O :) Mógłbyś się zdziwić z tym 6502E - mam takiego 6502CE i może kiedyś go sprawdzę. Jak dla mnie Atari nie jest zbudowane gorzej czy lepiej niż wszystkie komputery z tamtych lat - choć oczywiście można się przyczepić do konstrukcji to jest ona i tak wyjątkowo odporna na błędy i różne przypadki :) Podejrzewam, że większość problemów jest związana bardziej z rozrzutem parametrów poszczególnych scalaków. Ja do tej pory miałem problem jedynie z Turbofreezerem ale to było już poza samym komputerem. Sam pisałeś o problemach z simmexp a ja zrobiłem ze trzy takie i zawsze działały od pierwszego włączenia. Może tu sprawiają problemy właśnie różne "zagadki" podłączane do 65XX?
Osobiście zauważyłem jeden krytyczny punkt odnośnie 6502 - Read data HOLD TIME - to tylko 10ns i tu podejrzewam może być "pies pogrzebany". Write data to już 30ns i to jest sporo. Zawsze trzeba to analizować i oglądać choćby przy pomocy Saleae na kilku kanałach.
Ale fakt - dyskusja jest akademicka :D