Wrócę jeszcze na chwilę do cartridge dla systemu AST/ATT/UM który jakiś czas temu prezentował piguła w tym poście: "UM New Cartridge by UD/JotHa".

Tak się złożyło że taki sam cart wpadł w ręce uicr0Bee-iego i można było zweryfikować poprawność zawartości pamięci EPROM z dump-a od piguły, tzn. ustalić czy zawartość pamięci EPROM jest identyczna w obu przypadkach. Uicr0Bee dokonał zrzutu zawartości pamięci carta oraz wykonał parę zdjęć carta, dzięki temu mogę zaprezentować je poniżej.

Na początek zawartość pamięci EPROM znajduje się tutaj: UM new cart by UD/JotHa - EPROM dump

Przygotowałem także wersję XEX, którą  można pobrać  stąd: UM new cart by UD/JotHa - XEX file

dla identyfikacji/weryfikacji skrót SHA256 zawartości pamięci EPROM:

um_new_cart_JotHa.a000.bfff.bin SHA256: 6498d4a1a4c52ecb56f2f3a01dca8bd3dab2e60df89a0a055bca999020e2692e

EDIT:Przygotowałem też wersję obrazu cartridge z drobnym patche-em, można ją uruchomić pod emulatorem wybierając typ carta "Phoenix 8K", ten obraz carta wystartuje sam (odłączając się automatycznie poprzez zapis do $D500). Ten obraz można również wrzucić na cart typu "phoenix" i będzie on sam się odłączał na realnym sprzęcie. Obraz do pobrania tutaj: UM new cart by UD/JotHa (with CCTL patch).

Ale po co ja publikuję to wszystko jeszcze raz skoro dump wcześniej udostępnił piguła? Ano dlatego że okazało się że w pliku który wcześniej udostępnił piguła (.car) dodano nagłówek binarny (6 bajtów: $FF $FF $00 $A0 $FF $FF) i to by jeszcze nie było problemem, ale ostatni bajt pliku został uszkodzony (zastąpiony zerem) jako że był to starszy bajt adresu wektora INIT cartridge, to nawet po usunięciu nagłówka binarnego, taki plik nie uruchamiał się jako obraz carta np. pod emulatorem. Plik XEX uruchamiał się ponieważ adres uruchomienia ustalono na sztywno więc wektor INIT był pomijany.

Mając materiały udostępnione przez uicr0Bee-iego postanowiłem odkurzyć nieco temat i wyprostować zaległą sprawę :) Nie wiem czy pigłuła ten plik .car z Twojego posta robiłeś ręcznie czy jakimś narzędziem, jeżeli ręcznie to rozumiem że ręka mogła się omsknąć i ostatni bajt został nadpisany/skasowany, ale jeżeli używałeś jakiegoś narzędzia do konwersji BIN->Atari DOS file, to to narzędzie ma błąd i niszczy ostatni bajt pliku? A może oryginalny dump tak ma? tzn. ostatni bajt w pamięci EPROM ma wartość zero? Ale raczej gdy zawartość EPROM się uszkadza to tam pojawiają się dodatkowe "1" a nie zera, a u Ciebie w pliku jest $00 zamiast $BF. Co prawda wektor INIT i tak wskazuje na adres $BFF8 gdzie też znajduje się rozkaz RTS, więc to niewiele zmienia... ale teraz chociaż nie ma wątpliwości jak to powinno wyglądać :)

Reasumując... teraz mamy obraz carta z dwóch źródeł i z całą pewnością można powiedzieć iż zawartość pamięci EPROM w obu przypadkach jest identyczna (po naprawieniu ostatniego bajtu w obrazie) zawartość plików jest identyczna.

