1 Ostatnio edytowany przez ptyku (2025-08-12 13:37:07)

Hi mam problem z przerobionym magnetofonem XC12, nie wczytuje programów czy to w normal czy turbo. Wiem, że to turbo 2000F ale wydaje się że coś więcej jest tu porobione.
Sprawdziłem wtyczkę i kabel SIO jest ok
zrobiłem na wszelki wypadek recap.
przełącznik normal/turbo jest ok
głowica jest troszkę zużyta ale chyba jeszcze nie powinna wpływać na wczytywanie. Jak go zdiagnozować?

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13121

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13122

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13123

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13124

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13125

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13126

Post's attachments

image001.jpg 309.86 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

image002.jpg 174.36 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

image003.jpg 375.41 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

image004.jpg 390.15 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

image005.jpg 357.25 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

image006.jpg 305.92 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.

2

Jak doprowadzić "standard" do porządku to Jer opisał w szczegółach u siebie:

DeRe Atari/Serwis/Magnetofon

Czyli przełącznik w stronę aby niebieski był połączony z czerwonym (normal) i możesz diagnozować normal.

Pytanie co to znaczy nie wczytuje się? Jakieś konkretne objawy? Jak nagrałeś taśmę na której testujesz odczyt w normalu?

3

? a gdzie się podziały kondensatory styrofleksowe

4

tutaj są ceramiczne 820 pF, trafiałem takie magnetofony (bardzo wczesne egzemplarze). Zresztą te dołożne kondensatory to próba doprowadzenia magnetofonu do stabilności i pewnie lekkie podstrojenie filtrów pasmowych (nie chciało mi się dokładnie patrzeć na PCB, ale trafiałem też i takie przypadki).

5

Ten kondensator z pomarańczową plamką wygląda na pęknięty przy jednej nodze. Może tylko takie "kosmetyczne" pęknięcie, a może nie - trzeba zmierzyć pojemność.

6

elementy od strony ścieżek też są raczej dodane w ramach przeróbki na turbo, oryginalnie między płytką a ekranem ztcp nic nie było na rev.4401-4. nie wiemy co zostało poddane wymianie w ramach 'recapu', czy styrofleksy nie zostały zastąpione właśnie przez te ceramiki, a o ile nie zostały zmierzone przed wlutowaniem to potrafią mieć spory rozrzut.
na kondensatorze 'z plamką' ja tam dostrzegam włosa a nie pęknięcie ;)

7

te ceramiczne 820pF od góry zamiast kondensatorów styrofleksowych to fabryczne rozwiązanie. Widziałem już w niejednym magnetofonie firmowym (bez przeróbek) i przypomniało mi się że walczyłem z podobnym przypadkiem (sprzęt od uicr0Bee):

post 1) https://www.atari.org.pl/forum/viewtopi … 85#p278985
post 2) https://www.atari.org.pl/forum/viewtopi … 00#p279100
post 3) https://www.atari.org.pl/forum/viewtopi … 71#p279171

Oprócz dziwnych modów fabrycznych były ten dołożone dodatkowe kondensatory przez kogoś kto przerabiał ten magnetofon na turbo.

A "firmowe" 820pF wyglądały dokładnie tak jak w magnetofonie od ptyku:
https://pigwa.code32.org/uicr0bee/turbo_systems/czech_T2000_obfs/xc12_limiter_mod.jpg

8

mój pierwszy magnetofon właśnie xc12 wyzionął ducha jeszcze w latach 90tych, był na płytce -4, ale dzisiaj nie pamiętałem szczegółów; wszystkie późniejsze które miałem i mam, mają już styrofleksy. tak że sorki za zamęt.
recap może pomóc, czasami robiłem, ale to powiedzmy pomagało zmniejszyć trochę ilość nieudanych prób wczytywania..

na początek ja bym sprawdził czy odczytuje to co sam zapisał w normalu, czyli pod basiciem CSAVE a potem CLOAD.

najczęstsza po latach i najłatwiejsza do zrobienia rzecz, to wymiana rozciągniętego paska.
ptyku, skąd jesteś?

9

takron27 napisał/a:

tak że sorki za zamęt

Jaki zamęt? :) To logiczne i bardzo rzeczowe uwagi! Przecież mi, jak każdemu zdarza się błądzić, bredzić, etc. wielokrotnie wychodziło że nie miałem racji a wręcz że myliłem się okrutnie, także każdy głos i opinia ma znacznie. Dzięki waszym uwagom, mogę chociażby zastanowić się dwa razy nad tym co napisałem i takie uwagi jak Twoje czy np. x_angel-a jak widać wnoszą sporo do dyskusji i pozwalają rozwiązać problemy. Także nie ma że zamęt! To jest cała istota forum że możemy tutaj dyskutować, zgłaszać wątpliwości i prezentować swoją opinię czy też odmienna zdanie do przedstawionego przez przedmówcę, bardzo cenię taką postawę!

10

takron27 napisał/a:

ptyku, skąd jesteś?

Sorry tu taka dyskusja a ja się nie odzywam.. padł mi komp i z komórki rzeźbię.. Opole, paski wymieniłem jako pierwsze. Kasetę w normalu nagrałem turgenem. Spróbuję nagrać coś bezpośrednio z atarynki.. głowica jest lekko zużyta ale mam nadzieję że jest ok...

11

Wiesz co ja mam duży problem z nagraniem gry przez turgena w normalu. Mam 3 magnetofony i na każdym w 90 procentach gier nagranych prze selfextractor gdy wczytuje mi grę wywala błąd w postaci czerwonego tła i zatrzymania kasety, lub wczytuje wczytuje .....gra się skończy a on nadal "wczytuje"

i co z tego że magnetofon to przeżytek dla wielu  z Was-Nas  ,podobno konie to też przeżytki a ludzie się nimi zachwycają."koń więcej kosztuje niż waży" a magnetofon ?......ma większą duszę niż SD....

