Ja bym zostawił przynajmniej shadeboby, znane też jako Memory Test.
Ewentualnie wrzucił ładniejsze shadeboby w to miejsce. ;)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
sAIOnara v3.0 Zaawansowany układ wideo Pancia, sAIOnara v3.0, bazujący na chipie CXA2075, jest już dostępny.
Altirra 4.40 test 20 Nowa wersja rozwojowa popularnego emulatora Altirra zawiera szereg usprawnień i poprawek błędów.
SprEd 1.3.8 Wersja 1.3.8 wprowadza tryb bez nakładania się pikseli i nową funkcję usuwania nakładających się pikseli.
Generator kopert na dyskietki Lexx stworzył kolejny generator, tym razem do kopert na dyskietki 5,25" dla Atari.
SprEd 1.3.6 Bocianu wydał kolejną, szybko następującą wersję 1.3.6 swojego edytora duszków. Sprawdź, co nowego!
atari.area forum » Posty przez Fox
Ja bym zostawił przynajmniej shadeboby, znane też jako Memory Test.
Ewentualnie wrzucił ładniejsze shadeboby w to miejsce. ;)
Idąc dalej tym tropem można zmiksować start/select/option razem z klikiem. Nie wiem dokładnie jak zbudowane są te porty GTIA, ale jest szansa na uzyskanie czterech niezależnych kanałów. ;)
That's a cool idea. Since the CONSOL port has four identical I/O lines, the lines normally used for Start/Select/Option could be used for additional audio outputs. Quadrophonic sound, 1 bit per channel. :D
Or add a 4-bit DAC for one 4-bit channel. ;)
Fox, kurde. Megawypas smieszne.
Po prostu przeczytałem Twoje, uśmiałem się i postanowiłem kontynuować ten temat. :)
- Wiki i forum robic nie bede bo juz jest.
Te rzeczy co zaproponowałeś też juz gdzieś są.
- Korekcja oczu do zrobienia.
- Rozmoznawanie mowy - smieszne, bardzo.
Nawet telefony komórkowe coś potrafią w tej kwestii?
- Wideokonferencje - jw.
Ty pierwszy wspomniałes streaming.
- Rozpoznawanie twarzy - studenci z mojego kola naukowego juz to robili ale nie sadze, zeby projekt byl na tyle zaawansowany by sprawdzil sie w praniu
To jest kilka osobnych problemów. Np. algorytmy odpowiadające na pytanie "gdzie na zdjęciu jest twarz" są już chyba dość dobre.
- Skiny... beda
Wow! :)
- Emulator - smieszne, bardzo.
Przecież z grubsza wystarczy streaming.
- Na komorki... hm... nie wiem jeszcze ale nie sadze... Opera dobrze sie sprawdza...
E no, portal WWW bez wersji na urządzenia mobilne?
Takich programów było swego czasu mnóstwo, m.in.:
- FlashPainter czy może Flash Pointer (na myszkę od Amigi)
- InterPainter (czy jakoś tak)
- Bit Busters mieli jakiś program, którego używał Replay; program ten wyróżniał się interlacem "w szachownicę" zamiast "poziome paski"
Z punktu widzenia użytkownika:
- czat (wystarczy bramka na #atari8)
- wiki
- forum
- korekcja czerwonych oczu na zdjęciach
- wideokonferencje (+ integracja z 3G)
- nawigacja w 3D
- rozpoznawanie mowy ("ściągnij mi najnowszą audycję radia UXA, tylko szybko!")
- rozpoznawanie twarzy na zdjęciach
- ze 30 skinów interfejsu użytkownika do wyboru
- emulator Atari on-line
- wersja serwisu na telefony komórkowe
Z punktu widzenia administratora:
- włącznik
- wyłącznik
przy okazji, tu jest wersja na PC
http://www.scene.pl/index2.php?f=pixel_ … on/TAQUART
Tam gdzie wskazałem też. :)
Gdzie jest taka funkcja wyciągania plików z atr w Atari800Win plus?
Możesz zapisać plik na H:, C: lub P: po uwcześniejszym skonfigurowaniu tego urządzenia.
http://www.atariage.com/forums/index.ph … opic=87626
update: trzeba się zalogować
ciekawe, jak ten "stroboskop" prezentuje się na bigscreenie... (setup -> bigscreen mode -> on) ;)
Może trzeba trochę przestroić TV ? Jakość sygnału z 2600 pozostawia wiele do życzenia, mi nigdy nie udało się idealnie dostroić.
Wracając do tematu:
Bardzo ciężko zrobić wygodnego (czyt. nadającego się do użytku) trackera bezpośrednio na 2600 (w ogóle ciężko cokolwiek zrobić na 2600), więc pozostaje albo podłączenie tego scalaka do Atarki (ew. zemulowanie tego) albo coś w rodzaju RMT, tylko Stella zamiast POKEYa. Chętnie bym posłuchał, co da się z tego wydusić, bo musi to być niezły hardcore. :)
"Muad Dib" by Hurek ("Hurek proudly presents" na początku). Demo jest "zaszyfrowane" przy użyciu klucza, którym jest zawartość ROMu z 1983, więc zawiesza się na XE z ROMem z 1985 i na emulatorach z włączonymi patchami.