I na koniec fotki wykonane przez uicr0Bee-iego, sam cart prezentuje się tak:
https://pigwa.code32.org/uicr0bee/carts/um_new_cart_JotHa/photos/um_new_cart_JotHa.jpg

góra płytki drukowanej:
https://pigwa.code32.org/uicr0bee/carts/um_new_cart_JotHa/photos/um_new_cart_JotHa_PCB_top.jpg

dół płytki drukowanej:
https://pigwa.code32.org/uicr0bee/carts/um_new_cart_JotHa/photos/um_new_cart_JotHa_PCB_bot.jpg

ps) schematu carta nawet nie ma co rysować ponieważ jest to najprostszy cartridge o rozmiarze 8kB, lokujący się w przestrzeni $A000-$BFFF, mechanizm odłączania carta jest manualny, tzn. po starcie cartridge należy po prostu wyłączyć ów cart za pomocą przełącznika, gdy tylko na ekranie zobaczymy napis "CARTRIDGE OFF!".

Edited on 2025.08.18: Updated HTTP links to HTTPS to avoid mixed content issues.

@baktra: to całkiem możliwe iż jest to autor, znalazłem parę innych jego postów na różnych news-grupach, ale żaden z adresów e-mail nie wydaje się być aktualny.

Jestem w trakcie analizy tegoż systemu i niebawem podrzucę trochę więcej informacji na jego temat. Być może obędzie się bez konieczności poszukiwania pomocy u autora rozwiązania, niemniej jednak fajnie byłoby poznać historię powstanie tegoż systemu.

Na pewno wymagany jest dedykowany interface obsługujący tenże system, na pewno zmieniono częstotliwości kodujące 0 i 1. Po bardzo pobieżnej analizie wychodzi na to że wybrano częstotliwości 3,1KHz i 6,2KHz jako kodujące poszczególne stany logiczne. Przeprowadzę parę eksperymentów i dam znać czy udało mi się poprawnie zdekodować ten zapis. Może być też tak że dekoder/demodulator FSK zastosowany w tym systemie turbo nie był wrażliwy na taką odchyłkę częstotliwości kodujących od standardowych 3,9KHz i 5,3KHz ... to z kolei nasuwa myśl że demodulator FSK tego systemu nie był oparty o filtry paskowe, ale zapewne o jakiś dyskryminator częstotliwości czy też jakiś układ PLL.

Podział na rekordy w tym systemie pozostał, każdy program na również nadaną nazwę i wszystko wskazuje na to że każdy z rekordów zawiera nr bloku i nazwę. To bardzo wstępne ustalenia i dam znać jak tylko ustalę nieco więcej.

178

(94 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Dzięki WIELKIE! :D

tak na szybko... po pierwszym rzucie okiem... powiem Ci że trafiłeś perełkę :) To jest system turbo bardzo podobny do Turbo 2600, czyli bazuje na modulacji FSK, tylko zwiększa prędkość w/g informacji z czołówki do 3200bps, oczywiście wymagany jest specjalny dedykowany interface (demodulator FSK, który wyciągnie owe obiecane 3200 :)

Nie ma co prawda żadnej instrukcji i będe musiał się przegryźć przez kod aby zrozumieć jak wczytać programy zapisane w Turbo, bo domyślnie mogę wyświetlić nazwy lub nadać nazwę, o ile wyświetlanie nazw działa, to "nadanie nazwy" powoduje wysypanie się tego systemu, nie wiem co muszę zrobić aby rozpocząć wczytywanie w turbo. Jak mi się uda przez to przegryźć to dam znać oczywiście.

Z analizy nagrań wynika że system nie stosuje zapisu w długim bloku, a nadal jest wprowadzony podział na rekordy danych. Tak samo jak w przypadku Turbo 2600 system turbo lokuje się pod systemem operacyjnym. Nie wiem który z systemów powstał wcześniej, być może powstały niezależnie, a być może ktoś się kimś inspirował, na razie to tylko dywagacje, niczym nie potwierdzone... jak przyjrzę się kodowi systemu to może będę w stanie coś więcej powiedzieć.

Hej!

Próbowałem wczoraj ściągnąć pierwszy udostępniony plik, ale miałem "odmowa dostępu", tzn. wyskoczyło okno "z prośbą o udzielenie dostępu", niby wysłałem ale nadal nie mogę ściągnąć nawet pierwszego pliku.

Hej!

