Jestem zainteresowany tą obudową 354. Wysyłam PW.

Ja się na tych wyświetlaczach nie wyznaję, nie używałem nigdy, więc z tym nic nie powiem, nie pomogę...

A co to są za obrazy ATX?

Instrukcja montażu płytek.

Wykaz elementów:
- GAL20V8
- 74HCT157 SMD
- 74HCT175 SMD
- rezystory 10k w rozmiarze 0805 -7szt
- kondensatory 100nF w rozmiarze 0805 -5szt

Pomiędzy płytkami jest zwykłe złącze goldpin 3-pin jedno męskie drugie żeńskie.

Pamięci widać jakie dałem, ale po prostu trzeba szukać jakichkolwiek odpowiedników na starych SIMM-ach, bo prawie wszystkie o takiej samej organizacji i układzie wyprowadzeń zadziałają.

Rozmieszczenie elementów widać na zdjęciach z pierwszego posta.

Podstawki zwykłe/precyzyjne/goldpiny itp, to już jak kto lubi. W tym egzemplarzu na zdjęciach dałem na płycie zwykłe podstawki, a pod płytką pod spodem są goldpiny precyzyjne. W płytce z modułami SIMM trzeba dociąć piny od wierzchu na płasko równo z płytką i wlutować je najpierw, żeby nie wystawały na górze, a dopiero wtedy pamięci.

W rozszerzeniu montowanym w jakiejś płycie już na stałe (ja przekładam, bo to płyta testowa) rozważył bym, żeby płytkę sterownika pamięci przylutować na sztywno na zwykłych goldpinach do płyty głównej bez żadnych podstawek. Takie rozwiązanie spowoduje, że powinno się to zmieścić nawet pod ekranem. Tak samo można zrobić z adapterem pamięci. No ale to tak jak mówię, jak kto chce. MMU też wlutowałem na stałe, w razie czego nie jest dla mnie problemem wylutować to, a MMU mam jeszcze ze dwa zapasowe, więc nie potrzebuję go w podstawce koniecznie, za to jest niżej wszystko. Niebagatelne jest też to, że goldpiny precyzyjne są tutaj najdroższą rzeczą ze wszystkich potrzebnych części:-)

Chwila. Przystopujmy, bo nie ogarnę.

10 kompletów z pierwszej partii.

1. pancio.net - 3szt
2. _kriss_ - rezerwacja, może dostać max 3szt, nie podjął jeszcze decyzji po podaniu ceny
3. mpolak - 2szt
4. Sikor - 1szt
5. yamahalodz - 1szt

------------koniec

Później można robić listę na kolejne partie, ale ja się tym zajmę dopiero raczej po nowym roku, bo nie dam rady.

Ok, jak sprezentować to dawaj, odwdzięczę się czymś tam innym, dogadamy się na priva, bo mamy jeszcze inne "interesy" niedokończone, to jak będziesz gotów, to nie płać mi nic, tylko się odezwij na PM. Sorry za prywatę w wątku.

Złącze w 800XL jest identyczne jak w 65XE. Ostatnio miałem uszkodzone mechanicznie w 800XL i podmieniałem z dawcy 65XE:-)
Ono ma tylko inny układ wyprowadzeń - tu zrobili dopiero bezsens obiboki "projektanci".

Z ekranem słuszna uwaga, nie pomyślałem o tym, dobrze że mówisz, to swój wynalazek dopasuję do tego, bo sam nie używam ekranów, to bym pewnie tego nie zauważył - a na etapie projektu łatwo jest to uwzględnić.

Dla XL nie ma zapisów:-) To jest na razie projekt tylko w mojej głowie i na razie mam rozgrzebane XL i analizuję gdzie są jakie sygnały i którędy idą ścieżki i rysuję to sobie na papierze. Tu jeszcze jest bardzo daleka droga i niewiadomy finisz.

@pasiu: dziękuję za uznanie:-)

@toriman1:  idę za ciosem, już mam rozpoczęte prace nad kolejnym rysunkiem do innej płyty:-) Musiałem jednak najpierw odpalić to na 130XE żeby sprawdzić czy na pewno zadziała wszystko i czy nie zrobiłem błędów.

Dodałem dwa zdjęcia trochę dokładniejsze w pierwszym poście.

