Przejdź do treści forum
atari.area forum
Twoje polskie źródło informacji o Atari
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Aktualności ze świata Atari
Powrót Head Over Heels! Thalamus zapowiada Return to Blacktooth - kontynuację klasyka na Amigę i Atari ST
Silly Venture 2k25 SE - już wkrótce! Tylko do 21 lipca możesz zamówić koszulkę z okazji SV 2k25 SE
Nowy firmware 1.5 dla SDrive-MAX Ulepszony tryb szybki i poprawki kaset w nowej wersji firmware
Ice-T 2.8.2 Nowa wersja Ice-T dla 8-bitowego Atari już dostępna - poprawki i nowe funkcje
Galactic Panic - nowa przygodówka na ST Darmowa gra point and click na Atari ST - ponad 100 ekranów przygody.
Opcje wyszukiwania (Strona 82 z 116)
@sqward:
Się znam... trochę życia mi to zajęło...
Skomplikowanie się nie zmieniło od lat. Zmienił się paradygmat: Ma być ładnie zamiast skutecznie i optymalnie.
Ja głęboko w du... mam czy podczas kopiowania po ekranie przewija mi się bajerancka animacja albo czy w opcji wyszukaj
w Windows piesek biega mi po ekranie i niucha merdając ogonkiem. Gdyby zlikwidować takie pierdoły, to system byłby
od razu o połowę mniejszy i 2/3 mniej skomplikowany. Tak naprawdę Win2000 wystarczy w 99% wszystkim ... ale nie...ono jest passe bo brzydki ekran, bo ikonki nieładne.... ale zajmuje tylko 120MB na dysku.
Co do stopnia skomplikowania...myślę, że sterowniki w samochodach, urządzeniach medycznych, rakietach maja wymagania co do niezawodności i prędkości pracy wielokrotnie większe niż Windows a jednak mieszczą się w układach o parametrach setki razy słabszych niż współczesne PC.
A jeśli chodzi o tfu...tfurców, to nie zmieniam zdania. Gdyby, w większości przypadków, zabrać im środowisko GUI, to by nawet nie wiedzieli jak się kompiluje. Bez podpowiadania składni i innych bajerów to by nie napisali nic. Ale jeśli im dac "klocuszki" do przeciągania po ekranie, to są miszczami.
Po prostu widzę, że ARTYSTÓW w tym fachu jest coraz mniej. Za to niedouczonych wyrobników coraz więcej.
Sorry jeśli kogoś uraziłem.
Edit:...widzę, że wieczór już to samo napisał.
seban napisał/a:Często większość szefów doceni "klikacza" że zrobił to zajebiście szybko :)
I dlatego należy doceniać tych, którzy w 64KB RAM (no dobra 128KB) potrafią/potrafili zrobić zajefajne programy i gierki.
W większości przypadków przerasta, to współczesnych tfu...tfurców. I dlatego świeże Windows zabiera 30GB na dysku
i wymaga ze 4GB RAM.
Panowie...czytamy ze zrozumienie :) :): " ... pierwszy polski procesor "Warszawa"..."...nie jest napisane, że pierwszy polski w ogóle a tylko model "Warszawa"....
Wiem, wiem...droczę się z wami...też uważam, że poszli po bandzie ale takie jest prawo PR i jak dzięki temu wuj gógiel ich zindeksuje np. na podstawie tego forum...hohohoooooo.
Bardziej irytujący jest zgłoszenie i opatentowanie wynalazku czyli wielościennego wyświetlania danych...
A wystarczy spojrzeć o tu: http://en.wikipedia.org/wiki/Compiz aby zobaczyć, że to jest juz od wielu lat dostępne.
Aż chce mi się pozwać tą kancelarię o nierzetelne opatentowanie "wynalazku"
Za Wiki:
Symbolika przypisywała gryfom wiele cnót, m.in. szybkość (orzeł), siłę (lew) i czujność (ośle uszy).... Jednocześnie przypisywano im także cechy negatywne, jak zachłanność czy pycha :).
Kwestia ilości....Candle, Zaxon i inni producenci często wyoślają problem zależności budżetu od skali przedsięwzięcia :)
Polecam "maszynę W" na Politechnice Śląskiej. Pokolenia informatyków projektowały procesory z kilkudziesięcioma komórkami pamięci na mikroprogram i całość programu.