Zgraj chociaż jedno nagranie, to będzie można przeanalizować. Nigdy tego systemu turbo nie widziałem, ale ja mało jeszcze widziałem :) tzn. mój wycinek wiedzy okazuje się dość mały, zawsze gdy myślę że nic nowego się nie pojawi to pokazujecie mi jakąś fajną niespodziankę! :D

182

(115 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Cześć!

Jest szansa że niebawem uda mi się wrócić do tematu. Obecnie za dużo rzeczy się dzieje na raz abym mógł ogarnąć czasowo i ten temat. Ale pamiętam o nim i jak tylko czas pozwoli to na pewno znowu podziałam w tym temacie.

183

(5 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Hej!

Loader o którym wspomina supaplex pochodzi z programu zgrywus+, a jego autorem jest JBW (Janusz B. Wiśniewski). Zgrywus+ jak i Turbo 2000 plus, znajdują się chociażby w pliku ATR (dyskietka zawierająca listingi z TA 4/93) który można sciągnąć z linku który podawał klopeks.

Za pomocą zgruwus+ można wygenerować zarówno plik .XEX jak i .BOOT, gdy wybierzemy generowanie pliku .BOOT zgrywus+ dołączy ów jedno-blokowy loader.

W "zamierzchłych czasach" każdy z nas (mówię jeszcze o czasach kiedy istniało Code3, XE-Team, etc.) każdy z koderów w ramach "sportu" pisał swój własny loader, odpowiednik koszmarnego "!"... ja w ramach grzebania w starych dyskietkach odkopałem swoją wersję i umieściłem ją na GitHub, można na nią rzucić okiem o tutaj: Code3 Tape Loader. Również zajmuje 1 rekord (128 bajtów). Do kompletu był jeszcze "Code3 Tape Copy", ale tego narzędzia na chwilę obecną nie namierzyłem w swoich archiwach, gdy się jakimś cudem napatoczy to oczywiście udostępnię.

ps) @klopex jeżeli chodzi o narzędzie operujące na plikach typu Atari DOS binary file, to swego czasu (gdy nie używało się jeszcze narzędzi tego typu na PC) ja używałem "Super Packer", obecnie wygodniej używać narzędzia uruchamianego na PC, może być to np. SuperPacker autorstwa TeBe-ego.

No i jest jeszcze DTX Manager autorstwa Baktra.

184

(2 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

włączenie silnika magnetofonu:

POKE 54018,52

wyłączenie silnika magnetofonu:

POKE 54018,60

185

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

klopeks napisał/a:

ale cart @blukiego to tylko BOOT i już w tym momencie go nie wczytam z dyskietki, tylko uruchamiam magnetofon.

Dopiero teraz zrozumiałem o co Ci chodzi, tzn. o który plik i jak chcesz go wczytywać. W załączniku poprawiona wersja BOOT/XFD softu z paczki softu od blukiego która powinna się dać uruchomić za pomocą SIO2PC i AspeQT czy też RespeQT.

Sprawdziłem pod Linux/RespeQT i wygląda na to że działa, zakładam zatem że powinno ruszyć też pod Windows/AspeQT.

http://seban.pigwa.net/aa/RespeQT.png

186

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

właśnie pisząc "o sposobie" miałem na myśli podmianę rozszerzenia na XFD. Tak własnie testowałem pod Altirra.

mono napisał/a:

Atari800 ładuje .BOOT bezproblemowo,

kurczę faktycznie! teraz sprawdziłem i działa ... nie wiem co robiłem nie tak ale wcześniej miałem komunikat o niemożności załadowania tegoż pliku ("can't load "t2k1.boot"). Nie wiem co było nie tak, dziś ruszyło "od ręki" (Atari800 v. 5.0.0 / Debian). Być może problemem był "shared folder" "podmontowany" via NFS, a dziś odpaliłem lokalnie i po prostu ruszyło. Dzięki za naprowadzenie, bo byłem przekonany że Atari800 plików BOOT nie uruchamia.

187

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

A jak wczytujesz wersję BOOT z dyskietki? Z tego co mi wiadomo żaden emulator nie potrafi wczytywać plików w formacie .BOOT, jest co prawda jeden sposób aby go oszukać jednak normalnie nie ma (albo nie znam) takiej możliwości.

