1 Ostatnio edytowany przez Sukkor_benoth (2006-02-08 21:44:03)

Szczegóły (ze zdjęciami) tutaj:

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C867859

2

no, no, ... bardzo unikatowy kolorek ;))  kawa z mleczkiem ;)

kto rano wstaje ten się szybciej naje.

3

Jesteś zainteresowany ;) ? A tak a propos koloru, podobno gorzej się sprzedaje tylko biały :D

4

gdyby miała silnik "vas" ..
czyli ruska kopia silnika  bez "niepotrzebnej głowicy, rozrządu i takich tam"..

ale to tylko gdyby

5

Przebieg 100 tysięcy... na tym silniku spokojnie do ponad 300 tysięcy dobije bez potrzeby remontu, trzeba przyznać skodzie, że ten model silnika (montowany później w Felicji 1.3 po dorobieniu wtrysku wielopunktowego) jest nie do zajeżdżenia ;)

6 Ostatnio edytowany przez AS... (2006-02-09 22:16:09)

skoda i jej "magiczny" silnik 1.3 montowany w felicji w 3wersjach ( naprościej poznać po filtrze powietrza jaka to wersja bo były tylko 3... )
obecnie w fabi i nazywa się już 1.4 (!!) ma nawet mpi i 68 kuni.  ( nie chce mi się pisać na temat tego śmiecia w fabi )..

na google jest sporo


szkoda że to nie samara z "vas"sem.

na allegro licytacja mogła by się zacząć od 10k pln....
a skończyła by się pewnie na x3 takiej sumie............

7

a w Fabii nie siedzi przypadkiem silnik volksvagenowski ?

8 Ostatnio edytowany przez AS... (2006-02-09 23:46:11)

Mac w Felicji też był vw tylko że 1.6 oraz  1.9d, 1.3 to był to jakiś śmieć skody!

-natomiast w  Fabii
1.9tdi sdi, 1.4 16v, 1.2, 2.0  to jest vw.

te 1.4mpi  z fabi obok 1.4 np.  aex z vw to jest tylko podobne z nazwy.



*w 98 felicja przeszła zmiany i poprawiono w niej silnik 1.3 z łańcuchem
co nie zmienia faktu iż jest to śmieć!

9

Sukkor_benoth napisał/a:

Jesteś zainteresowany ;) ? A tak a propos koloru, podobno gorzej się sprzedaje tylko biały :D

Bardzo mi przykro ale posiadam już auto ;(

kto rano wstaje ten się szybciej naje.

10 Ostatnio edytowany przez macgyver (2006-02-10 16:46:50)

AS... napisał/a:

*w 98 felicja przeszła zmiany i poprawiono w niej silnik 1.3 z łańcuchem
co nie zmienia faktu iż jest to śmieć!

mamy w firmie m.in. taką felicję z przebiegiem 313 tys. km.... wszyscy się śmieją, że to szajs, ale mimo takiego przebiegu, ten samochód jest jeszcze żwawy i zrywny, mimo że jak wiadomo w samochodach służbowych nikt się nie liczy z tym, żeby jeździć oszczędnie, nie nadużywać wysokich obrotów itp. Napewno nie jest to bryka zbyt luksusowa... ale takiej żywotności silnika (bez remontów itp) życzyłbym każdemu :> I jak na swoje 68 koni to całkiem niezłe przyspieszenie ma ;)

11 Ostatnio edytowany przez AS... (2006-02-11 14:38:04)

oj Mac  ale jak 68koni ( pamiętaj że są  3 wesje tego silnika i wszyscy myślą że mają 68! )
68 koni nie przypiesza, nie jedzie to się odpycha albo toczy.

Wyznacznikiem dobrego przyspieszania w aucie jest granica 9sekund,ale do 200km/h (!!!)
i tu dobiero powiem że auto dobrze przyspiesza

12 Ostatnio edytowany przez xray (2006-02-14 09:14:20)

As widać na codzień jeździ sportowym, luksusowym autem, 300koni pod maską i marzy mu sie jeszcze większa rakieta i pokonanie owych 9 sek.

Mi osobiście wystarczyłoby 8-9 sek, do 100km/h, ale jakbym to osiągnął to pewnie też zacząłbym chcieć więcej.
Jeździłem 10letnią ibizą i jak ją kupiłem to jak dla mnie zrywała asfalt i byłem w siódmym niebie, a jak ją sprzedawałem to wydawała mi sie mułowata. Teraz mam 109konne auto i jak je kupilem to znowu poczułem się jak w rakiecie. Dzisiaj po roku od kąd je kupiłem chętnie zamieniłbym je na coś jeszcze mocniejszego, szybszego.   Myślę, że tak można bez końca.

kto rano wstaje ten się szybciej naje.