Przepraszam, że zdjęcia nie dość że kiepskiej jakości (telefonem po ciemku), to jeszcze walnąłem to wszystko na najbrzydszej płycie jaką mam. Jest obdrapana i pokiereszowana trochę. Wygląda też na brudną, ale wierzcie mi, że jest czyściutka, tylko po prostu tak zużyta i sponiewierana, że lepiej już wyglądać nie chce pomimo mojej wielkiej walki z tym. Natomiast piszę o tym, bo płyta ma o tyle ciekawą historię, że trafiła do mnie w bardzo opłakanym stanie, cała pokryta jakimś szlamem, ziemią i innym syfem. Nogi scalaków (wszystkich dużych) były tak skorodowane na wskroś, że odpadły od płyty. Z płyty tej jestem szczególnie dumny, bo udało mi się ją wyczyścić do takiego stanu, że mogę z nią pracować czystymi rękoma i ją położyć normalnie na biurku:-) Oczywiście jest naprawiona, a korzystam z niej na co dzień do testów różnych rzeczy, układów, bo tam mam wszystko prawie w podstawkach w tym właśnie celu zrobione.

Co do zapisów na płytki, to dobrze mówi pancio.net, więc myślę o wspomaganiu rozszerzenia większej ilości maszyn tanim kosztem.
Jednak mając na uwadze, że sporo się napracowałem przy tym projekcie, a teraz patrząc na Wasze zapotrzebowanie napracuję się jeszcze przy bieganiu na pocztę, myślę o płytkach PCB w trochę wyższej cenie niż "po kosztach".
Proponuję 45zł za komplet PCB.
Biorąc pod uwagę fakt, że komplet wszystkich potrzebnych części można zebrać za cenę <25zł, to koszt całego rozszerzenia 1MB RAM wychodzi na poziomie max 70zł, a zaznaczmy, że całość będzie się prezentowała bardzo elegancko, co oczywiście jest bezcenne:-)

Jeżeli pasuje, to proszę potwierdzić swoje pozycje na liście, którą zaczęliście tworzyć, z tym że na zbyciu na teraz mam tylko kilka kompletów, więc mogę "od ręki" wysłać tym pierwszym osobom ilości proporcjonalne, żeby było uczciwie.
Jak się zbierze trochę ludzi to zamówię więcej płytek.

Aha, te pierwsze płytki, które mam mają drobny błąd w module pamięci. Przy każdej kości RAM brakuje masy podłączonej do jednej z nóg. Na zdjęciu widać krótki kabelek nad dolną kością pamięci, to ta brakująca masa i wszystko oczywiście działa.
Poprawiłem to już w projekcie, więc następne ewentualne zamówienie będzie już bez tego błędu.
Myślę, że to nie jest problem, ale jeśli ktoś z Was nie chce takich płytek i mu to przeszkadza, a mimo to chce się wpisać, to proszę zaznaczyć to na liście, żebym tych pierwszych mu nie wysyłał.

Sikor, ale to tylko pięć sekund wsadzić, wyjąć i opisać wrażenia na forum:-) Za to masz tyle czasu, żeby mi to wysyłać, żebym ja sobie parę razy wsadził?:-) hehehe Nieee, chyba nie wysyłaj, szkoda zachodu na prawdę. Ja się tak zastanowiłem jeszcze chwilę i chyba te 0,8mm jest optymalne. 0,6 to już na prawdę jest jak papier, nie będzie trwałe, nie ma sensu.

@Sikor: do testów tego mi nie potrzeba, ale Ty mi to przetestuj:-) Weź tą płytkę i wsadź kilka razy w złącze klawiatury i opisz wrażenia w porównaniu z wkładaniem tam folii. Czy jest ciaśniej dużo, czy coś się wygina, czy pasuje, czy nie pasuje itp. Najbardziej mi chodzi o to, że wiemy, że ta płytka ma 0,8mm, a ja mam możliwość zamówienia w płytkarniach też 0,8mm, lecz również mogę zamówić jeszcze cieńszą 0,6mm. Chodzi więc, żeby oszacować czy wg Ciebie jest ok to 0,8 czy lepiej brać 0,6. Ze swojej strony wydaje mi się, że im grubsza będzie płytka, tym będzie trwalsza i solidniejsza, więc jeśli 0,8 jest ok, to penie nie ma co schodzić do "papieru" 0,6.

Co do klawiatur USB, no to przecież mamy AKI:-) Mi się w koncepcji klawiatur pecetowych nie podoba fakt, że w Atari można Start+Select+Option+Reset+jeszcze inne rzeczy jednocześnie wciskane interpretować, a już w pecetowej klawie nie da się tego emulować. W takiej serwisowej chodzi też o to, żeby działała jak normalna Atarowa, żeby np. można też było testować samo złącze klawiatury i układy wejściowe.

Dzięki _kriss_ za info. Czyli po tych kilku postach wiadomo już jaką co ma grubość, co jak się mieści i jak pasuje. W wolnej chwili pokuszę się o zaprojektowanie jakichś fajnych płytek mimo wszystko, bo lubię:-)