Na realnym sprzęcie plik BOOT trzeba by nagrać sektorami na dyskietkę w gęstości Single lub Enchanced, a jeżeli bootujesz się z jakiegoś SIO2PC, SIO2SD to trzeba by stworzyć plik ATR w którym należałoby umieścić zawartość pliku również w pierwszych sektorach dyskietki, ale nie jako plik wewnątrz ATR-a tylko nagrać to sektorami lub po prostu używać wersji .XEX i jakiegoś inicjalizera/loadera (np. chaos loader)  czy nawet DOS-a z pod którego należałoby wczytać plik .xex

188

(17 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Cześć!

Dobra, to może po kolei... co prawda mi się wydawało że już kiedyś to robiłem, ale usiadłem do tego jeszcze raz nie mając czasu na przeglądanie "starych śmieci" ;-) ... w załączniku dodaję zatem wersje plikowe tego carta (Turbo 2001 + Universal Copy II) w formatach BOOT, XEX oraz plik CAS który można nagrać na kasetę i potem wczytać sobie bootując komputer z kasety (OPTION + START).

Ta wersja Turbo 2001 lokuje się pod systemem operacyjnym ma niby MEMLO na poziomie $800, ale cokolwiek się będzie chciało załadować pod OS-ROM ($C000-$CFFF, $D800-$FFFF) zniszczy system turbo tam umieszczony i spowoduje totalny zwis podczas ładowania się takiego programu. Zatem np. wszystkie programy spakowane Cruncherem 5.0 Magnusa, Code3 Cruncherem czy też inne programy umieszczające się pod OS-ROM w trakcie ładowania nie wczytają się z użyciem tejże wersji systemu.

Na razie wrzucam tylko pliki wynikowe, źródła pokazujące "jak to zostało zrobione" mogę oczywiście udostępnić, ale to chyba mało kogo interesuje. Gdy już zrobiłem tę wersję, jak się okazało po raz drugi... zacząłem przeglądać ten mega wątek o systemach turbo i oczywiście okazało się że dobrze mi się wydawało że to już robiłem... dokładnie w tym poście: Turbo 2001 + copy. Ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło, ponieważ wtedy zrobiłem tylko wersję .XEX, teraz macie do dyspozycji wersję BOOT czy gotowe rozwiązanie w postaci pliku CAS.

Wrócę jeszcze do lokowanie się tej wersji Turbo 2001 pod OS-ROM, dla starych gier, które to nie były w żaden sposób kompresowane, czy też nie ładowały swoich segmentów danych pod OS-ROM to rozwiązanie będzie oczywiście w porządku, jednak dla większości nowszych produkcji będzie to oczywiście problem... ale dla takich przypadków polecam wersję Turbo 2001 lokującą się w obszarze $0700-$199C, zatem MEMLO wynosi $199D. Jak widać sporo wyżej, ale należy pamiętać że Turbo 2000F, KSO Turbo 2000, wymagają 3kB bufora od rekord odczytany z taśmy. Z tą wersją będą działać zatem wszystkie gry które ładują się powyżej adresu $199C, także takie które ładują się pod OS-ROM lub zajmują ten obszar podczas ładowania. Wersja dla cartridge w tym poście: Turbo 2001 v.2.1, natomiast wersja BOOT (wystarczy nagrać na kasetę) znajduje się w arch. Bluki-ego pod nazwą: "T2001C'.

189

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Hej!

Często wbudowane karty dźwiękowe mają sterowniki które domyślnie mają włączone różne "polepszacze" dźwięku, a to "3d sound", a to "srs", a to "spatial sound", albo jakieś dziwne korekcje czy ustawienia software-owego EQ. To oczywiście ma wpływ (destrukcyjny) na wszystkie generowane pliki audio zawierające dane, bo przejście przez taki sterownik czy tam wbudowane w układ DSP powoduje zniekształcenie tegoż sygnału... prawdę mówiąc nie pomyślałem o tym ja również kiedyś dawno temu się na to nadziałem, nie pamiętam marki/prodycenta laptopa ale miał wbudowany dość popularny chip od RealTek do dźwięku i było w nim domyślnie ustawione jakieś "przestrzenne poszerzanie" (czytaj psucie) dźwięku, było to na tyle dawno temu że dopiero jak opisałeś powyżej swój problem to mi się przypomniało że taka sytuacja miała miejsce.

