@Grey: spoko, trudności obiektywne są zrozumiałe, jest masa innych rzeczy do ogarnięcia.
Tak i też zdaję sobie sprawę, że podział na 2 dni jest trudny. Kompo z rana to chyba słaby pomysł. Ale godzinę rozpoczęcia trzeba chyba jakoś zafiksować na powiedzmy umiarkowane popołudnie - powiedziałbym nawet 16-16:30, żeby skończyć przed północą. Oraz mieć przygotowany, przetestowany sprzęt, żeby kabelkologia nie zajmowała godzin (bez zarzutów w niczyją stronę, tylko rady ;) ).
Oraz np. posortowanie kompotów wg platform, co też uprości przełączanie. Opłaty to oczywiście żart :)
The problem is not the problem; the problem is your attitude about the problem