1,126

(85 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Bez dwóch zdań giera przełomowa, skoro nawet Wawrzyn ożył, żeby to przyznać!!

1,127

(12 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

ej. a teraz leci testowa audycja czy to playback? :>

1,128

(31 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

epij: nie oftopikuj ;)

1,129

(34 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Możliwe, że temat jest drażliwy i narażę się kilku osobom na forum, ale dręczy mnie kwestia z tematu i chciałbym dowiedzieć się jaka jest opinia większości. Czy jest sens próbować zarabiać teraz na sofcie do Atari? Oczywiście chodzi mi tylko o software, bo jeśli chodzi o hardware, to spoglądając na allegro widzimy, że można zarobić :)

    Jak wszyscy wiemy Atari przestało wspierać komputery 8-bitowe pierwszego stycznia 1992. Już o wiele wcześniej małe Atari przestało być dochodowym interesem dla profesjonalnych programistów gier, czy oprogramowania bardziej "biznesowego" ze względu na jego konkurencję w postaci silniejszych maszyn (z podobnie pragmatycznych przyczyn maluchem przestał się interesować chociażby Wojciech Zientara). Strzelę teraz, że przytłaczająca większość ludzi jacy interesują się teraz XL/XE robi to czysto hobbystycznie tudzież scenowo, no bo (nie ma co się oszukiwać) wyżyć z robienia czegoś na 8-bit już się nie da. Większa część tego, o co mi chodzi jest uzależniona od tego, co się wnosi i czego się oczekuje od zajmowania się tym, co nas tu łączy. Ja zainteresowałem się Atari scenowo i zawsze tak pozostanie. Wszystko co robię, robię dla własnej satysfakcji (w ramach aktywności dla zabawy - tak samo jak inni tuningują linuksy, czy zbierają znaczki), dreszczyku emocji na kompotach oraz żeby wnieść coś do "community" i jedyne wynagrodzenie na jakie mam nadzieję, to że ktoś odda mi "frasunek" za demko albo postawi browarka za toolsik (no, wygranie kompotów też może być fajne :P). Oczywiście nikt nie może zabronić nikomu prób robienia kokosów na tym "rynku", ale z mojego punktu widzenia koszty ograniczania czegoś na naszym małym podwórku z powodów finansowych mogą być wyższe od zysków. I nie tylko dosłowne koszty, bo niekiedy z tego powodu po prostu tracimy, lub robi się nieprzyjemnie. Tracimy, bo gdy osoba sprzedająca swój programik nie chce go już wspierać (czyżby przestało się opłacać?), nie może pozwolić sobie na otworzenie źródeł, aby ludziki mogli dostosować go np. do lepszych DOSów, bo część już kupiła i może mieć pretensje. A nieprzyjemnie czuje się np. osoba, która nieświadomie ściągnie sobie jakąś gierkę, czy w dobrej wierze umieści ją na jakimś serwerze, czy poda linka, bo natychmiast podnoszą się głosy, że "ej, prawa przecież nie zostały uwolnione", że "o bratku... teraz to wpłacasz xxx złotych na konto yyy" i koledzy, z którymi tak dobrze się pije robią się mało koleżeńscy. I nieprzyjemnie robi się dla równowartości browara. Czy to są kokosy? Czuję już te fale krytyki i inne przykłady w stylu kradzenia windowsa czy innego half-lajfa i oczywiście święta racja, ale tak naprawdę ile można na tym zarobić? Starczy chociaż na buty? Jaki jest stosunek czasu spędzonego podczas pracy do spodziewanego przychodu? Jest jeszcze oczywiście kwestia motywacji dla autorów, że gdy ich gra/program zostanie wydany to wszyscy kupią i będzie kasy jak lodu. No a ci oczywiście co nie kupią, to będą wyklęci jak zostaną przyłapani na graniu/używaniu. A czy to są gry, którymi zainteresuje się ktoś spoza kręgu znajomych? Czy to są programy, na których można zarabiać (jak Visual Studio, czy 3DMAX)? No i podstawowa kwestia, czy ci co jeszcze robią coś wywołującego szczękopad robią to dla pieniędzy? A nie łatwiej motywować ich w postaci pospolitego ruszenia pod hasłem "Chłopaki robią super rzecz. Zrzucamy im się na zachętę?"?

    Zdaję sobie sprawę, że zaraz zostanę zjedzony, przez wszystkich, którzy mają inne zdanie i oczywiście rację, ale ja myślę subiektywnie w afekcie do hobby, które sprawia mi tyle frajdy i pytam się, czy opłaca się psuć frajdę angażując te hobby w zyski, które na nic nie wystarczą?

1,130

(85 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

A mówili, że to niemożliwe :)

impressive :D

(nie będą komodziarze pluć nam w tfasz)

1,131

(20 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Ciekawe, co trójmiasto powie :P

1,132

(26 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

laoo111 !
Ktoś się pode mnie podszywa i będzie na mnie ;)

1,133

(22 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

O w morde jak zobaczyłem tego laoo111 to myślałem, że ktoś mi się na konto włamał, ale po sekundzie uswiadomiłem sobie, że mój login to laoong, ale drugi laoo interesujący się atari to już przesada ;)

1,134

(37 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Tdc: co dzisiaj paliłeś? bo humor widze przedni ;)

A wracając do tematu: z tego co widać najwidoczniej wokal źle prezentuje się tylko na słabym sprzęcie, bo mój rezultat uzyskałem na wiekowych głośniczkach samsunga z subwooferem.