W moim wypadku wtedy pomogło wyłączenie tych wszystkich niby "polepszaczy" dźwieku w ustawieniach sterownika karty dźwiekowej.

EDIT:

Sprawdziłem na jakimś "nowoczesnym złomie" z chipem RealTek na pokładzie i Windows 11 i być może trudno uwierzyć ale owe "polepszacze" dźwięku nadal tam są ;-) Da się to oczywiście wyłączyć, domyślnie było oczywiście włączone.

http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=10643&download=0

190

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

ale przecież zawsze można przez pomyłkę zamienić kable łączące kartę dźwiękową magnetofonem, lub podłączyć sygnał tylko do jednego wejścia (REC-IN) w magnetofonie... możliwości pomyłki są, wspominam o tym tylko po to aby się upewnić że wszystko jest dobrze podpięte i skonfigurowane.

191

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

@klopeks: z jakim poziomem nagrywasz sygnał na kasetę docelową? dodam tylko że w moim przypadku działają nagrania z poziomami np. 0dB, -1dB, -3dB. Chociaż mam wrażenie że mojemu staremu XC12 bardziej odpowiadają nagrania nieco poniżej 0dB. No i jeszcze jedna sprawa, na którym kanale nagrywasz dane? Normalnie powinien być to kanał prawy, ale nagranie na obu kanałach L,R też nie będzie powodowało problemów. Natomiast nagrania na kanale lewym jest błędem, bo ten kanał jest tylko odtwarzany jako ścieżka audio.

Kolejną sprawą może być kwestia ustawienia głowicy w magnetofonie na którym próbujesz wczytać grę. Zakładam że magnetofon na którym nagrywasz ma fabrycznie ustawioną głowicę.

192

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Hej!

Po pierwsze może być tak że Twój system do nagrywania kaset (magnetofon, karta dźwiękowa, przedwzmacniacz, etc.) odwraca fazę sygnału, w tym wypadku zmień ustawienie w pluginie dla KSO Turbo 2000, czyli Tools->Preferences->KSO Turbo 2000, i zaznacz opcję "invert polarity pulses".

Po drugie jeżeli format wydaje Ci się niestandardowy i chcesz używać oryginalnego formatu upewnij się że gdy dodajesz "pojedynczo" pliki do "playlisty" (opcja "add") upewnij się że masz zaznaczony "Natural Format" w polu "conversion type".

A gdy używasz np. "Wizard for files" to upewnij się że w oknie "allowed methods" masz wybrane tylko KSO Turbo 2000, a opcje "KSO Turbo 2000 Speedy 2700" i "KSO Turbo 2000 L3" nie są wybrane.

Natomiast jeżeli chcesz nagrywać np. gry w formacie binarnym (.xex) to opcja Speedy 2700 wydaje się całkiem sensownym rozwiązaniem (format nie ma sztywnego podziału na bloki, co powoduje szybsze wczytywanie się większości gier, ponieważ oszczędzamy czas gdy nie ma tonów synchronizujących przed początkiem każdego rekordu danych).

193

(115 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

o dzięki Vidol! Jesteś Wielki! Bo ja już zacząłem deasemblację procedury dekompresującej zawartej w "Miecze Valdgira II", oszczędziłeś mi sporo czasu! Dzięki! :) Nie ma to jak oryginalne źródło z komentarzami autora ;) Jeszcze raz dzięki!

194

(14 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Hej!

Jeżeli chcesz edytować kod używając edytora pod windows to jest coś takiego jak edytor: MemoPad który działa pod windows (działa również pod Linux z użyciem Wine).

Za pomocą tego edytora możesz edytować pliki w formacie ATASCII, zarówno te zapisane za pomocą "LIST", jak i SAVE... tylko w przypadku SAVE należy dokonać importu pliku (file --> import --> Atari BASIC, Turbo Basic XL). Przyznaję jednak że nigdy nie sprawdziłem że ten de-tokenizer zawarty w MemoPad działa w 100% poprawnie. Jeżeli była potrzeba to edytowałem pliki w formacie ATASCII.

