się z Tobą nie zgadzam, to mogę czegoś się dowiedzieć i wskazać Ci np. że jakieś inne grono naukowców mówi coś innego.

Wszystko po to byś zrozumiał, że wątpliwości są uzasadnione i tak jak powiedział twórca podwalin technologi mRNA - na wskutek działania firm farmaceutycznych w zakresie dostępu do danych i działania rządu jako akwizytora tych firm, oraz cenzurowania głosów poddających te sprawy w wątpliwość nie dysponujemy odpowiednią wiedzą by podjąć racjonalną decyzję.

Adam - gość który w tych sprawach siedzi od początku mówi, że on nie jest przeciw szczepieniom jako takim tylko, że nie dano mu danych by mógł podjąć racjonalną decyzje bo on się orientuje jakie potencjalne zagrożenia ma ta technologia.

I za to dostał bana w internetach - nie niepokoi Cię to?

Jeżeli jesteś mądrzejszy od niego, wiesz więcej no to respekt ale nie widziałem jeszcze Twojego nazwiska w artykułach naukowych.

Opierasz się jak każdy z nas na zaufaniu do tego co ktoś napisał/powiedział - ale to jeszcze nie czyni sprawy przesądzonej dopóki jest różnica zdań w środowisku lekarskim i naukowym.

1,224

(77 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

@Tiger ta... a kto się zna? @solo/ng się zna, wypowiadał się, że współcześnie to szczepionki robi się "ot tak" bo przekładając to na programowanie firmy farmaceutyczne mając framework mRNA, dane podobnych wirusów rozpracowane, więc po prostu wystarczy, że ich pracownicy (jak szeregowy programista Comarchu) zrobi C&P z poprzedniego programu i już mogą sprzedawać soft na kolejnej intratnej umowie rządowej. A testy? Najlepiej testuje zawsze klient :D

Dobra jedziesz na party, "będziecie słuchać AY, POKEY i SID", więc jak w okresie starożytnych olimpiad walki ustają :P :D

No to jak masz takie podejście to rozumiem, że w Bałaganie mówiłeś do potencjalnego 1% - szanuję :]

1,225

(77 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

@Tiger to upiecz na party dobrą kiełbachę Panu Solo i się kilkoma danymi z nimi podziel ;)