Z drugiej zaś strony to w Bielsku jest firma, która robi procesory na życzenie. O np. 6502: http://www.evatronix-ip.com/microcontrollers/c6502.html
A ja bym wziął obudowę z klawiaturą gdyby ktoś potrzebował samej elektroniki.
Może i bloki ale za to w jakim lesie...
@miker: jesli mnie pytałeś, to US = Urząd Skarbowy
Poinformować US o handlu.
Unfortunately, GEOS still expects to find the deskTop on a disk in a real disk drive, and if one isn't there, GEOS will ask for it.
No to jedziem:
Przychodzi Aksjomat do baru i zamawia piwo.
Barman do niego: Dowodzik poproszę.
Aksjomat na to: Ja nie potrzebuję.
Bo w jego piecu lekko by się zwęglił :) :) ?
gepard napisał/a:....na tzw. meczach wysokiego ryzyka. ... pod brame stadionu, gdzie nie było policji a skończyło sie zadymą i bijatyką........Nie chodze tam gdzie wiem że jest 50/50 szans na to że wrócę poobijany. Ale tak jak mówię w 3mieście firmy ochroniarskie daja radę, policja też sobie jakos radzi.Przypadki zadym owszem są, ale są do przewidzenia.
I o to chodzi, że trzeba się zastanawiać czy dostaniesz w paszczę czy nie. Nigdy nie ma pewności.
Gepard...eeee słabe argumenty...dobrze wiesz o co chodzi...większość meczy, to z założenia ustawki kibole-kibole lub kibole-policja. Nie ma znaczenia kto i gdzie gra...ważna ta adrenalina z napi*. W Bielsku mamy Podbeskidzie w kopaną i AluProf w zbijaną. Gdy gra AluProf, to jest może jedna, no może 2 nyski z policjantami - zresztą komisariat jest 200 m. w linii prostej od hali. Gdy gra Podbeskidzie na stadionie, który jest w ramach tego samego kompleksu co hala, to policji jest czasami więcej niż kibiców. Nikt nie mobilizowałby takich sił gdyby to nie było potrzebne dla zapobieżenia zakusom szwarnych chłopaków lub rozdzielenia ich. I nie powiesz mi, że w Gdyni podczas meczu policja odpoczywa na plaży lub zwiedza ORP Błyskawica z nudów.
Względność w sprawie 100 zł jest taka, że jeżeli masz działalność i prowadzisz ją u znajomego, który Cie nie kasuje za np. garaż w którym ta działalnośc prowadzisz, to wtedy:
1. Nie wpisujesz tych rzeczonych 100 zł w koszty
2. US uznaje, że to 100 zł to twój przychód - o ile nie uzna, że w tej okolicy płaci się nie 100 zł a np. 1000 zł za taki garaż.
3. Wynik obliczeń: nie odzyskałeś 20% z tej niezapłaconej 100 zł ale dodatkowo zapłacisz podatek od wirtualnych 100 zł
4. Efekt: jesteś 40 zł w plecy - albo 220 gdy w US uznają te 1000 zł za obowiązujące.
5. Najlepiej aby wynajmować u rodziny i pierwszych wstępnych lub zstępnych.
Lech Kaczyński był Prezydentem ... ale kto pociągał za sznurki ....
gepard napisał/a:Amun-Ra napisał/a:Normalna rodzina z dziećmi nie pojawi się na meczu piłki nożnej
brednie, brednie i jeszcze raz brednie... ....zostawiam dzieciaka przez trybunami, gdzie na terenie dmuchanego parku zabawek może spokojnie bawić sie przez cały mecz, gdy tymczasem jego tatuś "drze ryja w młynie" :D
http://zyleta.info/?p=2565
@Gepard:
A feee.... jako źródło podawać polskojęzyczne niemieckie media osiadłe w Polsce :) :)
Czy o zdjęciu z postu #704 też powiesz publicznie, ze to brunatne ścierwo ?
@general: przecież widać, że starają sobie dłonią twarz zasłaniaja przed słońcem :)
@Rastan: podałem link do artykułu Onet o wyjeździe do Moskwy :)
Znalezione posty [ 2,026 do 2,050 z 2,892 ]
Forum oparte o: PunBB
Currently installed 7 official extensions. Copyright © 2003–2009 PunBB.
Wygenerowano w 0.105 sekund, wykonano 17 zapytań