12

ptyku napisał/a:

Kasetę w normalu nagrałem turgenem.

Czyli rozumiem że nagrywałeś na jakimś innym magnetofonie/decku plik wav wygenerowany Turgen? Pytam o to bo tutaj mogą być dwa "problemy".

1) Na który kanał nagrałeś dane? Dane muszą być nagrane na prawym kanale. Lewy kanał w przypadku Atari służy do zapisu opcjonalnej ścieżki audio.

2) Jeżeli nagrałeś dane na prawym kanale, to istnieje całkiem spore prawdopodobieństwo że Twój magnetofon atari ma inaczej ustawioną głowicę niż ten na którym nagrywasz. W przypadku magnetofonów Atari zdarzało się że właściciel sam kręcił głowicą ponieważ miał kasety nagrane na innym sprzęcie i przy błędach odczytu starał się "doregulować" głowicę do sprzętu który dokonał zapisu na taśmie (np. jakaś "wypożyczalnia" oprogramowania tudzież inne "studio komputerowe" :P). Nie było to taką "plagą" jak w przypadku platformy Commodore, jednak często zdarzało się. Szczególnie gdy magnetofon był przerobiony na "turbo". Zatem jeżeli Twój sprzęt na którym dokonujesz zapisu ma fabrycznie ustawioną głowicę, traktuj go jako wzorcowy i głowicę w magnetofonie Atari doreguluj do tego swojego sprzętu na którym zapisujesz pliki wygenerowane przez turgen-a. Jest też nikła szansa że głowica nie była ruszana i jest być może jest zabrudzona, wtedy czoło głowicy przetrzyj patyczkiem kosmetycznym nasączonym np. izopropanolem (tzw. IPA, czyli czysty alkohol izopropylowy). Nie raz mi się zdarzyło że głowica wyglądała na czystą, a w szczelinie siedział jakiś magnetyczny paproch który uniemożliwiał w praktyce odczyt, ponieważ głowica nie przenosiła zupełnie wyższych częstotliwości.

13

seban napisał/a:
ptyku napisał/a:

Kasetę w normalu nagrałem turgenem.

Jeżeli nagrałeś dane na prawym kanale, to istnieje całkiem spore prawdopodobieństwo że Twój magnetofon atari ma inaczej ustawioną głowicę niż ten na którym nagrywasz. W przypadku magnetofonów Atari zdarzało się że właściciel sam kręcił głowicą ponieważ miał kasety nagrane na innym sprzęcie i przy błędach odczytu starał się "doregulować" głowicę do sprzętu który dokonał zapisu na taśmie (np. jakaś "wypożyczalnia" oprogramowania tudzież inne "studio komputerowe" :P). Nie było to taką "plagą" jak w przypadku platformy Commodore, jednak często zdarzało się. Szczególnie gdy magnetofon był przerobiony na "turbo". Zatem jeżeli Twój sprzęt na którym dokonujesz zapisu ma fabrycznie ustawioną głowicę, traktuj go jako wzorcowy i głowicę w magnetofonie Atari doreguluj do tego swojego sprzętu na którym zapisujesz pliki wygenerowane przez turgen-a. Jest też nikła szansa że głowica nie była ruszana i jest być może jest zabrudzona, wtedy czoło głowicy przetrzyj patyczkiem kosmetycznym nasączonym np. izopropanolem (tzw. IPA, czyli czysty alkohol izopropylowy). Nie raz mi się zdarzyło że głowica wyglądała na czystą, a w szczelinie siedział jakiś magnetyczny paproch który uniemożliwiał w praktyce odczyt, ponieważ głowica nie przenosiła zupełnie wyższych częstotliwości.

Tak, nagrana kaseta na decku którym też z powodzeniem nagrywałem w blizzardzie kasety dla innego nagnetofonu. Głowica ma lekko zyżyte czoło. Wczoraj udało mi się wgrać w normalu grę, więc magnet sprawny. Próbuję turgenem nagrać progrsm na T2000F tam hest kilka opcji no i kwestia loadera. Mam karta 2kb na którybwgrałem wsad loadera a na razie bez powodzenia, próbowałem też różne loadery poorzez Side3. Może to jwestia dobrania odpowiedniego.loadera i ustawien Turgena.. jeszcze robię testy.

14 Ostatnio edytowany przez baktraaa (Wczoraj 14:52:28)

Jeśli jeszcze tego nie próbowałeś... Jeśli masz SIDE3, możesz polecić programowi TURGEN utworzenie pliku TSFX i uruchomienie go z poziomu SIDE3. W ten sposób nie musisz nagrywać taśm na zwykłym magnetofonie. Wybierz jakąś prostą grę, np. Space Invaders.

Ponieważ XC12 łączy się przez kabel SIO, przed utworzeniem pliku TSFX sprawdź, czy moduł KSO Turbo 2000 w Turgen jest skonfigurowany dla sprzętu SIO.

Post's attachments

000_Space Invaders (1980)(Atari)(US)_kso2000s_tsfx.xex 6.72 kb, liczba pobrań: 3 (od 2025-08-15) 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.

15

Ok, dzięki za pomysły i podpowiedzi. Kluczem do wgrania była jednak jakość kasety a w turbo dodatkowo odpowiedni loader, którego uruchamiałem w Side3. To nie było dla mnie takie oczywiste jakiego używać i okazało się że tylko 2000F lub 2000R wgrały dobrze to co potrzeba.