Zaraz wywiozą mnie do Tworek... i najbardziej nie lubię polemizować z baranami :-) taki cytacik klasyczny się ciśnie...

Wypraszam sobie..! jestem ludkiem z południa Polski i prawie małomiasteczkowym, rozumek póki co styka :-)

Styknie napisać, że stworzone z myślą o Atari...

no z tak postawionymi argumentami to aż strach polemizować :-)

Gdzie jest granica? Uważam, że takiej nie ma i być nie powinno... bo scena to nie tylko wyciskanie soków ze stokowego komputera.. to również hakerka sprzętowa. Zauważ, że w latach 80-90-tych rozszerzenie pamięci było baaardzo popularne i stało się jako takim częścią epoki retro. To, że dziś zamiast SIMMexp używa się pamięci statycznych to tylko ekonomia i prostota rozwiązania! Największe produkcje wymagają jedynie tego "epokowego" extRAMu i tyle! A jeśli chodzi o scenę gier.. to przecież rozszerzenie pamięci nie jest wymagane bo dzisiejsze cart-y mają znakomicie większą pojemność... można używać do woli na stokowym.

I nie ma co sobie stawiać granic, bo jeśli coś jest dobre to jako rozszerzenie się przyjmie i będzie kanonem dla pozostałych... a przecież stara maksyma mówi: Mieć, to móc!

A ortodoxy niech se używają stoka z magnetofonem bo to takie prawilne...

Ortodoksy... jedne... se kupta Atari w pudelkach i nie używajta! A scena dzięki dopałkom żyje... howqh! A kompoty to se róbta na zimę w wekach :-) Howgh(2)!

BTW,
Przecież są kategorie typu 256b, 16Kb itd.. to tam można się wykazać.. na maxa.. ortodoksalnie.

Popieram. A do 600XL dołóż sobie zewnętrzny ram z przelotką PBI... :-)

Nie, nie musi... wystarczy CART.. pracuję nad wersją PBI. MIDIcar Player póki co obsługuje tylko wspomniany interface, którego myślą przewodnią było zwolnienie Pokey-a i SIO tak by móc niezależnie obsługiwać MIDI i odczyt/zapis danych - co tak na marginesie nie do końca zostało już wykorzystane, gdyż funkcje sequencera MIDI nie wyszły jeszcze poza fazę testów... Nie mniej jednak PeBe myśli o rozwoju playera ale o tym to może sam opowie :-)

odezwij sie na maila...

załatwione... :-)

Robisz świetną robotę... poszła wpłata x10

Pozdrawiam
pancio

biere!

Zmieniam zdanie - myślę, że komuś się bardziej przyda (czy ja tam widzę logo commodore? :-) )

Otrzymałem od was wiadomość na email poza forum (@dely?)
Tak przedstawia się ten z lekka zdezelowany sprzęcik...  zasadniczo jest kompletny, był źle spasowany i wkręty są chyba nieoryginalne (przynajmniej część z nich). Stacja była odłączona a w środku znajdowała się dziewiątka karo :-)

Dostałem ten kadłubek z pozostałymi CPC jaki kupiłem kiedyś w bundlu z przeznaczeniem na spare parts. Nie miałem jednak okazji skorzystać...

Sprzęt podłączyłem po wcześniejszym wyjęciu z obudowy do monitora GT65 - jestety zero reakcji. Nie ma oznak przegrzewania ale nie wnikałem głębiej...

Jest jak jest i nie wnikam :-)

Z racji, że jury zainicjował chęć nabycia jako pierwszy, sprzęt po ustaleniu reszty powędruje do niego - chyba, że odpuści ze względu na stan.

Zastaniowie się również nad uszczupleniem kolekcji pozostałych...

otworz sobie okienko z widokiem warstw... tam masz na spodzie warstwe tła... prawdopodobnie twoja warstwa tła jest mniejsza (w innym obszarze) nież twoja skopiowana nowa warstwa

- generalnie: tworzysz nową warstwę powyżej i wklejasz na nia skopiowany fragment....
tylko po co się tak męczyć? Łatwiej będzie Ci to zrobić np w Inkscape :-)

Jak coś namotałem to dlatego ze pisze z głowy nie otwierając GIMP-a.. zresztą z wersji na wersję inaczej to to wygląda...