Mogło tam pojawić się pseudo Magnus, ale nie Angus, który należy do młodszego pokolenia. :)
Nie widzę problemu, pod warunkiem że będzie stał daleko. :)
Poza tym, ja mówiłem o Celku, a nie o PIV. Wiatraki na Celki są głośniejsze od AMD ?
Ja tylko przepisałem wypasione giery SCIANA i WAZZZ, a później to ksero mi się gdzieś zawieruszyło. ZTCP był jeden rozdział o asmie, ale nie było tam nic do przepisania.
Odniosę się do ciekawych rzeczowych argumentów:
POPIERAM, bo pomysł mi się podoba i wzywam piszących do pokazywania pozytywnych skutków ww. Ja do pozytywów zaliczam :
- pomysł daje szanse na zaistnienie ludziom którzy kiedyś coś w basicu napisali i mają jedynie o nim pojęcie,
- duża dostępność literatury np "Atari Basic" W.Miguta itp,
- wielu ludzi przepisywało listingi z muzyczkami do CMC /mam do dzisiaj orginał z instrukcją/
- ponadto będzie to prawdziwy powrót do korzeni
1. Jeśli zatrzymali się na Basicu to zwyczajnie nie ma się czym chwalić. Odszukaj dema z Mirowa 1994 i Ornety 1995 - mogę śmiało powiedzieć, że gdyby zamiast nich były majstersztyki BASICa nigdy bym się nie zainteresował demosceną.
2. Do asma jest więcej literatury, chociażby świetny Ruszczyc w PDFie i mnóstwo kursów.
3. Być może, ale to nie ma wiele wspólnego z demosceną. Ja przepisałem kilka programów z Bajtka, ale nie nazwałbym tego programowaniem.
4. W takim razie magnetofon bez turbo, a nie stacja dysków.
Jest wiele osób, które chciałoby coś zrobić na atarkę, ale widząc dema z gatunku Reditusa czy Numena, wolą nic nie robić, chociażby dlatego, aby nie narazić się na drwiny z gatunku: a takiego torusa to my ze szwagrem w '45 zrobiliśmy.
Narzekacie, że jest mało dem na atarkę? No bo niewielu coś robi, większość nie umie, reszta nie ma czasu. Basic demo compo przeznaczone byłoby dla tych, co nie potrafią/nie umieją/nie chcą pisać super dem w assemblerze. Chcą po prostu coś stworzyć. Więcej osób programuje w Basicu niż w asmie. Literatury na ten temat jest w bród.
Dlaczego te "wiele osób" nie ma jeszcze swojego forum? Swojego party parademoscenowego?
"a takiego torusa to my ze szwagrem w '45 zrobiliśmy" - odbieram to jako nostalgiczne wspomnienie, a nie drwinę. Ponieważ Jor*n zniknął z pola widzenia (najprawdopodobniej ciągle udoskonala swoje demo, które wszystkich zabije), pozostali raczej życzliwi scenowcy, którzy bardzo chętnie przyjmą nowe produkcje, pomogą itp.
Większość nie umie, bo to nie jest łatwe. Dlatego to jest takie fajne.
"Dla tych co nie potrafią / nie umieją / nie chcą". Widziałeś kiedyś zawody sportowe sportowców, którzy nie potrafią trenować / nie umieją / nie chcą?
Chcą coś stworzyć. Ok. Nikt im nie zabrania umieszczenia swoich produkcji na stronie, na BASICowym party, czy nawet w prawdziwym Demo Compo. Ja wolę, żeby nie zatrzymali się na BASICu, a zajmując nie-pierwsze miejsce w Demo Compo mają ku temu lepszą motywację.
Co do "więcej osób" to nie wiem, czy mówiąc "programuje" masz na myśli "potrafi" czy "używa". To ogromna różnica. W pierwszym przypadku zgadzam się, w drugim przypadku nie masz racji (patrz ankiety na aage, tutaj też możemy taką zrobić). Ponieważ większość programujących w asmie porzuciła BASIC jako gorszy, więc widocznie taka jest naturalna kolej rzeczy i "najlepszy program w BASICu" (szczególnie demo) nie rajcuje.
Co do literatury to już się wypowiadałem.
