Wg instrukcji (pkt. 5) przelacznik ktory robi za przycisk "Option" powinien byc podlaczony pod PIA pin 11 oraz GND tymczasem jest podlaczony pod rezystor (czerwony kabel - zdjecie powyzej) oraz kabel #16 nie jest podlaczony do PIA pin 11 tylko do rezystora ponizej (szary kabel podlaczuny do rezystora po prawej stronie od czerwonego - zdjecie powyzej).
Instrukcja w punkcie 3 podaje, że trzeba wylutować z płyty piny 11 i 17 układu PIA. U Ciebie tego nie widzę, więc podejrzewam, że zamiast tego ktoś po prostu przeciął ścieżki. Punkt piąty natomiast podaje, że należy wykonać połączenie nie do nogi układu PIA, ale do otworu, z którego ta noga została uprzednio wylutowana.
Ten rezystor, do którego podpięty jest czerwony przewód normalnie podłączony jest właśnie do pinu 11 PIA, więc wydaje się, że wszystko koniec końców jest zrobione dobrze.
Moze ktos wie w w jakim celu zostalo tak podlaczone a nie jak jest w opisie instrukcji rozszerzenia? Druga sprawa nie wiem w jakim celu mialby byc ten przelacznik zamiast przycisku Option. Instrukcja mowi o "select the internal basic" tyle ze w/w rozwiazanie zostalo podlaczone do ANTICa nie BASIC IC (wiecej o tym w instrukcji)
Nie pamiętam dokładnie schematu NI 1MB, ale domyślam się, że w określeniu "select the internal basic" prawdopodobnie chodzi o to, że to rozszerzenie nie ma automatycznego wyłączania (lub blokowania stanu) Basica z w chwilą, gdy następuje dostęp do dodatkowej pamięci. Rozszerzenie 1MB potrzebuje bowiem sygnału PB1 do zarządzania bankami, a wiadomo przecież, że ten sygnał steruje normalnie romem od Basica. By zatem zapewnić ten dostęp, trzeba komputerowi umożliwić to manualnie (zamiast sterowania pinem PB1). Do Basica przy tym nie trzeba się podłączać, bo po PIA zarządza nim dalej MMU.
Do Antica podpięte są potrzebne sygnały: D0-D7 oraz, jak mniemam, REF.
Nastepna niewiadoma sa "druciaki" na dwoch kosciach pamieci pierwszego banku
Czy ktos moze wytlumaczyc w jakim celu to bylo zrobione?
Podejrzewam, że ktoś dłubał przy tych pamięciach (wymieniał?) i wyrwał przy tym ścieżki. Te "druciaki" to naprawiają.
BTW. Jak dla mnie jest to rozszerzenie legendarne. W czasach bez internetu wątpiłem, że ono faktycznie istnieje. W Europie praktycznie było niedostępne.