Jest też jeszcze jedna opcja, jeżeli plik który chcesz edytować nie zawiera znaków specjalnych (control + cośtam) ... to za pomocą emulatora Altirra włączając urządzenie "H:" można dokonać zapisu na emulowane dyski H6: - H9: które to są jakby odpowiednikiem napędów H1: - H4: z tym że zapis pliku na H4: - H9: będzie powodował konwersję znaków końca linii (EOL = $9B) na pecetowe końce linii ($0D,$0A). Tak zapisany plik można edytować sobie potem dowolnym edytorem na PC. Jednak jak pisałem przed chwilą... kłopotem może być gdy program taki będzie miał w swojej treści kody kontrolne, znaki specjalne lub tekst w tzw. "Inverse Video". Oczywiście odczyt pliku z H6: - H9: będzie powodował operację odwrotną, tzn. konwersję końców linii z formatu PC na ATASCII.

Jeżeli nie mamy pewności co do kodów, znaków użytych w danym źródle, to oczywiście bezpieczniej jest użyć po prostu edytora MemoPad, jednak wspominam o opcji konwersji formatów ASCII <---> ATASCII  bo niektóre programy można pisać również w ten sposób (używając dowolnego edytora na PC) zachowując jednak pewne zasady bezpieczeństwa, dotyczące używanych symboli i znaków.

195

(14 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

sprawdziłem dwie gry losowo, tzn. "5 wygrywa" oraz "wisielec", metodą którą opisałem (LOAD, LIST, NEW, ENTER, SAVE". Wygląda na to że działają. Dodaję w załączniku. Dodatkowo do "piątka wygrywa" dodałem brakujący zestaw znaków, którego gra oczekiwała pod adresem $8000.

Sądzę że resztę plików można również ogarnąć w taki sposób. Ale to już polecam zainteresowanym tematem :)

196

(14 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Sikor napisał/a:

No dobra, wiele sypie błędami w tworzonym xex (przez BAS2XEX32),

To jest chyba jakiś wewnętrzny problem BAS2XEX, próbowałeś robić export przez LIST, a potem NEW i ENTER? to o czym pisałem w poście powyżej, mam wrażenie ze to mocno pomaga.

197

(14 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

We wcześniejszym wątku dotyczącym odzyskania gry zapisanej w turbo wspominałem o konwersji plików *.BAS do postaci *.XEX za pomocą narzędzia BAS2XEX od Fandala, to narzędzie udostępnił np. CharlieChaplin na forum AtariAge, w tym poście: "BASIC to XEX?".

Nie mam co prawda "Windows 10" pod ręką, ale program "BASXEX32.EXE" działa bez problemu pod linux/wine i na szybko sprawdziłem również pod jakimś archaicznym Windows 7 (64-bit), to działa również bez problemu.

Tylko jedna uwaga... przed konwersją warto program w BASIC zapisać w formacie .LST (używając np. LIST "D:PROGRAM.BAS") po czym wczytać go "na czysto" do BASIC-a, czyli:

NEW
ENTER "D:PROGRAM.LST"
SAVE "D:PROGRAM.BAS"

będziemy mieli o na świeżo stokenizowany kod, bez żadnych dodatkowych śmieci. Tak zapisany .BAS można poddać konwersji za pomocą narzędzia BAS2XEX32.EXE":

BAS2XEX32 PROGRAM.BAS 2000

^^^ uwaga owe 2000 jest dość ważne, to powoduje że program w wersji xex jest lokowany od adresu $2000, a wiec da się to potem normalnie wczytać z poziomu DOS.

198

(10 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

ja tylko tak kontrolnie zapytam... ale ustawiasz głowicę używając kasety zapisanej w systemie turbo blizzard? i magnetofon ma również wbudowane turbo blizzard? Pytam bo "Tape Doctor I" stara się przełączyć magnetofon w system turbo, i paski które rysuje (0,1, SYNC) są w odniesieniu do sygnałów generowanych przez system blizzard.

199

(10 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Cześć!