Niestety obecnie emulatory Atari na PC nie dysponują jeszcze możliwością nagrywania do plików .CAS
To było 4 lata temu. :)
schował telewizor i kombinuje ;)
nie dam sobie nic obciac ale wydaje mi sie ze JEST to zdefiniowane (kolejnosc dzialan z pre/inkrementacja operatorow) w standardzie ANSI C. Nie mam teraz pod reka ani literatury ale wydaje mi sie ze kompilator zgodny z ANSI C powinien wyprodukowac 7 i tylko 7. Istnienia innych wynikow nie wykluczam ale sadze ze biora sie wlasnie z tej niezgodnosci. Jesli ktos umie wiecej powiedziec na ten temat to chetnie poslucham.
Jest zdefiniowane w tym sensie, że kompilator w pełni zgodny ze standardami ANSI C ma prawo skompilować ten program tak, żeby wypisywał "Spieprzaj dziadu!". Standard nie zabrania jednak wypisania 7 (ani 1337).
jellonek/trolle: uświadamiam Ci, że Quast Party jest poważanym party o wieloletniej tradycji i dlatego powinno trzymać poziom. Jak Sikor z Jaskierem zorganizują swoje party, to będą sami ustalać reguły.
Nie chcąc nikogo obrazić, porównałbym BASIC-Only Compo na Quast Party do rozgrywek panów o wadze min. 150 K na mistrzostwach świata w piłce nożnej. Owszem, jest to dodatkowe ograniczenie i puszyści panowie nie muszą się mierzyć z chudzielcami, ale czy ktoś chcący oglądać mecze piłki nożnej właśnie tego oczekuje?
Foxik celka bym nie bral, bo jest wolniejszy od adekwatnych cenowo AMDkow
Może nie jestem na bieżąco, ale przynajmniej kiedyś tak było, że co prawda procki AMD były tańsze, ale do Inteli były tańsze płyty, więc wychodziły mniej-więcej na to samo. A "durenie" w czasach przed-gigahercowych grzały się niemiłosiernie, wieszały, ludzie kleli na płyty pod AMD. Tzw. "ciche i dobre" wiatraki do AMD (nawet za 200 zeta) robiły wielokrotnie więcej hałasu, niż mój "lichy" wiatrak na Celka. Co do wydajności sporo zależy od tego z optymalizacją pod który procek skompilowano. :)
900 zeta za procka to kasa wyrzucona w błoto, ja bym wziął jakiegoś Celka za 300. Oszczędzone pieniądze najlepiej wpłacić na SKO ;) ew. zainwestować w lepszy monitor, większy RAM i dysk. Tzw. "64-bitowe" procki to na dzisiaj może się przydają, jak ktoś ma serwer z kilkadziesiąt GB RAMu.
Co do dwóch napędów optycznych to i tak niedługo będziesz musiał kupić Blu-Raya i to co jest w XBoxie, a do tego czasu nagrywarka może Ci się nie rozsypie (jeśli tak to kupisz następną kilkakrotnie lepszą).
Laptok rzeczywiście godny uwagi, tylko może być w przyszłości problem z podłączeniem tych nowych napędów (za rozsądną cenę).
Jestem zdecydowanie przeciw. Takie compo mogłoby służyć wyłącznie promowaniu żenującej jakości fejków.
O ile w BASICu powstaną wartościowe produkcje scenowe (raczej nie pod względem technicznym, ale np. zawierające ciekawe pomysły, design), to będą one miały szanse w "prawdziwym" compo (w którym najprawdopodobniej będą asemblerowe fejki). Na pewno nie trzeba trąbić w czasie compo, że to BASIC - czym tu się chwalić? Grafika w GR.15 wygrała z jakimś interlejsem dlatego, że była lepsza.
dopisane później:
Intro 256 ma dwie zasadnicze zalety w porównaniu z "BASIC demo":
1. Służy rozwinięciu umiejętności kodowania w asmie. Bywa, że intro 256 lub jeszcze lepiej 1024 jest technicznie bardziej zaawansowane od niejednego "pełnometrażowego" dema.
2. Mniejsze prawdopodobieństwo bycia fejkiem.
"Asembler 6502" by Ruszczyc was the only good book for beginners that I could recommend, until recently I found this:
http://www.westerndesigncenter.com/wdc/ … manual.pdf
nie to ten program dosowy na piecu wkleja to logo podczas konwersji
mysle ze nawet zwyklym edytorem hex mozna to wywalic ale trzeba troche sie znac ;)
Właśnie: trzeba się znać na programowaniu Amstrada, żeby wiedzieć, co wywalić z tego programu DOSowego.
Nie wiem czy ktos tu zajmowal sie kiedys krakowaniem programow na pieca.
A ja wiem, że tak. :)
Mi jedyne co przychodzi do glowy, to to, ze wspolny fragment dwoch konwersji pozwoli nam namierzyc kod rysujacy logo
Ok, ale w przypadku akurat tej konwersji musi być dodane sporo kodu, który akurat jest potrzebny i nie ma nic wspólnego z tym nieszczęsnym logiem.
Jak dla mnie podstawowy problem jest natury etycznej.
atari.area forum » Posty przez Fox
Wygenerowano w 0.056 sekund, wykonano 19 zapytań