Każda agencja reklamowa, mająca w ofercie kubki, ogarnie taki temat za niewielkie pieniądze. Podrzuci mi ktoś taką elegancką listę, to sprawdzę cenę.
Może w lipcu (Licheń) byłyby do odbioru?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Polska replika Re-falcon030 Replika Suavka to 1:1 oryginalnego komputera z kilkoma dodatkami.
Wyniki konkursu VCCC 2025 Poznaj zwycięskie prace Vintage Computing Christmas Challenge 2025 i pobierz paczkę z plikami.
rmac 2.4.12 Makroasembler doczekał się aktualizacji z licznymi poprawkami dla wielu procesorów.
Program zlotu Last Party 2026 Poznaj szczegółowy harmonogram 12. edycji kultowego demoparty Last Party w Licheniu Starym.
F16 Falcon Strike 2.0.0 Ogromna aktualizacja polskiego symulatora lotu F-16 na Atari XL/XE wprowadza nowe tryby i mechaniki.
atari.area forum » Posty przez Mateoos
Każda agencja reklamowa, mająca w ofercie kubki, ogarnie taki temat za niewielkie pieniądze. Podrzuci mi ktoś taką elegancką listę, to sprawdzę cenę.
Może w lipcu (Licheń) byłyby do odbioru?
Tapper! Znakomicie wpisuje się w klimat party.
A może "Znajdź i Zabij", autora wszystkim tu doskonale znanego? :P
Na pewno gra musi być na dwie osoby i musi charakteryzować się dużą dynamiką, żeby nudy nie było. Turniej gry w Kolony może być fascynujący tak samo, jak konkurs na NAJWOLNIEJSZY przejazd samochodem po torze (był taki na jednym zlocie).
Może Winter Olympics? Tylko joysticków szkoda. Z drugiej strony, mam coś takiego na starego Xboxa, tyle że tam trzeba przed kamerą się wygłupiać. Chociaż... może to jest jakiś pomysł?
Ja już zamówiłem joya i przeglądałem gry, które mogłyby się nadać.
Kiedy dowiedziałem się o "zniknięciu" Pitera, to pierwsza moja myśl była taka, że go zamknęli w puszce - ostatnio mi tak znajomego zawinęli, z dnia na dzień po prostu człowiek zniknął i dopiero po jakimś czasie (jak już wyrok dostał i nie trzeba go było izolować) to się do mnie odezwał.
W finansowe problemy każdy może wpaść i to nie jest żaden wstyd, szczególnie jak się prowadzi DG. Szkoda, że nie pomyślałem na party, to bym coś więcej kupił niż tylko jedną gazetę i jeszcze szklanicę napełnił.
Apeluję o zamknięcie sprawy definitywnie. Każdy niech wyciągnie odpowiednie wnioski i ruszamy dalej. Od zawsze brak jasnych informacji generuje domysły i plotki, które z czasem tylko się mnożą... oby już to się więcej nie powtórzyło. Na kolejnym party trzeba do wspólnego stołu usiąść i dokonać rytualnego oczyszczenia :P
Krytyka, o ile nie jest złośliwa (a tu nie była), to nieocenione źródło cennych informacji.
Ja po każdej swojej imprezie (czy to samochodowej, czy strzeleckiej), rozpytuję wśród uczestników i obserwatorów, co im się nie podobało i co chcieliby zmienić.
W ten sposób mój trzeci (i ostatni) zlot samochodowy był bliski ideałowi :P że tak nieskromnie napiszę.
Mi brakowało wieczornego disco przy największych hitach muzycznych i konkursów typu "jaka to melodia". Fajnie byłoby sprawdzić, kto potrafi bezbłędne podać nazwę i autora po kilku nutkach.
Reasumując: mam niedosyt i już kombinuję, jak załatwić sobie wolny weekend w lipcu :)
Dzięki za zlot! Ekipa jak złoto, miejsce odpowiednie.
W końcu nastał ten wyczekiwany od pół roku poranek... :) Niedługo ruszam.
To jeszcze jakieś "kolacje" by się przydały.
Przywiozę coś dobrego na kolację. Ty zrób tylko zapas Coca Coli i ewentualnie kup lód w kostkach :)
Poszło!
Uprzejmie poproszę:
piątek:
zupa: pomidorowa
zestaw 1: ryba panierowana, frytki, surówka z kiszonej kapusty, woda z cytryną
sobota:
zupa: rosół z makaronem
zestaw 1: de volaille z masłem i serem, puree ziemniaczane, surówka z białej kapusty, napój
Są jakieś sztywne godziny wydawania posiłków? W piątek będę około 15:00, może trochę wcześniej.
Czy druga strona identyfikatora jest biała?
Ja, ja!
Czy za dwie stacje będzie jakiś extra bonus?
I to w jakże doborowym towarzystwie!
O! Wątek interesujący, też mam CA2001 i też mam do zamontowana Tomsa. Tylko że nie wiem, jaki mam układ w środku :)
To co z tym pato-demem? Ktoś się podejmie? Design gotowy, muzyka się znajdzie, koder potrzebny. Stworzy się grupę PATUSY, pierwszy mag to Patologizator, kolekcja muzyczna to Patonutki. A na party zrobimy patokonkurencję pt. wydawanie nielegalnych rozkazów typu "bacznoźć" i "zpocznij".