Chwilę czasu to zajęło, ale udało się ten plik finalnie odzyskać, co prawda wymagało to ręcznego poprawiania pliku WAV i edycję uszkodzonych fragmentów, a co za tym idzie zgadywanie uszkodzonych 0,1 ale takie coś było tylko w ostatnim rekordzie danych, a sama gra ma tylko 3 rekordy w systemie turbo 2000, gdyby była dłuższa a problematycznych miejsc było więcej to bym się nie podjął w ręczne poprawianie/odzyskiwanie danych, niemniej jednak tym razem się udało.

W załączniku dodaję archiwum z plikami w formacie BAS, LST, CAS, WAV i XEX. Pliki CAS i WAV są zapisane formacie Turbo 2000, można je wczytać z poziomu emulatora który wspiera emulację Turbo 2000/KSO Turbo 2000 lub nagrać sobie plik WAV na kastę i wczytać z magnetofonu ;P

Obecnie najszybszy sposób aby uruchomić tę grę to odpalenie pliku XEX z archiwum. Plik XEX został wygenerowany narzędziem Fandala BAS2XEX.

Nie ma co przedłużać, to chyba wszystko co miałem do "napisania" w tej sprawie. W załączniku archiwum.

Jakiś czas temu użytkownik forum o pseudonimie "wujuj23" w tym oto wątku: "Magnetofon XC12 - co to za płytka w magnetofonie", zapytał co właściwie znajduje się w jego magnetofonie. Korzystając z tego że wujuj23 dołączył zdjęcia obu stron płytki tego turbo postanowiłem jak zwykle dokonać "inżynierii wstecznej" i rozrysować schemat tego turbo, był dość prosty więc nie zajęło to dużo czasu.

Okazało się że jest to kolejna wersja/odmiana Turbo Blizzard, tym razem oparta na jednym układzie scalonym i jednym tranzystorze, bez zbędnego gadania prezentuję zatem poniżej schemat tej wersji Blizzard-a:

https://pigwa.code32.org/wujuj23/sch/blizzard_one_chip_version.png
^^^ kliknij i otwórz w nowej karcie, aby uzyskać obraz wyższej rozdzielczości.

Oczywiście wersja wektorowa również do pobrania tutaj: Blizzard -"one chip" version.

Nie mam tutaj chyba chyba za dużo co gadać i opisywać bo konstrukcja jest bardzo prosta. Wykorzystuje jeden tranzystor Q1, jako przedwzmacniacz i odwracacz fazy, po czym z 4-rech bramek NAND (7403) stworzono multiplekser który to potrafi przełączyć magnetofon z trybu normal na turbo. Przełączania dokonuje się za pomocą zmiany stanu linii DATA_OUT (pin #5 portu SIO).

Jedna ważna uwaga wartości elementów raczej zgadywałem, bo rozdzielczość i jakość zdjęć nie dały mi pewności czy aby dobrze interpretuję widoczne kolory. Tranzystor Q1 też nie widziałem jego oznaczenia przyjąłem jednak że jest to jakiś NPN, np. BC108 lub podobny (sądząc po obudowie i sposobie podłączenia). Jeżeli szanowny kolega wujuj23 zechce wykonać dokładniejsze fotki i podać oznaczenie widniejące na tranzystorze oczywiście zaktualizuję schemat.

Postanowiłem rozrysować schemat tejże wersji turbo Blizzard, bo jest to wersja bardzo kompaktowa i minimalistyczna, pomysłodawca uprościł mocno konstrukcję pozbywając się większości elementów dyskretnych i wielu stopni przedwzmacniacza wykorzystując wyjście limitera (pin #8 układu LM324), dodał niewielki układ kształtowania impulsów składający się C1 i R2, po czym zastosował odwracacz fazy i prosty przedwzmacniacz składający się z Q1, właściwie to nawet trudno uznać za przedwzmacniacz, można to uznać raczej układ dostosowujący poziom sygnału potrzebny do prawidłowego jego przełączania przez bramkę TTL. I to chyba tyle.

Edited on 2025.08.18: Updated HTTP links to HTTPS to avoid mixed content issues.