Po kilku sekundach bezczynności stacja CA-2001 przesuwa głowicę na ścieżkę 39. Po co?
Czy inne stacje też tak robiły? Wiem, że Karin Maxi nie.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
ICE-T 2.76 alpha 9 Nowa wersja zaawansowanego emulatora terminala
Street Fighter 2 na Atari - prace trwają W najnowszym materiale wideo autor zaprezentował aktualny stan rozgrywki.
Jurassic Spark - wersja finalna Podczas Grawitacji zaprezentowano wersję uproszczoną, pozbawioną kilku kluczowych elementów, które teraz zostały dodane.
ABBUC Software i Hardware Compos Ogłoszono coroczne konkursy.
Atari ANTIC Displaylist Designer Nowe narzędzie dla twórców oprogramowania na Atari 8-bit.
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » Parkowanie głowicy
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Po kilku sekundach bezczynności stacja CA-2001 przesuwa głowicę na ścieżkę 39. Po co?
Czy inne stacje też tak robiły? Wiem, że Karin Maxi nie.
Moja CA2001 Flash Turbo/Top Drive tak nie robiła.
Dodatkowo - w czasie formatowania był tylko 1 przebieg - wolniejszy ale jeden.
Po kilku sekundach bezczynności stacja CA-2001 przesuwa głowicę na ścieżkę 39. Po co?
Czy inne stacje też tak robiły? Wiem, że Karin Maxi nie.
To jest normalne zachowanie CA-2001, ma to chronić powierzchnię dyskietki przed uszkodzeniem podczas opuszczania głowicy. LDW Super 2000 chyba też tak robiła, bo to bardzo podobna stacja.
Czy to jest gdzieś wprost napisane przez producenta o tym chronieniu powierzchni? Źródło?
Daaaawno temu HDD parkowały głowice w najmniej używanych miejscach talerzy. Tu widocznie coś podobnego wymyślili.
ja kojarze wpisy o parkowaniu glowicy w stacji dyskow ze starych "Bajtkow/Komputer/etc.", ale to jak przez mgle kojarze ze gdzies o tym czytalem mega dawno temu.
Daaaawno temu HDD parkowały głowice w najmniej używanych miejscach talerzy. Tu widocznie coś podobnego wymyślili.
Dawno temu - mniej więcej w czasach PC XT / AT, przed wyłączeniem PC trzeba było pod DOS-em wydać komendę „park” w celu zaparkowania głowic HDD :)
dyski bębnowe, talerzowe i późniejsze dysk twarde MFM przed wyłączeniem komputera trzeba było zaparkować komendą PARK.
Późniejsze dyski IDE, SATA, SCSI itp. parkują się automatycznie gdy zanika napięcie zasilania dysku.
Żeby zainstalować dysk MFM w komputerze to były całe korowody (opisane np. w jednym numerze MIKROKLANU). Wtykało się kontroler w gniazdo XT lub AT, Podłączało się do niego dysk dwoma kablami płaskimi (34 i 20 pin), zasilanie, włączało się komputer, ładowało system z dyskietki. Teraz trzeba było wywołać kontroler komendą i adresem i pojawiało się MENU. Teraz preformat z podaniem listy badsektorów z fabrycznej naklejki na dysku. Po preformacie format i dopiero dysk stawał się widoczny w systemie.
Oczywiście SYS C: i kopiowanie plików DOS. Potem kilka programów i NORTON COMMANDER :D Był już full wypas, można było zagrać w Blockout, pierwszą grę 3D.
Potem pojawiły się dyski RLL o zwiększonej pojemności. Rekordy popularności biły kompresory danych. Ech, gdzie te czasy, gdzie przewijaki ulubione?
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » Parkowanie głowicy
Wygenerowano w 0.019 sekund, wykonano 61 zapytań