1,135

(37 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Chodzi o to, że Tdc nie wierzy w krzywą? Bo czegoś tu nie rozumiem.

1,136

(37 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Opinia zupełnego laika: Podkład za głośny w stosunku do wokalu. Musiałem się skupić, żeby wyłapać słowa. Możliwe, że z tego powodu podkład wydaje się trochę przeładowany, w szczególności gitara i pianino sprawiają wrażenie, jakby sobie przeszkadzały. Poza tym super. Koncepcja i aranżacja rytmu bardzo mi się podoba :).

1,137

(47 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Tak. znam tę stronę. Dzięki niej dowiedziałem się, że "nie oślepnę i nie umrę" ;)

PS. Widać, że nie tworzył jej informatyk, bo poprawnie działa tylko pod IE ;)

1,138

(47 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Istnieje pewna istotna różnica: męt jest za soczewką, a drobinka kurzu przed. Dokonując pewnych uproszczeń można przyjąć, że zadaniem soczewki jest aby na każdym punkcie siatkówki zbierało się światło padające z unikalnego dla tego punktu kierunku (przy określonej akomodacji). Dzięki temu widzimy ostro. Światło zbierające się w tym punkcie pochodzi z całej powierzchni źrenicy, a więc defakto z całej rogówki. Widać jasno, że drobina kurzu przyczepiona do rogówki zmniejszy poprostu ilość światła wpadającego przez źrenicę jednak te zmniejszenie dotknie mniej więcej całej siatkówki, podczas gdy przysłonięcie przez męt światła już skupionego spowoduje powstanie stożka cienia (mniej więcej takiego jak podczas zaćmienia słońca :)), który padnie tylko na niewielki obszar siatkówki przez co otrzymamy całkiem wyraźny kształt męta przysłaniającego nam obraz :).

1,139

(20 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

1. Zakodowałem dawno temu tetrisa (micro tetris bodajże). Może ktoś to jeszcze gdzieś ma, bo ja nie mogłem znaleźć :) No i napisałem jeszcze entry na minigame compo 2001: Asteraxis 2k - Roland napisał efekt gwiazdek w tle na misslesach, a ja kod gry (OMG: google zwraca 22 rózne pozycje pod hasłem "asteraxis"! Jestem sławny!). Najśmieszniejsze jest to, że ta gra jest grywalna tylko pod emulatorem, bo paddlesów używam z zamiarem emulacji ich przez myszke i myszką steruje się stateczkiem). A lat chyba z 17 przy tetrisie.

2. Instrukcja obsługi do QA. Potem Ruszyc.

3. Poza asemblerami: C, C++, C#, Java, Ruby (polecam), php, OCaml, SML, Prolog i oczywiście Malbolge ;)

4. Tak

5. Aktualnie Eclipse do php i Mono Develop do C#

1,140

(47 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

drac030 napisał/a:

zogniskować nie da się ani jednego ani drugiego ;)

Mętów nie ogniskujemy. One pływają wewnątrz oka i stanowią przeszkodę dla już zogniskowanego światła i to co widzimy, to cienie mętów, które mogą być całkiem wyraźne. A brud na oku chyba nie pasuje do określenia "punkcika" skoro nie widać go wyraźnie i jedyne co robi to zmniejsza ilość światła jaka wpada do oka :)

1,141

(47 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Temat mocno odgrzany, ale mi się przypomniało :)
Zagadka rozwiązana. To o czym pisałem oryginalnie (białe punkciki na niebieskim tle) to Zjawisko Sheerera. Te inne fruwające punkciki raczej nie mogą być brudem przyklejonym do oka gdyż nie jesteśmy w stanie ich zogniskować i nie byłyby ostre. Jak ktoś coś takiego widzi, to może widzieć Męty w ciele szklistym.

1,142

(18 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Paczka ma jedną przewage: jest już spakowana i ciągnie się tylko jeden plik...

Nie ma takich prostych funkcji?? ;)

O wiele jaśniej byłoby jakbyś wkleił jakiś fragment...

1,145

(20 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

faktycznie. google nie kłamie: http://serpol.krakow.pl/shop/product_in … od_id=1606

1,146

(20 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

zonk.

google rozróżnia, ale mój mózg ma z tym problem ;)

(tak samo, jak pół życia byłem przekonany, że moje ulubione musztardy to saperska i kozacka)

ps: a wiecie, ze ARM był wzorowany ideowo na 6502? wystarczy zerknąć na rozkazy i wyglądają tak jakoś znajomo...

1,147

(20 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Gorszej nazwy na ten format, to chyba nie mogli znaleźć, zwłaszcza, że (chyba) wszystkie telefony nokii chodzą na procesorach ARM i google sie gubi... :)

jellonek: ale napewno to o czym mówisz działa z CLI?
Bo wszystkie programy jakie widziałem miały GUI

To poważny problem bo długo nie było takiego programiku, ale naszczęście Bober napisał franny'ego. I faktycznie przewijało się to na forum.

PS. zanim zaczniesz się bardzo irytować komenda tworząca czystego ATRa w double wygląda tak

franny.exe -f a -m a -t d -C test.atr

;)

1,150

(25 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

solo: ty statsiarzu