Toms gratis i jedziemy z tematem :P
Rany, Doodie rzeczywiście to już typowy oldschool. Już widzę oczyma wyobraźni demo, opowiadające o dwóch Doodie'ach, kłócących się o nielegalne rozkazy i obrzucający się... błotem :) Muzykę mogę zrobić, będzie tak samo gówniana jak cały temat.
Ktoś chętny? Scenariusz i muzykę ogarnę.
Co więcej. W kategorii "po-ka-du-pę" nielegalne rozkazy są absolutnie niedozwolone!
No i słowo "wystawiający" nabiera kompletnie innego znaczenia.
ja chcę POKOJU dla ŚWIATA
Myślisz, że to bardziej prawdopodobne? ;)
Możemy skończyć już jałową, niewiele wnoszącą w nasze analogowe życia, dyskusję? Scena ewoluuje, my również się zmieniamy. Jedni na gorsze, drudzy na lepsze. A może czas zacząć dobrze się bawić każdym dniem, jaki nam został? Jest później, niż nam się wydaje. Życie jest za krótkie, żeby kłócić się o nielegale...
Ja to się strasznie cieszę, że część z Was spotkam w styczniu u Vasca i będziemy razem oglądać dema. A czy na Rapidusa, czy innego c***, to mam to gdzieś. Chciałbym jeszcze usłyszeć okrzyki "a - ni - ma - cja!" tudzież inne "po - ka - du - pę!" :) A jak będziecie się kłócić, to przywiozę moje pierwsze muzyczki w MPT, jeszcze bardziej badziewiaste niż ogłuszaczowe i będę puszczał na pełną parę! I specjalnie estradowe kolumny z własnym zasilaniem podłączę, żeby mnie nikt nie odciął!
A tak zupełnie na poważnie: dajcie już spokój z tą dyskusją o nielegalach. Część z czytających nawet pojęcia nie ma, o co walczycie. My chcemy dem, intr, kompotów, ogniska, pizzy!
Nie wiem, który już raz z rzędu czytam cały wątek od początku i za każdym razem gubię się, o co w tej wojence chodzi.
Sytuacja kojarzy mi się z piaskownicą, w której sześcioletnie dzieci dyskutują, czy budowla wzniesiona przez pięcioletniego Michałka jest prawilna, bo zbudowana została za pomocą łopatki z rączką, a oni takich jeszcze nie mają.
Mamy tu paru miłośników Polonezów, więc dam może Wam przykład. Na kresce nie spotka się nigdy 1.5SLE z 2.9 biturbo (był taki jeden Atu z Mławy) - a jeśli się spotka, to wyniki nie będą bezpośrednio porównywane. Ale oba te samochody wzbudzą jednakowe zainteresowanie, tyle że każdy z nieco innego powodu. Drugi przykład. Ostatnio na zawodach strzeleckich w jednej konkurencji można było startować z karabinem z mechanicznymi przyrządami celowniczymi, lub z przeziernikami, lub z kolimatorem, lub z lunetą. Nikt z tego tytułu nie robił problemów. Oczywiście, później w komunikacie wyszczególnione było, kto z czego strzelał.
Powiem więcej - nawet nie wiem, które zająłem miejsce. Ale wiem, że jednemu z zawodników właśnie urodził się syn a drugi kupił nowy samochód.
I o to w tym wszystkim chodzi. Hobby ma łączyć ludzi, ma być powodem do spotkania się bandy, którą rajcuje Atari samo w sobie. Cieszy mnie wizja styczniowego spotkania i bardzo chciałbym zobaczyć, co można wycisnąć ze stocka, ale też co można zrobić z dopalaczami (źle to zabrzmiało :)).
Przy wejściu na partyplace powinno być stanowisko, na którym odbywałoby się szybkie badanie na obecność_kija_w_dupie.
Więcej luzu i dystansu do siebie i otaczającego nas świata. Życie jest zbyt krótkie, żeby się spinać, zamiast dobrze bawić.
Vasco, dorzuć mi kogo chcesz :) Widzę, że Laoo i Syscall są tak samo w pojedynkę, więc już możesz dać nam trójkę.
Namiot za dwa PC'ty? A za Atarynę z dwoma stacjami nie będzie dyspensy? ;) A PCty są gratis dla chętnych.
Ja przyjeżdżam sam, na początku myślałem o jedynce, ale i dwójka może być. To bez znaczenia.
Przyjeżdżam w piątek, wyjazd w niedzielę.
Znowu mogę przywieźć trochę kompugratów, między innymi dwa PCty.
Przepraszam, o co się kłócicie...?
Chciałbym się dołączyć, wtrącić coś na zasadzie "nie znam się, to się wypowiem", ale ciągle nie mogę załapać, o co chodzi. Podejrzewam, że jakieś zamierzchłe grzeszki.
A nie prościej byłoby zluzować wentyle i po prostu dobrze się bawić? Ja bym chciał na zlotach oglądać "wyciskające wszystko z gołej 65XE" demo ale chwilę później chętnie zobaczyłbym, co potrafi Rapidus z VBXE. Scenę tworzą ludzie, a nie procedury, przepisy i wytyczne. Walić schematy. Musimy natychmiast zacząć cieszyć się z najprostszych rzeczy. Jest później, niż nam się wydaje :)
W styczniu jadę z Wami, żywymi ludźmi się spotkać - i nie będę pilnował, czy ktoś użył nielegala.
atari.area forum » Posty przez Mateoos
Wygenerowano w 0.017 sekund, wykonano 49 zapytań