Piguła/Shpoon napisał/a:Turbo 2000/2000f/2001 w moim województwie nie istniało, patrząc na mnogość loaderów i problemy z ładowaniem niektórych tytułów cieszę się, że tak było. Turbo UM jest o niebo przyjemniejsze w użytkowaniu...
A widzisz... to ja nie miałem innej alternatywy :) A Turbo KSO 2000 bardzo polubiłem, z tym że ja robiłem swoje kasety... i robiłem sobie wersje plików które ładowały się bezpośrednio z softu dostępnego na carcie, bez żadnych loaderów, etc. To była dla mnie swego rodzaju zabawa ... w sumie i nauka też... jak działa system operacyjny, jak zmieścić coś w pamięci wyżej tak aby nie było problemu z ładowaniem z systemowego menu.
W przypadku Turbo 2000/KSO/F problemem było to że rekord miał 3KB i tyle też miejsca trzeba było na bufor wyłuskać co ograniczało dostępną wolną pamięć dla ładowanych programów. Jak nie miałem EXT ram to sobie zrobiłem cart z pamięcią SRAM (o ile dobrze pamiętam była to 8KB kostka) którą się dało zmapować w obszar $A000-$BFFF i tam umieściłem bufory systemowe, jak ogarnę kolejkę spraw zaległych to też zacznę te moje "śmiecie" publikować. Ale szybko porzuciłem ten cart jak tylko udało mi się mieć dodatkowy RAM (192KB od Krzyśka Steca) ... wtedy przerobiłem sobie loadery tak aby bufor danych miały w dodatkowym banku pamięci.
W Turbo KSO/2000/F urzekło mnie to że działało z tym wiele narzędzie typu MAC/65, Assembler Editor, Speed Script... po prostu miałeś w systemie urządzenie "D:" które działało jak urządzenie blokowe, więc nie było problemem aby działały wszystkie "kopiery" i użytki które normalnie współpracowały z DOS.
Oczywiście takie podejście powodowało problem z ładowaniem gier które miały duży apetyt na pamięć podczas ładowania, ale to mi zupełnie nie przeszkadzało :) Jak zobaczyłem AST i jego obsługę to zastanawiałem się jak można czegoś takiego używać ... cieszyłem się że byłem posiadaczem KSO 2000/Turbo 2000F.
A co do UM to trafiłem kiedyś przez przypadek tylko jakieś loadery w standardzie do tego systemu i zastanawiałem się co do właściwie jest... i ten system w warszawie nie był zupełnie dostępny, bo tutaj spotykałem tylko KSO2000/F i ew. AST lub jego klony (ATT).
Po latach dopiero wyszło że AST/ATT/UM czy Turbo 2000 Wrocławskie było bardziej zorientowane na ładowanie tylko i wyłącznie gier, natomiast KSO2000/F, Blizzard o wiele lepiej współpracowało z różnymi użytkami czy językami programowania (np. Turbo Basic XL czy Action!")
Fajnie jest w tym wszystkim grzebać po latach i odkryć to na nowo i poznać że tak powiem te systemu do samego spodu. I nie chodzi o wybieranie najlepszego czy najgorszego... każdy z tych systemów ma swoje wady i zalety! W większości o popularności systemu decydowało dostępne dla niego oprogramowanie i łatwość jego obsługi. Wydaje mi się (może dlatego że byłem długo użytkownikiem tego systemu) że Turbo 2000F/KSO było całkiem intuicyjne i proste w obsłudze.
Ja używając tego systemu turbo i MAC/65 popełniłem takie gnioty jak "The Syf Picture", "Tunnels Demo", czy tam nawet "ScrewLight" ;-) Wszystko kompilowałem i linkowałem używając Turbo KSO 2000 i kilku kaset ;D ... teraz bym to uznał za czyste szaleństwo ale wtedy było to dla mnie "normalne" ;D
Ostatnio edytowany przez seban (2022-06-29 21:44:09)